Reklama

Aspekty

Najszczęśliwszy człowiek świata

Przy okazji rekolekcji dla nadzwyczajnych szafarzy Komunii św., które w dniach od 24 do 26 listopada odbyły się w Głogowie, z Edmundem Woźniakiem rozmawia Kamil Krasowski

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 49/2017, str. VI

[ TEMATY ]

wywiad

szafarz

Karolina Krasowska

Edmund Woźniak jest nadzwyczajnym szafarzem Komunii św. w parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Zielonej Górze

Edmund Woźniak jest nadzwyczajnym szafarzem Komunii św. w parafii
pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Zielonej Górze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: – Jak doszło do tego, że został Pan nadzwyczajnym szafarzem Komunii św.?

Reklama

Edmund Woźniak: – Zanim powiem, jak to się stało, to najpierw chciałbym w kilku zdaniach opowiedzieć, jak doszło do tego, że drzwi mojego serca zostały otwarte Chrystusowi, bo przez dłuższy okres mojego życia te drzwi były zamknięte. Była mamona, praca, była rodzina, a Pan Bóg na końcu. Miałem wszystko – pieniądze, samochody, zacząłem budować dom, miałem rozległe znajomości – ale nie byłem szczęśliwy. Czegoś mi brakowało w życiu. Chociaż przeżyłem ciężki wypadek samochodowy, a Pan Bóg podarował mi drugie życie, to jednak drzwi mojego serca tak naprawdę zostały otwarte Chrystusowi dopiero wtedy, gdy wstąpiłem do Szkoły Życia Chrześcijańskiego i Ewangelizacji Świętej Maryi z Nazaretu Matki Kościoła w Nowej Soli, a moje życie zaczęło się zmieniać, gdy w 2012 r. oddałem je Panu Jezusowi. Stopniowo zacząłem być uzdrawiany i tak zaczęła się moja droga nawrócenia. Zrozumiałem, że na pierwszym miejscu w moim życiu musi być Pan Bóg, następnie rodzina i praca, i jeżeli tak ułożę swoje życie, to On zadba o wszystko. Posługę nadzwyczajnego szafarza Komunii św. jesienią 2013 r. zaproponował mi proboszcz ks. dr Andrzej Suchorski, który przyszedł do naszej parafii. Ta propozycja była dla mnie jak zwiastowanie dla Najświętszej Maryi Panny. Wówczas, podobnie jak Maryja, powiedziałem Panu Bogu „tak”: „Nie moja, lecz Twoja wola niech się stanie. Jeżeli taka jest droga, którą mnie posyłasz – przyjmuję to”. Błogosławieństwo do posługi przyjąłem w 2014 r. z rąk bp. Stefana Regmunta. I tak to się zaczęło.

– Jaka była reakcja najbliższych?

Reklama

– Zostać szafarzem, to coś pięknego, ale musi na to wyrazić zgodę przede wszystkim rodzina. Natomiast moja żona początkowo nie zgadzała się, dlatego powiedziałem ks. Andrzejowi, że dopóki nie będzie jej zgody, to nic z tego nie będzie. Proboszcz zaproponował spotkanie u nas w domu przy kawie. Powiedział, że porozmawia z Basią, może się zgodzi. Pewnej soboty zaprosiliśmy go na kolację. Oczywiście wcześniej nie powiedziałem Basi, o co chodzi (śmiech). Podczas rozmowy przy kawie ks. Andrzej podjął wątek i wytłumaczył jej, na czym polega posługa szafarza. Zapewnił ją, że w życiu rodzinnym właściwie nic się nie zmieni, chociaż dojdzie trochę obowiązków, jak w pierwsze soboty miesiąca i w każdą niedzielę, kiedy z Ciałem Pana Jezusa będę odwiedzał chorych. Po tej rozmowie żona zgodziła się.
Pozostało mi powiadomić moich dwóch synów, synową i wnuka. Kiedy zaprosiliśmy ich do siebie, opowiedziałem im, że zaproponowano mi posługę nadzwyczajnego szafarza Komunii św.
I kiedy zapytałem: „Czy wy to akceptujecie?”, odpowiedzieli: „Tato, jesteśmy szczęśliwi, że ktoś w rodzinie będzie mógł iść do chorych, pomagać im i z nimi rozmawiać”. Zrobiło mi się wtedy tak lekko na duszy, że popłakałem się, przytuliłem wszystkich, podziękowałem im. Dlatego w tym miejscu raz jeszcze chciałbym podziękować mojej kochanej żonie Basi i rodzinie za wyrozumiałość.

– Jak wygląda Pana posługa?

– W każdą pierwszą sobotę miesiąca i w każdą niedzielę po Eucharystii odwiedzam chorych. Kiedyś jeździłem samochodem, a teraz chodzę pieszo. Pan Jezus nie jeździł, Pan Jezus chodził, to czemu ja mam jeździć samochodem? Kiedyś nawet o kuli szedłem do moich chorych. Niosę im Pana Jezusa, Ciało Eucharystyczne, żeby się Nim nakarmili. I oni są szczęśliwi, a ja jestem szczęśliwy jeszcze bardziej. Przychodząc do domu chorego ze słowami: „Pokój temu domowi i wszystkim jego mieszkańcom”, czuję, że mieszka tam Chrystus, Duch Święty, a gdy do modlitwy przystępuje jeszcze rodzina chorego, to następuje całkowita pełnia szczęścia. Kiedy na koniec odwiedzin słyszę także: „My za ciebie, za twoją rodzinę, bardzo się modlimy, bo przynosisz nam szczęście, przynosisz modlitwę, a przede wszystkim przynosisz nam Pana Jezusa”, to wtedy dostaję takiego uskrzydlenia, że chce mi się żyć, bo jest dla kogo – dla tych chorych, biednych, osamotnionych i nieszczęśliwych. Jestem największym grzesznikiem świata, ale z drugiej strony jestem też najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, bo dostąpiłem tego, że mogę w moich dłoniach, w moich palcach, trzymać Ciało Pana Jezusa Chrystusa. Bogu niech będą dzięki!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-11-29 10:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekstremizm żydowski zagrożeniem dla demokracji w Izraelu

Niedziela Ogólnopolska 39/2015, str. 12-13

[ TEMATY ]

wywiad

Ziemia Święta

rozmowa

Mazur/catholicnews.org.uk

W nocy 18 czerwca 2015 r. ktoś podpalił wejście do starożytnego kościoła Rozmnożenia Chleba w miejscowości Tabgha nad Morzem Galilejskim. Sprawcy pożaru pozostawili napis po hebrajsku: „Fałszywe bożki zostaną zniszczone” – są to słowa zaczerpnięte z modlitwy, którą ortodoksyjni Żydzi recytują codziennie. Nie ma więc wątpliwości, kto był sprawcą tego – kolejnego już – ataku skierowanego przeciwko wspólnocie chrześcijańskiej w Izraelu.
O rosnących wpływach ekstremistów żydowskich na społeczeństwo Izraela z biskupem pomocniczym Jerozolimy Giacintem-Boulosem Marcuzzem – rezydującym w Nazarecie – rozmawia Włodzimierz Rędzioch

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Podpalenie kościoła w Tabdze nie jest, niestety, pierwszym aktem nietolerancji ekstremistów żydowskich wobec chrześcijan. Czy mógłby Ekscelencja przypomnieć inne?
CZYTAJ DALEJ

USA: Więzienie za dochowanie tajemnicy spowiedzi. Senat stanu Waszyngton przegłosował ustawę

2025-03-06 11:54

[ TEMATY ]

USA

spowiedź

Karol Porwich/Niedziela

Senat stanu Waszyngton uchwalił ustawę o zamykaniu księży do więzienia na prawie cały rok za przestrzeganie tajemnicy spowiedzi. Ustawa jest promowana przez proaborcyjną, pro-LGBT senator - informuje portal lifesitenews.com.

Jest to trzeci raz, kiedy senator Noel Frame, Demokratka, podejmuje próbę zmuszenia księży do ujawnienia tego, co usłyszą podczas spowiedzi, jeśli dotyczy to molestowania seksualnego. W zeszłym roku projekt ustawy poparty przez Waszyngtońską Konferencję Katolicką, choć nie przez wszystkich biskupów w stanie, upadł.
CZYTAJ DALEJ

Łaskami słynący Krucyfiks w Kaplicy Matki Bożej

2025-03-07 20:25

[ TEMATY ]

Jasna Góra

krucyfiks

Kaplica MB

BPJG

Krucyfiks z bocznej nawy Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze

Krucyfiks z bocznej nawy Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze

Jest bardzo przejmujący w swoim wyrazie, zwraca uwagę pielgrzymów, którzy przechodzą obok niego. W ołtarzu prawej, bocznej nawy Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze znajduje się szczególny Krucyfiks.

Niezwykle ekspresyjna i przejmująca w swoim wyrazie rzeźba konającego na krzyżu Chrystusa powstała w warsztacie Wita Stwosza w XV w. Ołtarz, w którym ją umieszczono datuje się na XVIII w. i jest jednym z najcenniejszych zabytków jasnogórskiego sanktuarium. Z jasnogórskim krucyfiksem wiążą się pewne tradycje. Niestety, nie wszystkie są potwierdzone dokumentami. Mówi o tym historyk, paulin o. Grzegorz Prus.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA
Niebędnik Katolika drukowany

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję