Jak informuje Kapłan, przygotowania do uroczystości szły dwutorowo. Wspomina: – Od września 2017 r. wprowadziliśmy w parafii pw. Trójcy Przenajświętszej Nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Zebrani modlą się za wstawiennictwem Matki Bożej, ale też słuchają kazań; w poprzednim roku były one poświęcone objawieniom fatimskim, w obecnym – nadal są tematy Maryjne oraz wątki patriotyczne, co jest związane m.in. ze stuleciem odzyskania przez naszą ojczyznę niepodległości. Potrzeby świata polecamy także Panu Jezusowi, modląc się codziennie Koronką do Bożego Miłosierdzia.
Poruszenie i mobilizacja
Proboszcz dodaje, że równocześnie wiele się działo w sferze materialnej i wylicza: – Mamy nowe elementy wystroju świątyni, m.in. ołtarz, ambonkę, nową chrzcielnicę. Zamontowaliśmy nagłośnienie wewnętrzne i zewnętrzne. Podkreśla: – W te przygotowania w sposób szczególny zaangażowała się rada parafialna. Mogłem liczyć na ich pomoc i wsparcie, ale też wielu fachowców nie tylko z Koźmic Wielkich wykonywało swe prace za darmo. To było wielkie poruszenie i ogólna mobilizacja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Zostały też zebrane archiwalne zdjęcia, dokumentujące kolejne ważne chwile w życiu wspólnoty parafialnej. Znany z zainteresowania historią ks. Milan z satysfakcją opowiada: – Zeskanowaliśmy 300 zdjęć, z których powstały dwa albumy. Można je oglądać do końca roku w każdą niedzielę w przykościelnej bibliotece. Tam także można nabyć archiwalne zdjęcia. Ponadto 41 najważniejszych fotografii zostało powiększonych do rozmiaru A3 i A4 i zaprezentowanych na wystawie przed kościołem. Proboszcz dodaje, że zaprosił Metropolitę Krakowskiego do obejrzenia zdjęć i informuje: – Abp Marek Jędraszewski pochwalił wystawę, a szczególnie zainteresowały go zdjęcia upamiętniające wizytę kard. Karola Wojtyły w Koźmicach Wielkich.
Rekolekcje
Przed konsekracją kościoła parafianie uczestniczyli w przygotowującym do uroczystości triduum, które poprowadził ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ. Parafianie przeżyli też niezaplanowaną, ale szczególną naukę rekolekcyjną. – W piątek pochowaliśmy 22-letniego lektora, który tydzień wcześniej jechał samochodem i miał wypadek w Wieliczce – zginął w wyniku zderzenia z tirem. Michał był jednym z najlepszych lektorów. W tej roli służył parafii 13 lat. Był także przez rok kościelnym. Na uroczystości miał czytać lekcje, z czego się bardzo cieszył – zamyśla się Proboszcz i po chwili stwierdza: – Dla naszej wspólnoty ta śmierć, ten pogrzeb były szczególnym doświadczeniem wiary.
Wydarzenie zgromadziło ok. 900 osób – w tym m.in. grupy parafialne, rodziny. W sposób szczególny wyróżniali się górnicy. Zaproszenie przyjęło 20 kapłanów. Proboszcz pomyślał też o tych, którzy mogą się nie zmieścić w tym czasie we wnętrzu świątyni i zadbał o bezpośrednią transmisję na telebimie zainstalowanym przed kościołem.
– Prośmy dzisiaj Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Boga, który jest miłością Trzech Osób, by nam błogosławił, by błogosławił waszej parafii i wzywał was do jedności, którą jest On sam i do miłości, jaka jest w Nim i, mocą Ducha Świętego, rozlewa się na was – mówił abp Marek Jędraszewski podczas konsekracji.
Duchowa świątynia
Metropolita Krakowski nawiązał m.in. do historii powstania parafii w Koźmicach Wielkich. Przypomniał, że Kościół to nie tylko mury, ale to przede wszystkim wspólnota wiernych. I przekonywał: – Ta świątynia ma być wspaniała, bez skazy, pełna blasku. Stąd ten wielki wysiłek ciągłego oczyszczania naszej wiary, zbliżania się do Boga i pogłębiania realizacji Chrystusowego przykazania miłości. Na zakończenie Arcybiskup podziękował wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do wzniesienia murów kościoła. I nauczał: – Dzieło budowy duchowej świątyni Pańskiej trwa i musi trwać dzięki modlitwie tych z was, którzy będą się gromadzić w tej świątyni dzięki Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu.
Za dokonanie obrzędu konsekracji Metropolicie Krakowskiemu podziękował ks. Milan Michalak. Gdy następnego dnia zapytałam, czym jest ta uroczystość dla wspólnoty i jej proboszcza, mój rozmówca stwierdził: – To największe wydarzenie w historii każdej parafii, bo jest to oddanie Kościołowi powszechnemu na własność świątyni. A i dla mnie to szczególne wydarzenie w życiu, w posłudze Kościołowi. Uczestniczyłem w przygotowaniu wspólnoty parafialnej do tej uroczystości, a teraz mogę powiedzieć, że jest to ogromne przeżycie, za które Bogu i ludziom dziękuję.