Reklama

Niedziela Lubelska

Poszli za głosem powołania

Niedziela lubelska 44/2017, str. 6

[ TEMATY ]

festiwal

Ewa Kamińska

Z dramatem Karola wojtyły zmierzyli sie młodzi artyści scen krakowskich

Z dramatem Karola wojtyły zmierzyli sie młodzi artyści scen krakowskich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczyste zakończenie 21. Międzynarodowego Festiwalu Organowego Lublin-Czuby 2017 odbyło się 16 października w kościele pw. Świętej Rodziny. Było to również uczczenie 39. rocznicy powołania kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową oraz zakończenie obchodów 30. rocznicy wizyty św. Jana Pawła II w Lublinie

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. pod przewodnictwem ks. prał. Tadeusza Pajurka, proboszcza parafii pw. Świętej Rodziny, prezesa Centrum Jana Pawła II w Lublinie. Homilię wygłosił ks. Adam Jaszcz, wicekanclerz Kurii Metropolitalnej, rzecznik prasowy archidiecezji lubelskiej. Kaznodzieja podkreślał, że św. Jan Paweł II przez całe życie dźwigał ciężar krzyża, z czasem coraz cięższy; z wielką godnością, miłością i szacunkiem do człowieka wziął swój krzyż i niósł go na swoich barkach do końca. – W trudnych momentach życia warto przywołać wstawiennictwo św. Jana Pawła II i przypomnieć sobie ostatnie lata jego życia, kiedy mimo cierpienia służył ludziom, pokazując, że nawet w obliczu krzyża można iść za Jezusem – zachęcał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwieńczeniem wieczoru był dramat „Brat naszego Boga” Karola Wojtyły. Robert Grudzień, dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Organowego Lublin-Czuby, przypomniał, że Adam Chmielowski, przyszły św. Brat Albert, zrezygnował kariery malarskiej i poświęcił życie służbie ludziom znajdującym się na marginesie życia. Nie było to łatwe, gdyż wymagało przełamania stereotypów myślenia zarówno elit społecznych i artystycznych, jak i samych potrzebujących pomocy. Św. Jan Paweł II wspominał, że właśnie przykład Adama Chmielowskiego spowodował, że zrezygnował z pójścia drogą kariery artystycznej, przede wszystkim z aktorstwa, i podążył za głosem powołania do służby kapłańskiej.

W spektaklu wystąpili aktorzy młodego pokolenia: Martyna Kowalik, Wojciech Trela i Andrzej Rozmus, który dostosował adaptację Jacka Brzezińskiego na troje aktorów. Konsultacji artystycznej dokonał Jerzy Trela, a muzykę napisał Robert Grudzień. Młodzi artyści z ekspresją i zaangażowaniem wczuwali się w swoje role. Mimo że tekst nie był łatwy w odbiorze, udało się im przemówić do wyobraźni widzów, którzy ze skupieniem i dużym zainteresowaniem śledzili przebieg procesu przemiany artysty malarza w człowieka identyfikującego się z ludźmi odrzucanymi przez społeczeństwo, a przecież będącymi obrazem Boga. Sztuce towarzyszyła muzyka mistrzowsko dostosowana do przedstawianych sytuacji, a także niedokończony przez Adama Chmielowskiego obraz „Ecce Homo”, ubiczowanego Jezusa w cierniowej koronie.

Reklama

Po spektaklu wykonawcy nagrodzeni zostali gromkimi brawami. Ks. Tadeusz Pajurek przypomniał słowa św. Jana Pawła II o potrzebie miłosierdzia, konieczności pomagania ludziom, wypowiedziane w Łagiewnikach w 2002 r. – Iskra miłosierdzia, która wyszła z polskiej ziemi, jest w każdym z nas. Należy ją wydobyć i zauważyć człowieka, który jest obok i potrzebuje serca, miłości i dobroci – mówił, dziękując wykonawcom, publiczności oraz darczyńcom festiwalu.

Andrzej Rozmus podzielił się refleksją na temat przedstawienia. Mówił, że najwięcej pracy wymagało przystosowanie tekstu dla trzech aktorów tekstu dramatu, w którym występuje 11 osób, nie licząc tłumu. Trzeba było dokonać trudnych wyborów, niektóre sceny zmienić, inne usunąć, ale tak, by nie zmienić zamysłu autora. Wymagało to głębokiego zanurzenia w tekst i dotarcie do filozofii w nim zawartej. – Myślę, że Karolowi Wojtyle mniej chodziło o to, by odtworzyć historycznie postać Brata Alberta, ale by nazwać zjawisko, które w nim dostrzegł – powiedział. Dodał, że koncepcja czytania tekstu została wybrana dlatego, że Karol Wojtyła był aktorem teatru słowa. – Jan Paweł II jest świętym, ale kiedy pisał ten tekst, był młodym księdzem. Próbowałem szukać najpierw człowieka, nie osoby świętej. To samo zadanie stawiał sobie Brat Albert: szukał człowieka – podkreślał Andrzej Rozmus, dodając, że praca nad interpretacją tekstu nie jest zamknięta. Premiera sztuki odbyła się 15 października 2017 r. w Krynicy. Po spektaklu w Lublinie wystawiana będzie w kilkunastu miejscowościach w Polsce.

2017-10-25 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawosławny śpiew w bolesławieckiej bazylice

[ TEMATY ]

festiwal

muzyka

Ks. Waldemar Wesołowski

W sobotę 12 września 2015 w ramach goszczącego w Bolesławcu jubileuszowego 50. Międzynarodowego festiwalu Wratislavia Cantans, w Bolesławieckiej Bazylice Maryjnej miał miejsce koncert prawosławnego chóru Patriarchatu Moskiewskiego. Goście przybyli z Moskwy stanowili zespół 10 cerkiewnych śpiewaków wraz z dyrygentem.

CZYTAJ DALEJ

Mec. Skwarzyński w Radiu Maryja: Ks. Olszewski oskarżony o udział w „zorganizowanej grupie przestępczej”

2024-08-14 18:45

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

profeto.pl

– Od dłuższego czasu zapowiadałem, że prokuratura nie odpuści i będzie robić absolutnie wszystko, by ksiądz Michał Olszewski i panie urzędniczki nie opuściły aresztu 31 sierpnia. Spodziewaliśmy się tego, że pewnie będzie próba obejścia postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie poprzez nowe zarzuty. Taka próba została podjęta we wtorek. Mnie, jako obrońcy, nikt nie powiadomił o tej czynności. Nie wiedziałem, że księdzu Michałowi Olszewskiemu będą przedstawiane kolejne zarzuty. To w oczywisty sposób łamie prawo do obrony, bo po to ma się obrońcę, żeby on brał udział w czynnościach procesowych ze swoim klientem – mówił mec. Michał Skwarzyński w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Zarzut o udziale w zorganizowanej grupie przestępczej upadnie tak samo, jak upadł zarzut 296. Tutaj nie było żadnego rodzaju porozumienia, podziału ról i tak dalej. Zarzut ten jest stawiany koniunkturalnie, żeby obejść postanowienie sądu apelacyjnego. To nie jest działanie merytoryczne. Proszę się nie dosztukować, że tutaj jest grupa i oni coś wykryli. Tej grupy nie ma, ale trzeba coś zrobić, żeby ks. Michał Olszewski i urzędniczki nie opuścili aresztu. Myślę, iż każdy sędzia w Polsce to widzi. Jeżeli będziemy akceptować takie rzeczy, że prokuratura obchodzi orzeczenia sądu, to nie jest to państwo demokratyczne, bo nie ma trójpodziału władz – stwierdził mecenas Michał Skwarzyński, pełnomocnik przebywającego w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

CZYTAJ DALEJ

Abp Depo: jesteśmy w samym środku zdobywania lub utracenia wolności

2024-08-15 13:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

Wniebowzięcie NMP

Karol Porwich/Niedziela

Jesteśmy w samym środku zdobywania lub utracenia wolności - mówił w czwartek na Jasnej Górze metropolita częstochowski abp Wacław Depo, przywołując refleksje krakowskiej szkoły historycznej. Podkreślił, że słowa te - z przełomu XIX i XX wieku - są cały czas aktualne.

W czwartek w najważniejszym polskim sanktuarium obchodzone jest uroczyście święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny; 15 sierpnia to także rocznica zwycięskiej Bitwy Warszawskiej 1920 r., zwanej "Cudem nad Wisłą".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję