Reklama

Wiara

Pod patronatem „Niedzieli”

Zwycięzcy w szkole Mistrzyni

– W moim mieście Pan Jezus objawił się prostej zakonnicy, która podobno też miała piegi i też była ruda jak ja… – mówi Maria Pankowska z Płocka, laureatka konkursu wiedzy o Sekretarce Bożego Miłosierdzia

Niedziela Ogólnopolska 17/2017, str. 50-51

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Niedziela Młodych

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyzwanie rzucone jesienią ubiegłego roku przez siostry ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, w którym żyła św. Siostra Faustyna Kowalska, było bardzo ambitne. Z wiedzą o jej życiu zdecydowali się zmierzyć uczniowie z ponad 230 szkół, z 36 diecezji! A 7 kwietnia tego roku 103 uczniów (gimnazjalistów i licealistów) przyjechało do krakowskich Łagiewnik, gdzie odbył się finał pisemny i ustny konkursu. S. Elżbieta Siepak, rzecznik prasowy zgromadzenia, wyjaśnia, że inicjatywa jest owocem Roku Miłosierdzia. – Poznaliśmy piękną młodzież, która w ramach przygotowań do konkursu zdobyła dużą wiedzę, ale wierzymy, i o to też się modliłyśmy, aby to doświadczenie obcowania z „Dzienniczkiem” św. Siostry Faustyny przybliżało uczestników konkursu do Boga. To piękna przygoda, która, ufam, będzie procentować w życiu młodych – mówiła s. Petra Kowalczyk – matka generalna Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia podczas uroczystego podsumowania Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy o św. Siostrze Faustynie.

Indeksy

Reklama

– Zainteresowanie młodzieży osobą św. Siostry Faustyny przerosło nasze najśmielsze oczekiwania – mówiła s. Maria Faustyna, dokonując na scenie (w auli Jana Pawła II) podsumowania konkursu. Podkreśliła świetną współpracę m.in. z katolickimi uczelniami, które wsparły ideę konkursu, przekazując szczególnie cenne nagrody – indeksy na wyższe uczelnie. Dzięki temu laureaci, ale też zdobywcy największej liczby punktów w finale w kategorii ponadgimnazjalnej mają już w kieszeni indeksy następujących uczelni: Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie (3), Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie (10), Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu (1) i Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu (4). Nadto wszyscy finaliści szkół ponadgimnazjalnych mają do dyspozycji dodatkowe punkty przy rekrutacji na UKSW.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zanim jednak rozdysponowano indeksy, zanim wręczono nagrody (laureaci obu kategorii pojadą na trzydniową wycieczkę śladami św. Faustyny po Polsce) i podziękowania, uczestnicy zmierzyli się z trudnymi zadaniami. W komisji konkursowej byli: matka generalna s. Petra Kowalczyk, ks. dr. hab. Marek Tatar z UKSW (przewodniczący, równocześnie odpowiedzialny za ocenę merytoryczną zadań do wszystkich etapów konkursu) i s. Elżbieta Siepak, która przyznaje, że pytania wymagały nie tylko znajomości życia św. Faustyny oraz jej „Dzienniczka”, ale też pewnej wiedzy teologicznej, dotyczącej kultu Miłosierdzia Bożego.

Laureatka

Zdobywczyni I miejsca, uczennica kl. II Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Kostki w Sikorzu – Maria Pankowska z Płocka również przyznaje, że to był trudny konkurs. Stwierdza: – Pytania sprawdzały z jednej strony wiedzę, a z drugiej umiejętność myślenia, wnioskowania, teologicznych uzasadnień. Laureatka mówi, że w ramach przygotowań do konkursu po raz pierwszy przeczytała „Dzienniczek” w całości. Zauważa: – Myślę, że jest to lektura na dzisiejsze i na każde czasy. I przyznaje, że nie chodziło jej o wygranie konkursu. Raczej postrzega to jako rodzaj zobowiązania: – No bo w moim mieście Pan Jezus objawił się takiej prostej zakonnicy, która podobno też miała piegi i też była ruda jak ja... – mówi, uśmiechając się radośnie.

Reklama

Jej opiekun, ks. Piotr Marzec (wicedyrektor i nauczyciel matematyki Katolickiego LO im. Stanisława Kostki w Sikorzu) nie kryje satysfakcji: – Co do Marysi, to nie miałem żadnych wątpliwości, że dojdzie do finału. Bo Marysia jest duchowo wyżej niż wszyscy inni. I często mnie inspiruje do pewnych działań, które podejmujemy w szkole. Gdy zobaczyłem, że jest na piątym miejscu, pomyślałem sobie, że to może będzie taki nasz sikorski Stoch, który z piątego miejsca wskoczył w drugiej turze na pierwsze (śmiech). I tak się stało, z czego bardzo się cieszymy.

Opiekun laureatki przyznaje, że jest częstym gościem w kaplicy sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Płocku, gdzie Chrystus objawiał się św. Faustynie. Gdy dopytuję, jak odbiera fakt, że to właśnie płocczanka zdobyła w konkursie I miejsce, wyznaje: – Zastanawiam się, co Pan Jezus chciał nam powiedzieć. Będziemy o tym myśleć i modlić się o poznanie odpowiedzi.

Sukces

Podsumowując konkursowe zmagania, s. Elżbieta Siepak zauważa: – Myślę, że przez ostatnie miesiące uczestnicy konkursu byli w szkole najwspanialszej mistrzyni – św. Siostry Faustyny. Dlatego bez względu na to, jakie kto zajął miejsce, jest zwycięzcą, bo w tym czasie naprawdę zdobył wielki skarb!

Ks. Piotr Marzec, podobnie jak wiele innych osób, wyraża nadzieję, że będą kolejne edycje. Zauważa, że dla uczestników udział w konkursie to dobrze wykorzystany czas. I podkreśla: – Okazuje się, że dla tej młodzieży jest ważne, co mówiła św. Faustyna, co przez nią przekazał nam Pan Jezus. A s. Elżbieta Siepak stawia retoryczne pytanie: – Jeżeli młodzież jest zainteresowana konkursem, jeżeli mówi, że to dla niej wielka przygoda, to dlaczego jej nie kontynuować?

Reklama

Zwracając się do laureatów i finalistów, s. Maria Faustyna stwierdziła: – Nie byłoby tego konkursu bez was, bez waszej współpracy z Bożą łaską, która podnosi intelekt, bazując jednak na naturze. Jak mówił Jan Paweł II w „Fides et ratio”, wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji Prawdy. I powiem krótko, tak trzymać!

A ks. prof. Marek Tatar, dziękując za współpracę i organizatorom, i uczestnikom zauważył: – To jest wielkie wydarzenie! Pierwsza edycja, zapewne trudna, ale jednocześnie zakończona ogromnym sukcesem. I dodał: – Gratuluję wam serdecznie i życzę, aby wasze życie rozwijało się pięknie, aby niosło w sobie wiele sensu, odwagi, abyście we właściwy sposób przeżywali waszą młodość! Aby poświęcony czas i włożony trud przyniosły błogosławione owoce!

* * *

Laureaci w grupie gimnazjalnej:
1. miejsce – Zofia Margraf;
2. – Wiktor Kostecki;
3. – Weronika Kowalik;
4. – Julia Sus,
5. – Karolina Kozłowska

Laureaci szkół ponadgimnazjalnych:
1. miejsce – Maria Pankowska;
2. – Katarzyna Blicharz,
3. – Bartosz Borkowski;
4. – Natalia Cywińska,
5. – Sandra Wiesiak

2017-04-18 14:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Faustyno Kowalska! Dlaczego stałaś się propagatorką Bożego Miłosierdzia?

Bóg działa w sobie tylko wiadomy sposób, więc bardzo trudno odpowiedzieć mi na to pytanie. Ja Go po prostu bardzo kocham i od kiedy sięgnę pamięcią, to chciałam całkowicie poświęcić Mu swoje życie. Teraz, oglądając Go twarzą w twarz, dziękuję Mu, że tak właśnie się stało. Dodam tylko, iż jestem niewymownie szczęśliwa. Urodziłam się na początku ubiegłego wieku w biednej rodzinie chłopskiej w Głogowcu nieopodal Łodzi. Rodzice dali mi na chrzcie imię Helena. Od najmłodszych lat troszczyłam się o moje młodsze rodzeństwo - byłam trzecim dzieckiem spośród dziesięciorga - niejednokrotnie pracując na utrzymanie i pomagając w ten sposób rodzicom. Dobrze się uczyłam, lecz tak naprawdę nigdy nie zdobyłam żadnego konkretnego wykształcenia. Niemniej jednak nauczyłam się pisać i czytać, co pozwoliło mi później na zredagowanie słynnego dziś Dzienniczka, w którym zawarłam relacje z najbardziej intymnych spotkań z Jezusem. W końcu udało mi się zrealizować moje dziewczęce marzenia, gdyż zostałam przyjęta do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Przyjęłam zakonne imię Faustyna, które pochodzi od łacińskiego słowa faustus („pomyślny”, „szczęśliwy”, „życzliwy”). Z pewnością był to wybór najlepszy z możliwych, ponieważ odzwierciedla w pełni wszystko to, co spotkało mnie ze strony mojego miłosiernego Pana Jezusa Chrystusa. Za Jego sprawą miewałam różnorakie wizje i popadałam w ekstazy, co niekiedy nie było dobrze przyjmowane przez otoczenie. Po prostu odstawałam od innych i dlatego często mnie nie rozumiano. Niemniej, za sprawą mojego spowiednika - ks. Michała Sopoćki - nie przejmowałam się tym dogłębnie i coraz to intensywniej wsłuchiwałam się w głos Pana, który mi się w końcu ukazał w powszechnie znanym dziś obrazie Jezusa Miłosiernego. Zmarłam na gruźlicę na rok przed rozpoczęciem II wojny światowej. Obecnie uważa się mnie za mistyczkę, która skierowała uwagę świata na kult Bożego Miłosierdzia. Stało się tak za sprawą Jana Pawła II, który doprowadził do tego, że zostałam świętą. Pozdrawiam pięknie wszystkich chrześcijan, zachęcając ich do bycia miłosiernymi na wzór naszego niebiańskiego Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża
CZYTAJ DALEJ

Przeor: Prosimy o uszanowanie niepolitycznego i duchowego charakteru Jasnej Góry

2025-01-14 18:52

[ TEMATY ]

oświadczenie

Amerykańska Częstochowa

o. Samuel Pacholski OSPPE

Przeor Jasnej Góry

news.jasnagora.pl

o. Samuel Pacholski OSPPE, Przeor Jasnej Góry

o. Samuel Pacholski OSPPE, Przeor Jasnej Góry

- W głęboko podzielonym Narodzie Jasna Góra ma szansę pozostać miejscem wspólnym, jednoczącym i otwartym dla każdego. Nie dokona się to jednak, gdy zarząd sanktuarium zacznie administrować poprzez zakazy - napisał o. Samuel Pacholski OSPPE, Przeor Jasnej Góry w opublikowanym dziś oświadczeniu.

Odnosząc się do budzących kontrowersje wydarzeń, jakie miały miejsce na terenie Sanktuarium w ostatnich dniach o. Pacholski podkreślił, że Jasna Góra jest dla wszystkich i każdy pielgrzym może tu przybyć. Wszyscy jednak proszeni są o uszanowanie niepolitycznego i duchowego charakteru tego miejsca. - Zadbajcie wraz z nami o to, by Jasna Góra nie stawała się nigdy miejscem politycznych sporów, miejscem, w którym wybrzmiewałby głos pogardy czy nienawiści, miejscem które nawet najmniejsze grupy Polaków uznałyby za nieswoje - zaapelował.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję