Przełom lutego i marca jest okresem, w którym rzesze maturzystów z całej Polski przybywają do stóp Matki Bożej Częstochowskiej prosić o wsparcie i siłę na drodze do dorosłego życia. To już za niecałe
dwa miesiące czeka nas egzamin dojrzałości, a później egzaminy wstępne na studia. Zanim jednak to nastąpi, jeszcze wiele wzmożonego wysiłku trzeba włożyć w przygotowania, w naukę.
1 marca na Jasną Górę przybyło 3200 uczniów klas maturalnych z diecezji toruńskiej wraz z 44 kapłanami i 60 wychowawcami, by właśnie tutaj, przed cudownym obrazem Matki Bożej, modlić się w intencji
pomyślnego zdania egzaminów. Już od godz. 12.00 mury Bazyliki Częstochowskiej zaczęły się zapełniać młodzieżą. O godz. 13.00 świątynia była już wypełniona prawie po brzegi. Rozpoczęło się nabożeństwo
pokutne. Zgromadzonych przywitał pieśnią zespół muzyczny z toruńskiej parafii Najświętszej Maryi Panny. Następnie po odczytaniu Słowa Bożego nastąpiła krótka homilia przygotowana przez o. Samuela OSPPE,
który zwrócił szczególną uwagę na problem grzechu w ludzkim życiu. Przypomniał, że wszyscy jesteśmy grzeszni, a mimo to Pan Jezus nigdy o nas nie zapomina, nawet jeśli się od niego oddalimy. On wyczekuje
naszego powrotu jak ojciec z przypowieści o synu marnotrawnym. Po krótkim wprowadzeniu można było skorzystać z sakramentu pojednania. O godz. 14.30 w auli Jana Pawła II odbyło się spotkanie z duszpasterzem
młodzieży diecezji łowickiej - ks. Robertem Kwatkiem, który w wypowiedzi skoncentrował się głównie na prob-lemie rozczarowania w życiu oraz na tzw. miłości od pierwszego wejrzenia. Często jest ona przyczyną
rozczarowań, ponieważ patrzymy na wygląd zewnętrzny, a nie próbujemy wejrzeć w serce drugiego człowieka. Na godz. 17.00 do Bazyliki Częstochowskiej przybyła tłumnie młodzież, aby uczestniczyć we Mszy
św. pod przewodnictwem biskupa toruńskiego Andrzeja Suskiego. Liturgię eucharystyczną wzbogacił śpiewem toruński chór "Tibi Domine". W homilii Ksiądz Biskup poruszył ważny aspekt życia młodego człowieka,
jakim jest wiara. Przypomniał, że to właśnie dzięki niej 2000 lat temu dwunastu zwykłych, prostych ludzi "zdobyło świat": "Kto ma wiarę, ten ma odwagę być sobą. Wie, że z Bogiem może osiągnąć każdy cel
(...) Wiara jest skarbem; człowiek okradziony z wiary jest jak krzew wyrwany z ogrodu - usycha". Ksiądz Biskup zwrócił też uwagę, że "wiara jest światłem", którego nie powinniśmy ukrywać przed ludźmi,
a wręcz przeciwnie, należy się nią dzielić, nie tylko w kręgu domowników, ale także w szkole. W żadnym wypadku nie możemy się jej wstydzić. Za niespełna dwa miesiące jeden z najważniejszych egzaminów,
jaki musimy zdać, wstępując w dorosłe życie - matura. Ale poza sprawdzianem z wiedzy czeka nas jeszcze drugi egzamin - z dojrzałości człowieczeństwa i wiary. "Tej drugiej matury nie da się uniknąć, (...)
jeżeli tego nie uczynicie, zostaniecie tylko dziećmi, (...) w tym sprawdzianie to nasze sumienie jest komisją" - mówił Ksiądz Biskup w homilii.
O godz. 19.00 młodzież spot-kała się na wałach jasnogórskich, aby uczestniczyć w Drodze Krzyżowej przygotowanej przez uczniów II LO z Torunia pod przewodnictwem ks. Bogdana Kołodziejczyka - diecezjalnego
duszpasterza młodzieży, który przygotował program całego dnia i był odpowiedzialny za przebieg uroczystości. Maturzyści, trzymając zapalone świece, ruszyli śladami Chrystusowej Męki. Na koniec Biskup
Toruński pobłogosławił wszystkich i życzył szczęśliwej drogi powrotnej. Jednak część młodzieży została, aby jeszcze indywidualnie modlić się, trwając u stóp Matki Bożej podczas nocnego czuwania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu