Porozumienie w sprawie migrantów
Trzeba było wielu tygodni zakulisowych przygotowań i wielogodzinnej dyskusji w czasie szczytu Unii Europejskiej w Brukseli, żeby doszło do kompromisu. Przywódcy krajów UE uzgodnili, że w państwach Unii powstaną centra kontroli migrantów, a poza nimi – ośrodki do umieszczania uratowanych na morzu ze statków. Uchodźcy z centrów zlokalizowanych w UE, w krajach, które dobrowolnie się na to zgodzą, będą przenoszeni do innych państw. Rozdział będzie dobrowolny. Gwarancji w tej sprawie domagały się Polska i kilka innych krajów unijnych, m.in. członkowie Grupy Wyszehradzkiej.
– Nasze racje zostały w pełni uznane. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że relokacja ma być na zasadzie dobrowolności – powiedział premier Mateusz Morawiecki dziennikarzom. W centrach kontrolnych w państwach UE migranci ekonomiczni, którzy będą odsyłani do krajów pochodzenia, mają być oddzielani od osób mających szansę na przyznanie statusu uchodźców. Tylko oni będą podlegali „rozdziałowi” między zainteresowane państwa członkowskie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ośrodki do umieszczania uratowanych na Morzu Śródziemnym ze statków znajdą się w krajach Afryki Północnej. Mają być ustanawiane w porozumieniu z Wysokim Komisarzem Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR) i Międzynarodową Organizacją ds. Migracji (IOM) oraz odpowiednimi państwami Afryki Północnej. Celem tego rozwiązania – jak podkreślono w dokumencie ze szczytu – ma być definitywne zniszczenie modelu biznesowego przemytników i przez to zapobieżenie tragediom na morzu. Z danych Rady UE wynika, że w czasie kryzysu migracyjnego od 2015 r. podczas przepraw drogą morską do Europy utonęło ponad 6 tys. osób, a w akcjach poszukiwawczych uratowano 377 tys. migrantów.
Wojciech Dudkiewicz
Szczyt w Helsinkach
Prędzej czy później do takiego szczytu musiało dojść. Spotkanie przywódców USA i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina, odbędzie się 16 lipca br. w Helsinkach. Prezydenci mają mówić o stosunkach między ich krajami, a także o sytuacji międzynarodowej. Putin ma pojechać do Helsinek tuż po finale piłkarskich mistrzostw świata, zaplanowanym na 15 lipca w Moskwie, Trump będzie wcześniej uczestniczyć w szczycie NATO w Brukseli i złoży wizytę w Londynie. Prezydenci będą rozmawiać w cztery oczy, możliwe jest też śniadanie robocze. Szczyt zakończy się wspólną konferencją prasową i najpewniej wspólną deklaracją końcową. Doradca Putina Jurij Uszakow przedstawił listę problemów, które Putin chciałby przedyskutować z Trumpem. Rosji zależy na wymianie poglądów o konflikcie w Syrii i na Ukrainie, relacjach z Koreą Płn. oraz wystąpieniu USA z porozumienia atomowego z Iranem. Przebieg szczytu będą bacznie obserwować w Europie i Chinach. Zarówno USA, jak i Rosja chcą – w różny sposób – osłabić Europę i obawiają się ekspansji Chin.
wd
Putin traci
Reklama
Spadek zaufania do Władimira Putina z 75 do 67 proc. i zmniejszenie odsetka Rosjan zadowolonych z jego działalności z 75 do 69 proc. odnotował ośrodek socjologiczny Obszczestwiennoje Mnienie. Powodem jest najpewniej ujawnienie planów reformy emerytalnej: wiek emerytalny będzie w Rosji stopniowo podwyższany – dla mężczyzn z 60 do 65 lat, dla kobiet – z 55 do 63.
Związki zawodowe wypomniały Putinowi, że w 2005 r. zapowiedział, że dopóki jest u władzy, wiek emerytalny nie będzie podwyższony, i ogłosiły plany demonstracji w kilkudziesięciu miastach. Choć skala protestów w związku z reformą jest spora – petycje w tej sprawie podpisało ponad 5 mln Rosjan – Kreml nie jest zaniepokojony: związki są bardzo uzależnione od władzy, a opozycja jest słaba.
wd
Chcą eutanazji
W kolejnym europejskim kraju już wkrótce może być legalna eutanazja. Izba niższa hiszpańskiego parlamentu zagłosowała – dużą większością – za skierowaniem do dalszych prac ustawy legalizującej eutanazję w Hiszpanii. Projekt ustawy przygotowała rządząca krajem od niedawna partia socjalistyczna. Dziś w Europie eutanazja jest legalna w Holandii, Belgii i Luksemburgu; w Szwajcarii dopuszczalne jest tzw. wspomagane samobójstwo. Projekt rozpatrywany przez hiszpański parlament zakłada legalizację eutanazji w placówkach opieki zdrowotnej zarówno publicznych, jak i prywatnych. Według projektu, eutanazji można byłoby poddać również osobę, która nie może już wyrazić takiej woli, ale wyraziła ją wcześniej. W takim wypadku to lekarz miałby zadecydować, czy pacjent spełnia warunki, według których można przeprowadzić eutanazję.
jk
Ostatni gasi światło
Większość mieszkańców Turkmenistanu nie będzie mogła wyjechać za granicę, nawet w celach turystycznych – informuje tamtejsza redakcja Radia Swoboda (Radia Wolna Europa). Władze w Aszchabadzie wprowadziły zakaz wyjazdu dla obywateli, którzy nie ukończyli 40 lat. Od lat obowiązuje tam prawo wymagające ubiegania się o specjalne pozwolenie na opuszczenie kraju. Teraz, zgodnie z nowym rozporządzeniem, takiego pozwolenia nie dostanie dwie trzecie mieszkańców kraju. Odmowę wyjazdu za granicę mieli już otrzymać mieszkańcy kilku regionów kraju, którym tłumaczono, że „jeżeli wszyscy wyjadą, nie będzie komu pracować”. Według raportu Human Rights Watch, Turkmenistan pozostaje jednym z najbardziej represyjnych i zamkniętych państw na świecie. 2 lata temu rządzący od 2006 r. prezydent kraju Gurbanguly Berdimuhamedow wprowadził zmiany w konstytucji, czym zapewnił sobie dożywotnie rządy.
wd