Trwająca w naszej diecezji peregrynacja Wielkopiątkowego Krzyża Jana Pawła II przynosi okazję do modlitwy, refleksji, ale i do wdzięczności. W takim właśnie duchu nawiedzenie Krzyża Papieskiego przeżywali parafianie z Lipska koło Zamościa, którzy dziękowali Bogu za dar 20 lat istnienia w swojej wspólnocie Prezydium Legionu Maryi.
Pierwsze informacje o Legionie Maryi dla mieszkańców naszej parafii przekazał ks. Zdzisław Ciżmiński podczas rekolekcji adwentowych w 1996 r. W styczniu 1997 r. rozpoczęły się regularne cotygodniowe spotkania kandydatów do Legionu Maryi pod kierownictwem legionistów z Zamościa i Krasnobrodu. W ciągu kilku miesięcy parafianie z Lipska zapoznali się z zasadami działalności Legionu Maryi. W niedzielę 4 maja 1997 r., na plebanii w Lipsku, w obecności ks. Zdzisława Ciżmińskiego, ks. proboszcza Józefa Dudka, ks. Andrzeja Stopyry – ówczesnego wikariusza, legionistów z Zamościa i Krasnobrodu, odbyło się przyrzeczenie legionowe. Złożyło je 8 osób. Od tego dnia w parafii Lipsko rozpoczęło działalność Prezydium Legionu Maryi, które przyjęło za patronkę Matkę Bożą Niebieską Królową Pokoju.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
I chociaż 20. rocznica działalności Legionu Maryi wypadała w maju, to jej obchody przeniesiono na czas peregrynacji Krzyża św. Jana Pawła II. W poniedziałek 24 lipca o godz. 8 została odprawiona dziękczynna Msza św. za obecność Legionu Maryi w parafii Lipsko. Przewodniczył jej ks. Krzysztof Hawro, wikariusz parafii i zastępca kierownika duchowego Komicjum Legionu Maryi Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej.
– Stajemy pod Krzyżem Chrystusa wraz z Maryją. To nas zobowiązuje, by w wędrówce za Chrystusem naśladować cnoty Najświętszej Maryi Panny – wskazał ks. Krzysztof. – Jak młodziutki Apostoł Jan – weźmy do siebie słowa Jezusa: „oto Matka twoja”. To brzmi jak zaproszenie, by razem z Maryją pójść drogą powołania ku świętości. Chcę zauważyć, że to tam, na Golgocie powstało niejako pierwsze Prezydium Legionu Maryi, do którego sam Jezus powołał swojego umiłowanego ucznia, żonę Kleofasa i Marię Magdalenę. Nie patrzył na wiek, stąd Legion Maryi jest dla każdego, nie tylko dla osób starszych i schorowanych – zaznaczył kaznodzieja.