Krakowski orszak rozpoczęły Msze św., w kościele sióstr Sercanek, kolegiacie św. Anny, kościele św. Floriana oraz Katedrze Królewskiej na Wawelu. „Dziś wyjdziemy na ulice, aby ze wszystkimi podzielić się radosną nowiną, że spotkaliśmy Jezusa, tak jak spotkali Go Mędrcy ze Wschodu” – mówił podczas Mszy św. na Wawelu kardynał Stanisław Dziwisz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Hierarcha podczas homilii w Katedrze Wawelskiej wskazał, że najwłaściwszą postawą wobec Nowonarodzonego jest zachowanie Mędrców ze Wschodu. Podkreślił, że są oni pozbawieni egoizmu i obojętności, które sprawiają, że Jezus często staje się wyrzutem czy niepotrzebną częścią życia – oni poświęcają czas i siły, dopytują się z wiarą o drogę, a na końcu oddają pokłon Dziecięciu. „Także przed każdym z nas staje zadanie szukania i znajdowania Boga we wszystkim, we wszystkich naszych sprawach i doświadczeniach, w radościach i troskach, w cierpieniach i nadziejach” – powiedział.
Reklama
Po zakończeniu Eucharystii na rynek krakowski do sceny ze żłóbkiem i Świętą Rodziną wyruszyły trzy orszaki – zielony, symbolizujący kontynent azjatycki, czerwony, będący odzwierciedleniem Europy oraz niebieski, afrykański o charakterze misyjnym. W pochodzie zielonym uczestniczył tradycyjnie Lajkonik, zaś śpiewy w orszaku czerwonym prowadził Zespół Pieśni i Tańca „Krakowiacy”.
„Chcemy zaszczepić w dziecku chęć i miłość do tradycji i wiary świadczonej w tak prosty, a zarazem rodzinny i pogodny sposób” – powiedziała pani Ani, trzymająca na rękach półtorarocznego syna, którego główkę zdobiła piękna korona. „Dla nas udział w orszaku jest radosnym potwierdzeniem wiary w to, że Dzieciątko Jezus się narodziło i rodzi co roku na nowo dla nas” – stwierdziła natomiast pani Jadwiga, turystka z Wielkopolski, biorąca udział wraz z mężem w krakowskim pochodzie.
Poszczególne pochody połączyły się na zachodniej płycie rynku krakowskiego. Na scenie Trzej Królowie wraz z ich orszakami oddali uroczyście pokłon Dzieciątku. „Przybyliśmy dzisiaj z darami jak Mędrcy ze Wschodu. Co Kraków przyniósł dziś Nowonarodzonemu? Przyniósł mu hymn Światowych Dni Młodzieży” – powiedział do zgromadzonych przed sceną metropolita krakowski.
Wykonanie przedpremierowe hymnu ŚDM Kraków 2016 spotkało się z gorącym przyjęciem. Utwór skomponowany przez Jakuba Blycharza zaśpiewano nawet dwukrotnie. „Wydaje mi się, że reakcja młodych zgromadzonych na rynku świadczy o tym, że udało się stworzyć utwór ambitny i zarazem porywający ducha” – podsumował prezentację biskup Damian Muskus, koordynator generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016.
Reklama
Poza przedstawieniem hymnu Światowych Dni Młodzieży w trakcie orszaku promowano również akcję młodzieży z Kalwarii Zebrzydowskiej zatytułowaną „Busem do Marzeń”, mającą na celu propagowanie święta młodych w Krakowie poprzez podróż specjalnym busem po krajach wokół Morza Czarnego. Dodatkowo rozdawano uczestnikom kolorowe baloniki z logiem ŚDM Kraków 2016. „Pielęgnujmy i rozdajmy te balony, żeby nie uszło z nich powietrze oczekiwania na to wielkie wydarzenie w Krakowie” – zachęcali rozdający je wolontariusze. Podczas trwania krakowskiej edycji Orszaku Trzech Króli prowadzona była także kwesta na rzecz Dzieła Pomocy św. Ojca Pio, które od wielu lat pomaga wychodzić z bezdomności. „Nikogo nie trzeba namawiać – krakowianie są bardzo hojni i chcą pomagać” – opisała dotychczasową zbiórkę wolontariuszka Marta.
Krakowski Orszak Trzech Króli zakończył się wspólnym kolędowaniem ze specjalnie przygotowanych na tę okazję śpiewników.
Orszak Trzech Króli jest bezpośrednim nawiązaniem do tradycji wystawiania jasełek ulicznych. W pochodzie wątki tradycyjne łączą się z najbardziej aktualnymi, by pokazać, że przyjście Mesjasza sprzed 2 tys. lat wciąż ma znaczenie dla współczesnego człowieka. W Krakowie orszak odbył się już po raz piąty.