Wojewódzkie obchody Święta Niepodległości w Lublinie rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego na pl. Litewskim. Następnie w Trybunale Koronnym odbyła się okolicznościowa sesja Rady Miasta, po której w archikatedrze bp Mieczysław Cisło przewodniczył uroczystej Mszy św. w intencji ojczyzny. – Jeżeli naród chce zachować swą tożsamość, nie może zatracić pamięci swoich dziejów, swoich zwycięstw i swoich klęsk – mówił Ksiądz Biskup.
W homilii bp Mieczysław Cisło podjął się refleksji nad współczesnym kształtem patriotyzmu. Zapewniał, że w idei zjednoczonej Europy, do której należy Polska, jest miejsce dla patriotyzmu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Miarą patriotyzmu jest stosunek do innych ludzi. Patriotyzm to miłość do wspólnego dziedzictwa, to codzienna uczciwa praca w solidarności z drugim człowiekiem, to szacunek do drugiego, także obcego. Nacjonalizm wyklucza, pogardza, poniża i zagraża. Patriotyzm tak, nacjonalizm nie! – podkreślał Pasterz. Bp Cisło odniósł się do medialnych informacji o przypadkach nękania zagranicznych studentów w naszym kraju. – Każdy obcy na ulicach naszych miast ma się czuć bezpiecznie. Także w Lublinie, gdzie szczycimy się statystyką obcokrajowców studiujących w naszych mieście, które jest uważane za miasto wielokulturowej zgody religijnej – mówił. Wśród obowiązków wynikających z patriotyzmu wskazał też na pomoc ofiarom wojennym. – Jesteśmy winni pomoc Syryjczykom i innym narodom pozbawionym dachu nad głową, nie tylko naszym braciom w wierze. Dobrze się dzieje, że z Polski różnymi kanałami dociera do nich wsparcie, ale musimy pomagać więcej – apelował Ksiądz Biskup. Na zakończenie słowami wiersza „Modlitwa Szarych Szeregów” prosił o mądrość w kształtowaniu oblicza narodu oraz o dialog i współpracę elit politycznych.
Po Eucharystii oddziały reprezentacyjne służb mundurowych i grupy rekonstrukcyjne, przedstawiciele władz i instytucji, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy miasta przeszli na pl. Zamkowy, gdzie do późnych godzin popołudniowych świętowano 99. rocznicę odzyskania niepodległości. W oficjalnej części spotkania Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski, przypominał: – Wolność nie przyszła do nas ot tak sobie, wskutek zakończenia I wojny światowej, tylko została wywalczona przez wiele pokoleń Polaków, przez wielu wybitnych przedstawicieli naszego narodu, przez wiele pokoleń żyjących w XVIII, XIX i XX wieku. Zdobywali ją ojcowie naszej niepodległości: marszałek Józef Piłsudski, realizując swoje ogromne talenty przywódcze dowódcy i stratega wojskowego, oraz Roman Dmowski, realizując wybitne talenty polityczne i dyplomatyczne. Nie można sobie wyobrazić niepodległej Rzeczpospolitej Polskiej bez tych dwóch wielkich Polaków i patriotów. Jak podkreślał, „wolność i niepodległość nie jest wyłącznie darem, ale też zadaniem nas wszystkich”.
– Jak zdobywać wolność, uczył nas św. Jan Paweł II. Wolność zdobywa się w prawdziwe, odwołując się do największych wartości narodu polskiego, do wartości zakorzenionych w chrześcijaństwie. Nie ma wolnej Polski, nie ma niepodległej ojczyzny bez wartości chrześcijańskich i bez chrześcijaństwa – podkreślał Przemysław Czarnek.
W dalszej części spotkania odbyła się defilada orkiestry Wojska Polskiego i kompanii honorowych oraz przejazd kawalerii konnej. Święto ubogaciły pokazy służb mundurowych oraz historyczne, przygotowane przez grupy rekonstrukcyjne. Chętni mogli wziąć udział w spacerach „Szlakami odzyskania niepodległości” lub we wspólnym śpiewaniu pieśni patriotycznych.