Zamykanie się młodego człowieka w sobie. Niechętne przebywanie i rozmawianie z najbliższymi. Czasem wręcz przeciwnie - dziecko mówi więcej niż dotąd, ale dużo w tych wypowiedziach rzeczy niezrozumiałych, z nową terminologią.
Zmiana wyglądu. Pojawia się określony kolor. Pokój, u sympatyków satanizmu czy ruchów okultystycznych, malowany jest na dziwny kolor, często ciemny, wręcz czarny.
W pokoju pojawiają się fotografie guru albo drewniane, metalowe, czy kamienne figurki.
Nastolatek staje się jaroszem. Odmawia jedzenia potraw, które należały do jego ulubionych. Brzydzi się mięsem i tłuszczem. Unika jadania przy stole z innymi członkami rodziny. Dziewczyna podczas menstruacji nie wchodzi do kuchni - uważa, że jest wtedy "nieczysta". Dość szybko chudnie (przyczyniają się do tego zakazy żywieniowe niektórych sekt).
Młody człowiek często zamyka się w swoim pokoju, z którego dochodzą odgłosy odmawianych modlitw, medytacji lub śpiewu. Przestaje słuchać radia i oglądać telewizję (niektóre sekty kładą na ten zakaz duży nacisk). Pojawiają się książki czy broszury o treściach pseudoreligijnych, kadzidełka, specyficzne rekwizyty, ręcznie haftowane chustki, koraliki służące do odmawiania modlitw.
Dziecko nie mówi nic o swoich uczuciach. Nie dzieli się z rodzicami ani radościami, ani smutkami. Przestaje spotykać się z rówieśnikami przeciwnej płci (niektóre sekty zabraniają takich kontaktów).
Pojedyncze z wymienionych zachowań nie muszą świadczyć o przystąpieniu młodego człowieka do sekty. Jednak im więcej takich postaw, tym uważniej rodzice powinni obserwować swoje dziecko, rozmawiać
z nim i nie tracić dobrego kontaktu. Należy zawsze pamiętać, że przed wysłannikami sekt najlepszą obroną jest podstawowa wiedza o nich. Wiedza chroni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu