Podczas wspólnego spotkania dziękowano za posługę wielu misjonarzy w historii diecezji, modlono się za kapłanów, osoby zakonne i świeckie aktualnie posługujące na misjach oraz o nowe powołania misyjne. Na Jubileusz Misji przybyły z całej diecezji dziecięce i młodzieżowe grupy kolędników misyjnych, które w okresie bożonarodzeniowym przedstawiały jasełka oraz kwestowały na rzecz misjonarzy. W jubileuszowym spotkaniu wziął udział bp Krzysztof Nitkiewicz, bp Edward Frankowski oraz zaproszony gość – bp Jan Piotrowski, ordynariusz kielecki, który wiele lat posługiwał na misjach – informuje ks. Tomasz Lis, rzecznik Kurii.
Reklama
Misyjne spotkanie rozpoczął koncert kolęd w wykonaniu chóru młodzieży z Ukrainy, która uczy się w tarnobrzeskich szkołach średnich. Mszy św. w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej i Pocieszenia w Radomyślu nad Sanem przewodniczył bp Jan Piotrowski z udziałem biskupów z Sandomierza oraz kapłanów, którzy pracowali na misjach i duszpasterzy przybyłych z grupami misyjnymi. Witając przybyłych, bp Nitkiewicz powiedział, że przynależność do Kościoła lokalnego, do jakiejś konkretnej parafii, czy wspólnoty nie oznacza zwolnienia z obowiązku troszczenia się o potrzeby Kościoła powszechnego i wszystkich ludzi, którzy nie znają jeszcze Chrystusa. – Symbolem tego uniwersalnego posłania jest nasz dzisiejszy gość i główny celebrans, podobnie jak wielu misjonarzy, jakich wydał Kościół sandomierski. Dziękujemy za nich Bogu i prosimy o nowe powołania misyjne – podkreślał Ordynariusz Sandomierski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W homilii bp Jan Piotrowski podkreślił, że podczas dwustuletniej historii diecezji sandomierskiej wspólnota Kościoła lokalnego rozrastała się jak ewangeliczne ziarenko gorczycy, włączając się w wielkie dzieło misyjne. – Czas misji się nie zakończył i wciąż widać ich nowe horyzonty, a na mocy sakramentu chrztu św. wszyscy jesteśmy misjonarzami (por. RMis 77). Co więcej, każdy, kto prawdziwie spotkał Chrystusa, nie może Go zatrzymać dla siebie, ale winien się Nim dzielić z innymi (por. NMI 40). Zatem w każdym chrześcijaninie jest ogromny potencjał misyjny. Jest on w ojcu i matce, a nawet w dzieciach i dojrzałych pokoleniach. Tylko ze środowiska, które żyje głęboką wiarą narodzą się nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne – wskazywał Ordynariusz Kielecki. Biskup przywołał postaci wielkich misjonarzy, którzy wyszli z ziemi sandomierskiej, m.in. kard. Adama Kozłowieckiego SJ i ks. Marcelego Prawicę. – Napełnieni Duchem Świętym pozwólcie, aby Duch Pocieszyciel i Duch Prawdy prowadził was dobrymi drogami życia, gdzie świadectwo wiary ozdobicie czynami miłosierdzia, modlitwy i życia sakramentalnego w waszych rodzinach i parafiach. Dziś na drogach zbawienia Bóg potrzebuje człowieka tak, jak potrzebował Maryi i apostołów. Potrzebuje was Kościół – wspólnota wiary, która swoim świadectwem mówi światu, że Bóg jest miłością – mówił bp Piotrowski. Liturgię swoim śpiewem upiększył chór z Ukrainy oraz chór dziecięco-młodzieżowy z Majdanu Królewskiego.
Po Eucharystii w auli Domu Rekolekcyjnego „Augustianum” odbyła się telekonferencja z misjonarkami świeckimi, które aktualnie posługują w wiosce dziecięcej w Gulu w Ugandzie oraz w Zambii. Następnie kolędnicy misyjni wyruszyli w kolorowym marszu ewangelizacyjnym ulicami miejscowości, śpiewając kolędy.
– W radomyskim spotkaniu wzięło udział blisko 800 osób z większości kół misyjnych z terenu diecezji. Łącznie takich grup w diecezji działa ok. 50. Obecnie na misjach posługuje 11 naszych kapłanów diecezjalnych i 2 osoby świeckie. Na wielu placówkach misyjnych pracują także osoby zakonne, które pochodzą z terenu diecezji – informuje ks. Daniel Koryciński, odpowiedzialny za dzieło misyjne.