Od trzech lat w uroczystość Zwiastowania Pańskiego obchodzimy Dzień Świętości Życia. Tego dnia, 25 marca, Kościół pragnie szczególnie zwrócić uwagę całego świata na fakt, że ten najcenniejszy dar jest
wciąż niedostatecznie szanowany, doceniany, chroniony.
Rozwój nauki, zwłaszcza postęp w medycynie, jakkolwiek zmierza do ratowania życia, do uczynienia go dłuższym, lepszym i godniejszym, to paradoksalnie staje się również zagrożeniem dla życia. Życie
w rękach genetyków i biologów zostało odarte ze świętości na naszych oczach i dziś stanowi coraz częściej tylko jedną z form istnienia białka. Modyfikacje i manipulacje genetyczne, śmiałe eksperymenty
klonowania - oto nowe zagrożenia dla życia jako wartości. To niebezpieczeństwa o tyle groźniejsze od dotychczas znanych, że obdarzone mianem osiągnięć zmierzających do stworzenia życia doskonalszego.
Zagrożenia świętości życia nie tylko skrywają się w laboratoriach biogenetyków. Są tuż obok nas, stykamy się z nimi na co dzień. Życie nie jest świętością dla pijanego kierowcy, który rusza w drogę,
dla siebie lub dla kogoś ostatnią. Nie jest świętością dla matki, która dobrowolnie i świadomie dopuszcza się aborcji, dla lekarza, który dokonuje eutanazji, dla mężczyzny, który znęca się nad rodziną.
O świętości życia zapominają ci politycy, którzy dążą do wojny, zamiast szukać pokojowych rozwiązań, życie jako wartość jest obce przestępcom i zbrodniarzom wojennym.
Co robić? Jak własnymi siłami otoczyć życie należnym szacunkiem i ochroną? Nie musimy być bierni, więcej - nie możemy być bierni. Na naszą modlitwę i aktywną pomoc czekają liczne ruchy, inicjatywy
i organizacje, takie jak np. Ruch Duchowej Adopcji, Caritas, domy dla bezdomnych, domy samotnej matki, świetlice środowiskowe. Wszędzie tam jest wciąż dużo do zrobienia, wszędzie tam ludzie wyciągają
pomocną dłoń do bliźnich, których godność, świętość życia jest zagrożona. Zaangażowanie w pomoc potrzebującym to czytelny znak, że wartość życia nie jest nam obojętna.
Pomóż w rozwoju naszego portalu