Jak piszą autorzy „Sztuki inteligentnego kłamstwa”, kłamstwa umacniają miłość, przyjaźń, cementują kontakty zawodowe. Nie chcesz urazić przyjaciółki: chwalisz jej brzydką sukienkę. Śmiejesz się z dowcipów szefa, choć są beznadziejne. Okłamujesz siebie: umacniasz w ten sposób poczucie własnej wartości. Małe kłamstwa mogą nam przynieść w życiu korzyści! Z podobnego założenia wychodzą bohaterowie zabawnej komedii „Sztuka kłamania” Laurenta Tirarda, tyle że oni stosują duże kłamstwa. On – kapitan Neuville (Jean Dujardin) jest przebiegłym... tchórzem. Ona – Elisabeth (Mélanie Laurent) – szczerą i rozważną siostrą Pauline – narzeczonej oficera. Gdy oficer wyjeżdża na wojnę i mimo obietnic nie pisze, to Elisabeth zaczyna pisać w jego imieniu do zrozpaczonej siostry. Gdy oficer wraca, w zmowie z nim, Elisabeth brnie w kolejne kłamstwa. Oboje prześcigają się w coraz bardziej wymyślnych i nieprawdopodobnych historiach, a ich finezja nie ma granic. Ale w kłamstwach łatwo można się pogubić...
Pomóż w rozwoju naszego portalu