Chińscy komuniści bronią się przed ekspansją kulturalną Zachodu, a konkretnie przed jakimikolwiek odniesieniami do Bożego Narodzenia. Tępione są bożonarodzeniowe reklamy, zakazywane spotkania zawierające jakikolwiek element odwołujący się do Bożego Narodzenia. Prym wiedzie w tym sama partia komunistyczna, która zakazała swoim członkom i funkcjonariuszom państwowym jakiegokolwiek świętowania mającego choćby tylko niewielki charakter bożonarodzeniowy, definiując takie praktyki jako „opium duchowe dla analfabetów”. W zamian za to członkowie partii powinni studiować doktrynę chińskiej świadomości kulturalnej opracowaną na 19. kongresie Komunistycznej Partii Chin. Funkcjonariusze nie mogą uczestniczyć w żadnych celebracjach proweniencji zachodniej, a w sam dzień Bożego Narodzenia powinni się wykazać jeszcze bardziej wzmożoną pracą. Jedna z firm, która oferowała w sklepie internetowym choinki, wystraszona, wycofała je ze sprzedaży. Studentom uniwersytetu w Shenyang władze wprost zabroniły uczestniczenia w jakichkolwiek celebracjach bożonarodzeniowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu