Jubileuszowe uroczystości były połączone z obchodami Gminnego Dnia Strażaka, co podkreśliła w powitaniu dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Biłgoraju, Celina Skromak. – Na terenie naszej gminy działa 17 jednostek OSP, w tym 2 włączone do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. To pokaźna liczba ponad 600 druhen i druhów. Choć często mało widoczni, służą na co dzień społeczeństwu. Można na nich liczyć o każdej porze dnia i nocy. Strażacki dorobek, tradycje, mundur, dyscyplina, wola niesienia bezinteresownej pomocy i poświęcenie w obliczu zagrożenia stanowią wartości będące źródłem uznania i szacunku społeczeństwa. Ochotniczy ruch strażacki chlubnie zaznaczył swoje istnienie na kartach historii narodu i państwa polskiego. Przykłady poświęcenia w niesieniu ratunku i pomocy są udziałem rzeszy strażaków ochotników, którzy swoją działalnością zyskują uznanie społeczne. Te wysoce pozytywne przykłady postaw strażaków ochotników, a także osób ich wspomagających znajdują uhonorowanie m.in. w przyznawanych im przez władze państwowe odznaczeniach – wskazała Celina Skromak.
Modlitwa i dziękczynienie
Reklama
Uroczystość rozpoczęła się od Eucharystii sprawowanej w intencji strażaków i ich rodzin, którą koncelebrowali: kapelan Ochotniczej Straży Pożarnej i proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Korytkowie Dużym ks. Krzysztof Gajewski, ks. Krzysztof Górniak oraz dziekan dekanatu Biłgoraj Południe i kustosz sanktuarium św. Marii Magdaleny ks. Witold Batycki, który przywitał zebranych strażaków i gości. – Gromadzimy się w przededniu św. Floriana, który jest wspaniałym patronem tych wszystkich, którzy ofiarują swoją młodość i swoje siły, a często i swoje zdrowie dla ratowania drugiego człowieka. Modlimy się dziś w intencji strażaków, szczególnie z jednostki w Dereźni, prosimy o błogosławieństwo dla ich rodzin, o opiekę Matki Bożej i wstawiennictwo św. Floriana, a dla zmarłych strażaków o łaskę nieba – podkreślił ks. Batycki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W okolicznościowej homilii ks. Gajewski podkreślał ogromną rolę strażaków dla małych społeczności lokalnych i całego systemu pożarnictwa. – Pragnę wyrazić wam, drodzy strażacy, swoją wdzięczność za to wszystko, co uczyniliście i nadal czynicie dla waszej lokalnej wspólnoty i dla Kościoła. Gratuluję wam odwagi w wyznawaniu wiary i czynnym zaangażowaniu się w życie parafii. Takich bohaterów nie powstydziłby się ani św. Florian, ani Chrystus. Ludzie religijni, w których jest Bóg, są ludźmi przyszłości. Dziękujmy Bogu za strażaków i prośmy Go, abyśmy takich druhów mieli zawsze. To dobrze, że są jeszcze ludzie, na których zawsze można liczyć, bo są tam, gdzie być powinni, bo ślubowali Bogu i ludziom. Wasza służba to nie tylko piękny mundur i wypinanie piersi do odznaczeń, ale to zaufanie, którym was obdarzyli inni, licząc na was. Pamiętajcie o tym zawsze, gdy zakładacie ten mundur. Niech ta dzisiejsza uroczystość pobudzi was do jeszcze bardziej intensywnej pracy nad swoją postawą i wrażliwością, byście w odpowiedzialny sposób kształtowali młode pokolenie strażaków, które, wychowane w duchu troski o dobro wspólne godnie przejęło po was sztafetę życia. Życzę wam, abyście cieszyli się szacunkiem i uznaniem społecznym, błogosławieństwem Boga, orędownictwem św. Floriana i dobrą kondycją fizyczną w dalszej służbie Bogu na chwałę i ludziom na pożytek – zwracał się do strażaków kaznodzieja.
Wdzięczność i odznaczenia
Po Mszy św. przyszedł czas na uroczyste odznaczenia. Część oficjalną rozpoczęło odegranie hymnu państwowego oraz zawieszenie polskiej flagi na maszcie. Następnie jednostka OSP w Dereźni Solskiej została odznaczona złotym medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa” za wieloletnią, ofiarną działalność w ochronie przeciwpożarowej dla dobra społeczeństwa i Rzeczypospolitej Polskiej, zaś uroczystego udekorowania sztandaru jednostki złotym medalem dokonał starszy brygadier w stanie spoczynku, druh Mieczysław Skura. Odczytał on również list, który skierował do strażaków prezes Zarządu Głównego OSP RP Waldemar Pawlak. Odznaczeniami złotymi, srebrnymi i brązowymi medalami, a także odznaką „Strażaka Wzorowego” zostali nagrodzeni najbardziej zasłużeni druhowie strażacy.
Wszystkich zgromadzonych na uroczystości powitał prezes OSP w Dereźni Jan Kimak, który przybliżył także historię jednostki. – Nasza jednostka OSP w Dereźni powstała z inicjatywy nauczyciela Sylwestra Mydlewskiego z grupą piętnastu kolegów i druhów w 1927 r. Przechodziła czasy wzlotów i upadków, istniał przy niej nawet kabaret, co świadczy o zaangażowaniu strażaków nie tylko w niesienie pomocy ludziom, ale także w działalność artystyczną i kulturę. Przez te wszystkie lata naszą jednostkę reprezentowało dwunastu prezesów i dwunastu naczelników – podkreślił Jan Kimak.
Uznanie i gratulacje
Reklama
W stronę strażaków popłynęło wiele ciepłych słów, pięknych życzeń i gratulacji. Głos zabrali m.in. posłowie na Sejm RP Piotr Olszówka i Sławomir Zawiślak. – Serdecznie gratuluję tego wspaniałego jubileuszu, podsumowania tej wielkiej pracy, jaką włożyliście w ciągu tych 90 lat. Warto podsumowywać dobrą służbę dla Ojczyzny i dobrą pracę dla drugiego człowieka, dlatego pragnę wam gorąco za to podziękować. Służba w Ochotniczej Straży Pożarnej to służba nie tylko obywatelska, ale również patriotyczna, gdyż OSP wyrosły wówczas, gdy Polski nie było jeszcze na mapach, więc, szkoląc strażaków ochotników, umacniano również miłość do ojczystego kraju.
Podziękowania i życzenia strażakom składał starosta biłgorajski Kazimierz Paterak. – Druhom strażakom z jednostki OSP w Dereźni przyszło służyć i pracować w różnych okresach dziejowych, różnych systemach politycznych i gospodarczych. Rok 1927 to był czas budowy niepodległego państwa, później przyszła II wojna światowa, Polska Ludowa, ograniczona wolność i od ponad 20 lat budujemy od nowa wolną Polskę. W tych okresach strażacy pełnili różne funkcje począwszy od oświatowej poprzez rolę budowniczych stawiających remizy, które stawały się ośrodkami kultury i postępu technicznego oraz pracowali dla lokalnej społeczności. Mimo zmieniających się sytuacji obecność i praca strażaków jest niezastąpiona i nieoceniona. I za to, drodzy druhowie, wam serdecznie w imieniu całego powiatu i swoim własnym dziękuję, życząc wam dużo zdrowia, udanych akcji i szczęśliwego powrotu z każdego wyjazdu. Należy pamiętać również o tych, którzy 90 lat temu znaleźli czas, odwagę i siły na to, by stworzyć jednostkę, która miała służyć dobru społeczności lokalnej. Wszystkim działaczom z tamtych lat, którzy już odeszli na wieczną wartę do Domu Ojca, należy się szacunek, wdzięczność i modlitwa – podkreślił Starosta biłgorajski.
Reklama
Swoją wdzięczność wyrażał również wójt gminy Biłgoraj Wiesław Różyński, który sam jest także strażakiem ochotnikiem. – Chciałbym złożyć w imieniu samorządu gminnego najserdeczniejsze życzenia za ten piękny jubileusz, za trwanie w dobrym, za to, że poświęcacie swój prywatny czas dla ratowania życia, zdrowia i mienia ludzkiego. Chciałbym podziękować wszystkim strażakom za dbałość o sprzęt i o powierzone im obowiązki i dobra materialne. Dziękuję za wasze dobro i serce, jakie macie dla drugiego człowieka. Dziękuję również waszym rodzinom, tym, którzy pozostają w domu, kiedy wy w jednej chwili porzucacie wszystko i ruszacie na ratunek innym ludziom, a w domu zostają wasze mamy, żony i córki, które z wyrozumiałością, troską i wsparciem rozumieją wasze poczucie obowiązku i odpowiedzialności, dlatego że w dużej mierze praktycznie w każdym domu są rodziny strażackie. Św. Jan Paweł II podczas Mszy dla strażaków powiedział: „Pożary gaście, tylko ducha nie gaście!” – dlatego apeluję, nie pozwólmy się zgasić jako cała rodzina strażacka – mówił wójt Różyński.
Nie zabrakło życzeń od komendanta Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju Wiesława Kręta. – Serdecznie gratuluję wszystkim wyróżnionym i dzisiaj odznaczonym, a także całej jednostce, gdyż 90 lat to naprawdę spory okres. W imieniu swoim, jak i strażaków Państwowej Straży Pożarnej chcę zapewnić, że bardzo doceniamy waszą rolę w systemie bezpieczeństwa przeciwpożarowego, które tworzymy na terenie całego powiatu. Zawsze możemy na was liczyć, na waszą gotowość i ofiarność. Dziękuję również waszym rodzinom za wytrwałość, cierpliwość i tolerancję wobec waszej nieobecności. Życzę wszystkiego dobrego zarówno w życiu strażackim, jak i osobistym – zwracał się do strażaków Wiesław Kręt.
Po części oficjalnej przyszedł czas na radosne świętowanie. Na scenie zaprezentowała się Strażacka Orkiestra Dęta z Obszy pod batutą kapelmistrza Michała Gizy, zespół Zorza z Dereźni, kapela folkowa Kalina-Folk, zaś na zakończenie można było potańczyć pod gwiazdami w rytmach disco polo.
Rola strażaków w życiu każdego z nas jest nie do przecenienia, a żadne słowa nie oddają w pełni trudu i poświęcenia strażaków, którzy pomagają ofiarnie każdemu potrzebującemu – za co im wszystkim gorąco dziękujemy.