Dobrze, że na świecie są poeci, bo w nadmiarze słów i obrazów, który stał się naszym codziennym udziałem, poezja pozwala zanurzyć się na chwilę w ciszy, odkryć nową wartość słów i dotknąć piękna. „Poezja nie kłamie” – napisał w jednym z wierszy ks. Wacław Buryła, ksiądz poeta urodzony w Pruchniku k. Jarosławia, który dzieciństwo i młodość spędził w Tychach na Górnym Śląsku, a studiował w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym we Wrocławiu. Po święceniach kapłańskich pracował w kilku parafiach – obecnie jest wikariuszem w parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Krośnicach.
Ks. Buryła jest autorem kilkudziesięciu tomików wierszy, niektóre z nich to: „Wiersz jak podanie ręki”, „Krople nieskończoności”, „Przypływy i odpływy”, „Zaplatanie korzeni”, „Dogonić światło” oraz – wydane w ubiegłym roku – „Między miłością a bólem. Wybór wierszy” i „Syberyjskie wiersze”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Poezja ks. Wacława Buryły jest osadzona przede wszystkim w tematyce religijnej i duchowej. Codzienne kapłańskie obcowanie autora z sacrum i duża osobista wrażliwość są dla nas, czytelników, wartościami bezcennymi. Dzięki nim wiersze ks. Buryły pomagają nam wyjść na spotkanie z Bogiem i dostrzec wokół siebie piękno Jego dzieł, uporządkować poplątane ścieżki sumienia i usłyszeć głos serca, odkryć wartość samotności i drogi odbywanej we dwoje.
Autor nie jest sędzią czy mentorem, ale raczej przyjacielem, który w wierszu „A ja mam Miłość” (z tomiku „Między miłością a bólem”) ze współczuciem mówi: „jakże biedny jesteś ty co nie masz wiary/ bo ciężar świata sam musisz udźwignąć/ i w niepewność godzin musisz wchodzić z lękiem/ bo nikt ci światła we dnie nie zapali”. Natomiast w innym miejscu tegoż tomiku (we „Wstępie z serdecznych łez poety”) pociesza: „Nie martw się że nie potrafisz pisać wierszy/ to naprawdę nie jest najważniejsze/ Sensu/ nie pisze się słowami/ tylko sercem”. Postaciami ważnymi dla ks. Buryły, często obecnymi w jego wierszach, są św. Jan Paweł II oraz bł. ks. Jerzy Popiełuszko, a z osób świeckich – poetka Anna Kamieńska, której dedykowany jest obszerny cykl „Rozmowy z Anną”.
Reklama
Sięgnijmy po najpiękniejsze myśli ze wspomnianych ostatnich tomików. W Epilogu „Syberyjskich wierszy” poeta pisze: „Syberia jest tam, gdzie człowiek gubi swoją wrażliwość, gdzie człowiek staje się nieludzki, gdzie człowiek przestaje kochać. Bo zawsze na miejsce miłości przychodzi nienawiść, a ta sprowadza śmierć i cierpienie. A to jest już początek końca świata. Warto zrobić wszystko, aby nie było tego końca”. Tomik „Między miłością a bólem” kończy wierszem bez tytułu: „pytasz/ jak uratować świat/ może tylko słowa o miłości/ zamienić na miłość”. Do tych słów nie trzeba już niczego dopowiadać.
Dodać trzeba natomiast, że dzięki organizowanym od ponad 20 lat konkursom poetyckim „O ludzką twarz człowieka” ks. Buryła stał się przyjacielem i opiekunem wielu osób piszących wiersze – ułatwił im debiut i pomógł ujrzeć światło dzienne ukrytej w szufladach poezji. W uzasadnieniu w jednej z niedawnych edycji przesłania i tytułu konkursu ks. Buryła napisał: „Ciągle szukamy tej ludzkiej twarzy, bo tylko człowiek z ludzką twarzą może zbudować ludzki świat. Poeta patrzy na świat z miłością (powinien), dlatego widzi go inaczej, głębiej, piękniej, dlatego ciągle wierzy w to, co niemożliwe. Jako organizatorzy wierzymy, że dobro jest możliwe, że człowiek jest piękny, dlatego że potrafi kochać, być dla innych”. I te właśnie wartości odnajdziemy w wierszach ks. Wacława Buryły.
pytanie o Syberię
Ks. Wacław Buryła
ludzie których spotykam ciągle pytają o Syberię
wszak tam przez wiele lat mieszkała druga Polska
religijne pieśni mieszały się z pacierzami
a wspomnienia co noc pukały do okien
nikt nie wątpił że kiedyś uda się powrócić
do jabłoni na miedzy i dymu z komina
do frasobliwych świątków i ciszy kościoła
w którym ciągle na nowo rodziło się Niebo
kolejne kalendarze spadały ze ściany
z pamięci uciekały twarze i imiona
tych którzy na zawsze zostali daleko
więc tylko łzy spadały w zimną czeluść nocy
Reklama
jak zrozumie tęsknotę kto nigdy nie czekał
jak pokocha Polskę ten kto jej nie tracił –
tam biedy pod dostatkiem wystarczy dla wszystkich
i zima nie chce odejść ciągle trwa na straży
Angara i Irkut kołyszą swym śpiewem
ludzie gonią życie tak samo jak wszędzie
w ich oczach tak wyraźnie mogłem widzieć Boga
jeżeli tam pojedziesz możesz znaleźć szczęście
6 XII 2016. Krośnice
15 XII 2016. Milicz
ważne że Jesteś
Ks. Wacław Buryła
przez świt przechodzę by spotkać się z Bogiem
bo wiem że cały utkany z tęsknoty
czekasz od dawna na głos moich kroków
jakby to była najważniejsza chwila
co dzień powracam do Twej obecności
tak jak się wraca do źródła milczenia
w którym się można obejrzeć na wylot
bo w strudze łaski duszę widać do dna
przy czerwonej lampce znów rodzi się spokój
zakorzeniony gdzieś w kosmicznej ciszy
której tak wiele odnajduję wokół
jakbyś specjalnie odcisnął swe ślady
i tak mi dobrze gdy czuję Twą bliskość
choć w siatkę wzroku nie mogę Cię schwytać
ważne że Jesteś więc na każdej drodze
szczęście się kołysze jak dojrzałe kłosy
Książki można zamawiać u autora pod adresem mailowym: wacburyla@wp.pl lub telefonicznie: 693 104 588