Uroczyście wkraczającemu do świątyni i błogosławiącemu wiernym Księdzu Biskupowi towarzyszyli ks. prał. Krzysztof Malczyk - proboszcz parafii Skierniewice-Widok oraz ks. kan. Ludwik Wróbel - rezydent
tejże parafii. Na uroczystą Mszę św. przybyli także księża z dekanatu Najświętszego Serca Pana Jezusa w Skierniewicach.
Witając bp. Orszulika ks. prał. Malczyk mówił: "Najdostojniejszy Księże Biskupie, nasz Ojcze, przybywasz do naszej świątyni, aby poświęcić stacje Drogi Krzyżowej, przy których będziemy mogli modlić
się w Wielkim Poście przez kolejne lata, począwszy od tego roku. Prosimy cię, byś sprawował Eucharystię w intencji parafian, a szczególnie fundatorów poszczególnych stacji - o błogosławieństwo dla ich
rodzin. Proszę, byś skierował do nas słowo, Ojcze tej diecezji, który z upoważnienia Ojca Świętego sprawujesz duszpasterską pieczę nad nami. Serdecznie dziękuję też fundatorom, których wymienię przy podziękowaniach".
Przywdziawszy przygotowane szaty liturgiczne Biskup Łowicki dokonał okadzenia ołtarza i krzyża, po czym przemówił do wiernych: "Radość moja jako biskupa naszej młodej diecezji rośnie, gdy patrzę na
wielkie zaangażowanie waszego proboszcza, księży i was wszystkich we wznoszeniu i wyposażaniu tej świątyni jako Domu Bożego. Jest on tu zbudowany wielkim trudem. Długo go budowano, ale wreszcie jest przygotowany
do uroczystego poświęcenia, czyli konsekracji. Jeśli Pan Bóg pozwoli, to 21 czerwca jej dokonam".
Dalej bp Orszulik mówił: "Cieszę się, że nie tylko świątynia materialna tu wzrasta, ale wzrasta też wspólnota parafialna. Bo gdybyście się nie utożsamiali z tą świątynią, to nie byłoby środków na
to wszystko, co zostało dokonane. Dziękuję wam wszystkim za to. Cieszę się, że jeszcze przed rozpoczęciem Wielkiego Postu poświęcę drogę krzyżową - bardzo to ważne nabożeństwo w życiu chrześcijanina i
wierzę, że będziecie przybywać młodzi, dzieci i starsi, by wpatrywać się w «mękę Pana Jezusa mocą której świat odkupić raczył», a «przez Zmartwychwstanie dał nam nowe życie»".
W homilii Ksiądz Biskup przestrzegał wiernych przed niewiernością wobec Pana Boga, czyli zwróceniem się przeciw Niemu. "Tak często się dzieje z ludźmi - mówił. - Sprzedają swoje wartości, przekonania
za rzeczy materialne. Popadają w niewierność względem Boga i w niewolę niewierności wobec drugiego człowieka. I dlatego Mojżesz, wezwany na Górę Synaj, otrzymał dwie tablice, na których były zapisane
słowa Przymierza. Odtąd synowie Izraela mieli Bogu oddawać cześć, a On im będzie błogosławił".
Dalej bp Orszulik mówił: "Różnie to potem było, ludzie składali obietnice i je łamali. Słowa te wydobył ze starego Przymierza Jezus Chrystus i podkreślił ich wagę: jednemu Bogu będziesz służył, a
nie bożkom, nie wytworom rąk ludzkich. A często tak jest, że ludzie całą energię poświęcają na rzeczy doczesne, zapominając o Bogu i zobowiązaniach, jakie wobec Boga złożyli. A przecież obmyci krwią Chrystusa
w nowym Przymierzu stali się nowym ludem Bożym - przez przyjęcie chrztu św. Wszyscy jesteśmy opieczętowani sakramentem chrztu i włączeni w nowy lud Boży. A tym nowym ludem jest Kościół, wszyscy zgromadzeni
w tym Kościele, którzy otrzymali zadanie, aby mocą powszechnego kapłaństwa iść w świat i nawracać tych, którzy nie znają Chrystusa i nowego Przymierza, aby się nawracali i przyłączali do naszej wspólnoty,
bo tylko przez nią mogą zostać wykupieni od grzechu".
Ksiądz Biskup przywołał mało dziś używane słowa "oblubieniec" i "oblubienica", podkreślając, że oblubienicą Chrystusa jest cały Kościół i trzeba, abyśmy my, jego członkowie, też starali się zachowywać
czystość i wierność. "Chcemy być czystymi członkami Przymierza oblubienicy Chrystusa - mówił. - I chcemy Chrystusowi, Jego Ojcu i Duchowi Świętemu jako naszemu odnowicielowi jedynie oddawać cześć. Jemu,
Bogu Trójjedynemu - nie komu innemu! A wtedy nasza przyjaźń z Bogiem, a przez Niego z innymi ludźmi, będzie wzrastać. Nie można sobie wyobrazić, że ktoś miłuje Pana Boga, a jest w nieprzyjaźni do drugiego
człowieka, stworzonego przez Boga na Jego obraz i podobieństwo. Nie chcemy być kłamcami. Chcemy być członkami czystej oblubienicy, jaką jest Kościół".
Ksiądz Biskup wskazał na szereg sposobów, w jakie ludzie mogą służyć Panu Bogu. Przez sumienne wypełnianie swych obowiązków, przez troskę o godność swoją i innych ludzi, przez szacunek dla życia.
"Kochać Boga - mówił - to uwielbiać Go modlitwą, kierować do Niego prośby, wypełniać złożone przyrzeczenia. Żyć w wierności. Jako członkowie ludu Bożego jesteśmy zobowiązani dawać świadectwo swej wiary
i życia według tej wiary. Starajmy się być członkami zdrowymi pod względem zdrowego ducha nowego ludu Bożego, którym jest Kościół".
Pobłogosławienie stacji drogi krzyżowej odbyło się po wyznaniu wiary i modlitwie powszechnej. Wtedy to Biskup Łowicki odmówił modlitwę poświęcenia i przemieszczając się w asyście kapłanów od stacji
do stacji, dokonywał ich okadzenia. Chór parafialny "Misere Cordi Iesu" uświetniał tę ważną chwilę śpiewem.
Po Mszy św. głos zabrał Ksiądz Proboszcz, który podziękował Księdzu Biskupowi za sprawowanie Eucharystii i za słowo, skierowane do wiernych u progu Wielkiego Postu. "Niech ono będzie zadaniem dla
nas wszystkich do wypełnienia w tym szczególnym okresie przygotowań do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Niech twe słowa dotkną naszego wnętrza, abyśmy przemieniali nasze życie i inaczej na nie spojrzeli,
byśmy byli bliżej Boga, bo Chrystus jest Oblubieńcem każdego z nas". Przedstawiciele parafian wręczyli w tym momencie bp. Orszulikowi kwiaty jako oznakę wdzięczności.
Następnie ks. prał. Malczyk podziękował imiennie wszystkim fundatorom stacji Drogi Krzyżowej, mówiąc: "Jesteśmy wam ogromnie wdzięczni jako cała wspólnota parafialna". Pierwszymi benefaktorami byli
rodzice Księdza Proboszcza, a także jego brat z żoną. Byli to fundatorzy spoza parafii. Następne osoby zgłosiły swoją chęć ufundowania stacji w ciągu tygodnia po ogłoszeniu w tej sprawie. Byli to: członkowie
kółek Żywego Różańca, państwo Izdebscy, państwo Pigoniowie, państwo Bzinkiewiczowie, państwo Urbankowie, pani Załęcka, państwo Pawlaczykowie, państwo Wrzeszcz, Helena Biskupska, Marianna Stawiany, panie
Nagańskie, państwo Nowakowie oraz państwo Lukmanowie. Z kolei państwo Stępniakowie ufundowali nową, marmurową chrzcielnicę, która zostanie poświęcona w Wielką Sobotę, podczas Wigilii Paschalnej.
"Bóg zapłać za ogromny dar, będący wyrazem duchowości naszej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa - mówił ks. prał. Malczyk. - Niech te nabożeństwa Drogi Krzyżowej w sposób szczególny pogłębią
naszą wiarę i ufność, że po męce i śmierci będzie Zmartwychwstanie, do którego wszyscy jesteśmy powołani".
Msza św. w Skierniewicach na Widoku - jak we wszystkie pierwsze niedziele miesiąca - zakończyła się wystawieniem Najświętszego Sakramentu i modlitwą o powołania. Tym razem przewodniczył jej osobiście
bp Alojzy Orszulik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu