Choroba zakaźna
Jeden z senatorów PO – zawód wyuczony – psychiatra, w nocy z 12 na 13 grudnia zagrzewał do walki grupkę osób – zawód wykonywany: manifestanci – narracją o stanie wojennym. Zdaje się, że w roli Jaruzelskiego chciał obsadzić Jarosława Kaczyńskiego, a Kiszczakiem miał być Morawiecki. A jednak choroby psychiczne również bywają zaraźliwe.
Ochroniarz z brodą
Jedną z najsłynniejszych osób w Polsce został ostatnimi czasy ochroniarz z wielką brodą, który ochraniał manifestacje KOD, a ponieważ KOD się skończył, teraz ochrania Obywateli RP. Ów ochroniarz zasłynął jak kraj długi i szeroki, bo zwyzywał od ostatnich dziennikarkę TVP, a operatora pieszczotliwie potraktował groźbą, że mu coś tam z czegoś powyrywa. W przypadku, gdy total opposition dojdzie do władzy, jegomościa czeka świetlana przyszłość – za zasługi dołączy do grona narodowych wieszczów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sojusznicy
Zresztą skala agresji, jaką zanotowano w grupie w ostatnim czasie, jest wprost proporcjonalna do skali frustracji. Tę potęguje fakt, że Bruksela okazała się jak na razie mało pomocna. Może sojuszników należy poszukać dalej. Akurat sojuszników poszukuje Kim Dzong Un. Jeśli chodzi o skalę szaleństwa, to z polską opozycją mogą rozmawiać jak swój ze swoim.
Bajkopisarze
Zamurowało nas. PSL jest pewny, że wygra wybory. Coś nam się widzi, że ludowcy pomału dochodzą do przekonania, że ich czas w polityce się skończył i zajmą się bajkopisarstwem.