W tym roku Orioniści obchodzą stulecie zatwierdzenia ich zgromadzenia na prawie diecezjalnym. "Nie uprawiamy polityki; naszą polityką jest miłość, miłość wielka i Boska, która wszystkim czyni dobrze.
Nie zmierzajmy do czego innego jak tylko do tego, aby zbawiać dusze. Jeżeli mamy kogoś wyróżniać, to zróbmy to wobec tych, którzy najwięcej potrzebują Boga, ponieważ Jezus Chrystus przyszedł raczej ze
względu na grzeszników niż sprawiedliwych. Dusz, dusz! Oto całe nasze życie! Oto nasze zawołanie, nasz program!" - pisał założyciel Orionistów bł. Alojzy Orione.
Wyniesiony na ołtarze w 1980 r. ks. Alojzy Orione (1872-1940) już jako kleryk w Tortonie z myślą o dzieciach ulicy zorganizował dla nich oratorium. Później jako ksiądz bez reszty poświęcił się sierotom,
chorym i ludziom z tzw. marginesu. Kiedyś powiedział: "Chrystus przychodzi i niesie w swoim sercu Kościół, w swoim ręku łzy i krew ubogich, skargi zasmuconych, zniewolonych, poniżonych, zepchniętych na
margines, wdów i sierot. Za Jezusem otwiera się nowe niebo. Jest to jutrzenka triumfu Boga".
Zgromadzenie, znane dziś w Kościele pod nazwą Małe Dzieło Boskiej Opatrzności, w swoim charyzmacie ma wierność Ojcu Świętemu (Orioniści składają - obok ślubów czystości, posłuszeństwa i ubóstwa -
dodatkowy, czwarty ślub - wierności Papieżowi) oraz służbę ubogim.
Kościół dla ludzi i dzieła Miłosierdzia
Reklama
Kiedy w 1994 r. na bazie domu zakonnego w Wołominie otwarto dla ludzi chorych na raka Stacjonarne Hospicjum Opatrzności Bożej, obecny na uroczystości generał Orionistów o. Roberto Simionato zauważył:
"Oto my synowie Księdza Orione chcielibyśmy służyć ubogim, chorym, cierpiącym i tymi dziełami wyrazić miłość Kościoła dla innych. W Wołominie istnieje piękna synteza: Kościół dla ludzi i dzieła Miłosierdzia.
Moim pragnieniem jest, abyśmy potrafili żyć tą syntezą: chwalić Boga naszymi głosami i służyć mu naszymi rękami, usługując biednym".
Księża Orioniści są w Wołominie od 13 lutego 1972 r. Duszpasterstwo w tej części miasta zwanej Wołominkiem istniało już od 1958 r. i prowadzone było przez księży archidiecezji warszawskiej. Msze św.
odprawiane były w niewielkiej kaplicy Sióstr Albertynek. Po przekazaniu ośrodka duszpasterskiego Orionistom, pierwszym zakonnikiem, który przybył do Wołominka był ks. Mieczysław Jańczak, który miał pozostać
tu dwadzieścia lat. Po pięciu latach pobytu Orionistów władze komunistyczne (po wielu interwencjach orionisty bp. Bronisława Dąbrowskiego) wyraziły zgodę na budowę tymczasowej kaplicy murowanej, która
miała służyć miejscowym wiernym do czasu wybudowania kościoła. W 1978 r. kard. Stefan Wyszyński ustanowił tu niezależny ośrodek duszpasterski św. Józefa Robotnika, który był filią parafii Matki Bożej
Częstochowskiej. W latach osiemdziesiątych ks. Jańczakowi - przy dużym udziale całego Zgromadzenia oraz ks. Cirillo Longo z Włoch - udało się wybudować nową świątynię, pod którą kamień węgielny wyjęty
z grobu św. Piotra poświęcił Jan Paweł II. Konsekrował ją kard. Józef Glemp w październiku 1991 r.
Orioniści już w 1981 r. rozpoczęli odprawiać regularnie Msze św. w Szpitalu Miejskim w Wołominie. Z kolei we wspomnianym Hospicjum Opatrzności Bożej znajdują opiekę ludzie zmęczeni zmaganiem się z
chorobą nowotworową i cierpieniem. Celem Hospicjum jest opieka paliatywna oferowana chorym, co w praktyce oznacza osłanianie i łagodzenie przykrych oznak choroby, zwłaszcza bólu, i to nie tylko fizycznego,
ale także duchowego i psychicznego. Opieka paliatywna podkreśla wartość życia: nie przyspiesza ani nie opóźnia śmierci, ale oferuje system wsparcia, pozwalając choremu na prowadzenie w miarę aktywnego
życia do końca. Zespół pracujący w Hospicjum tworzy 3 lekarzy, 20 pielęgniarek, salowe, psycholog. Ponadto z Hospicjum współpracują wolontariusze, głównie młodzież.
Jak nas poinformował dyrektor Hospicjum ks. Dariusz Cupryński, obecnie w Hospicjum przebywa 26 chorych głównie z rejonu Warszawy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W służbie bezdomnym
Od listopada 1991 r. w Czarnej k. Wołomina w pomieszczeniach dawnego punktu katechetycznego prowadzone jest schronisko dla bezdomnych "Don Orione". Aktualnie znajduje się w nim 40 osób, ale - jak nam
powiedział ks. Mirosław Lipka, zastępca kierownika schroniska, w okresie mrozów przebywało tu nawet 70 podopiecznych. Niektórzy z nich przybyli tu nawet z najbardziej odległych miejsc w Polsce. Z kilkoma
gminami schronisko podpisało umowę, na mocy której bezdomni z tych gmin mają pierwszeństwo w przyjęciu do placówki. Schronisko w Czarnej jest jednym z dwóch tego rodzaju prowadzonych przez Orionistów
w Polsce. Drugie znajduje się w Henrykowie w województwie łódzkim.
Najnowszą inicjatywą podjętą przez Orionistów na rzecz bezdomnych jest zorganizowanie w Łaźniewie opieki nad osobami bezdomnymi, ciężko chorymi, które nie są ubezpieczone. Dla dwudziestu osób zapewniono
opiekę lekarską i duchową. Pomaga im się załatwić niezbędne dokumenty.
Rekolekcje dla chorych
Reklama
Działalność Orionistów w podwarszawskim Łaźniewie znana jest zresztą od lat. Ich obecność rozpoczęła się tam już w 1933 r., kiedy to zakonnicy zaczęli prowadzić sierociniec dla dzieci. W 1959 r. powstał
tu Dom Starszych i Niepełnosprawnych i rozpoczęła się posługa wśród chorych. Jak nas poinformował ks. dyr. Mieczysław Malinowski, opiekę w nim znajduje obecnie około 40 osób niepełnosprawnych i starszych,
którym zapewnia się opiekę duszpasterską i lekarską. Od lat przy Domu prowadzone są 10-dniowe turnusy rekolekcyjne dla chorych. Trwają one przez dwa miesiące wakacji. Średnio w jednym turnusie uczestniczy
80 chorych oraz kilkudziesięciu opiekunów, wśród których są klerycy i siostry zakonne. Celem rekolekcji jest ukazanie cierpienia widzianego w świetle cierpienia Jezusa Chrystusa. Chorzy mają Msze św.,
konferencje, wspólne modlitwy.
Od sierpnia 2000 r. działa też w Łaźniewie Zakład Opiekuńczo-Leczniczy im. abp. Bronisława Dąbrowskiego. Obejmuje on opieką 30 pacjentów kierowanych przez Mazowiecką Kasę Chorych. Pensjonariuszami
są osoby ciężko chore, często po amputacjach, wylewach, którym najbliżsi nie są w stanie zapewnić opieki.
13 marca Łaźniew odwiedził kard. Józef Glemp. Prymas Polski odprawił Mszę św., rozmawiał z chorymi, błogosławił pracy Księży Orionistów.
W warszawskich szpitalach
Księża Orioniści pełnią posługę duszpasterską w wielu warszawskich szpitalach. Np. w Szpitalu Akademii Medycznej im. Dzieciątka Jezus każdego dnia 3-4 księży wychodzi z Najświętszym Sakramentem do ponad 840 pacjentów. Za chorych często modlą się ich rodziny w znajdującym się tuż przy szpitalu kościele należącym do parafii bł. Alojzego Orione. Jak nas poinformował ks. prob. Antoni Wita, na terenie szpitala odprawiana jest Droga Krzyżowa i odmawiany Różaniec. W środy o godz. 7.00 w kościele odprawiana jest Msza św. w intencji wszystkich chorych przebywających w szpitalu.
Odmieniają życie młodych
Ważną działalność prowadzą też Księża Orioniści w Warszawie przy ul. Barskiej. Kierują tam Młodzieżowym Ośrodkiem Wychowawczym. Ich wychowankami są chłopcy z różnych części Polski, którzy weszli w konflikt
z prawem. Kapłani wraz z kadrą świeckich nauczycieli starają się im tak pomóc, aby odmieniło się ich życie, aby mogli skończyć szkołę, podjąć pracę, a później założyć rodzinę.
Warto dodać, że Orioniści nie są jedynym zgromadzeniem założonym przez bł. Alojzego Orione. Założył on też Małe Misjonarki Miłosierdzia (znane jako siostry orionistki), Niewidome Sakramentki oraz
Pustelników Świętego Alberta.