Kamil Stoch po raz kolejny udowodnił, że jest nie tylko wielkim sportowcem, ale i prawdziwym kolegą. Zwycięzca niedzielnego konkursu w Zakopanem zorganizował zbiórkę pieniędzy na rehabilitację amerykańskiego skoczka Nicholasa Fairalla, który doznał poważnego urazu kręgosłupa po upadku w kwalifikacjach do Turnieju Czterech Skoczni.
Rehabilitacja Fairalla ma kosztować 50 tys. dolarów. Kilka dni temu amerykański związek narciarski przyznał, że nie ma pieniędzy na pokrycie leczenia i zaapelował o pomoc w zebraniu potrzebnej kwoty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na apel odpowiedział Kamil Stoch, który zaproponował skoczkom, którzy brali udział w zawodach na Wielkiej Krokwi, aby przekazali swoje diety z zawodów organizowanych w Polsce. Inicjatywę mistrza poparły wszystkie ekipy. Ponadto drużyna niemiecka postanowiła przekazać swoją wygraną z konkursu drużynowego, czyli 30 tys. franków.
Pomóc Amerykaninowi chce również mistrz olimpijski z Sapporo, Wojciech Fortuna, który przekazał na licytację swój złoty medal. Pieniądze zebrane na aukcji zostaną przekazane również na rehabilitację skoczka.