Reklama

Niedziela Przemyska

Pokolenie cyfrowych tubylców

Nowe pokolenie wychowane przez Internet i gry komputerowe to pokolenie z zupełnie innym systemem postrzegania świata oraz widzenia rzeczywistości. Jak takiemu pokoleniu głosić Dobrą Nowinę?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wobec przemian świata, które nieustannie zmieniają człowieka, zmieniają jego sposób postrzegania i przyjmowania rzeczywistości, należy podjąć działania, które pomogą Ewangelii wejść do nowego świata. Amerykański naukowiec Marc Prensky kilkanaście lat temu opublikował artykuł pod znamienną nazwą „Cyfrowi tubylcy i cyfrowi imigranci”. Zauważył w nim ważną rzecz. Studenci pierwszego roku, z którymi miał zajęcia, przychodzą z doświadczeniem 20 000 godzin spędzonych na oglądaniu telewizji, 10 000 poświęconych grom komputerowym oraz 5 000 godzin spędzonych na czytaniu w necie. Te proporcje wskazują na priortytety dzisiejszych studentów oraz na fakt, że ich świat wygląda nieco inaczej niż ich starych kolegów. Podpierając się badaniami nad zachowaniami neurotycznymi, Prensky uważa, że w ten sposób w człowieku wykształca się inny sposób uczenia, komunikowania i postrzegania rzeczywistości.

Cyfrowi tubylcy

Reklama

To pokolenie amerykański badacz nazywa pokoleniem cyfrowych tubylców i określa je jako pokolenie, które wzrasta i wychowywane jest w otoczeniu cyfrowych technologii. Cyfrowi tubylcy charakteryzują się zdolnością do szybkiego komunikowania, szybkiego odnajdywania informacji w Internecie, mają także zdolność wielozadaniowości, ale z drugiej strony dążą do częstych gratyfikacji podejmowanych działań, a także chcą być szybko nagradzani za dobre decyzje i posunięcia. To pokolenie komunikuje się między sobą za pomocą obrazków, zdjęć i grafik. Tekstu używa o tyle, o ile to konieczne. Ludziom tego pokolenia trudno zatrzymać dłużej uwagę oraz trudno skupić się dłuższą chwilę nad tekstem drukowanym. Wobec tego Prensky wysuwa propozycję wchodzenia w świat pokolenia i uczenia ich w języku im zrozumiałym. Amerykański badacz mówi, że wszyscy, którzy nie traktują cyfrowych technologii jak powietrza koniecznego do życia, są cyfrowymi imigrantami. Mówimy niezrozumiałym dla nich językiem – mówi Prensky, stąd trzeba, abyśmy uczyli się tego języka i w ten sposób wchodzili w ten świat. Nigdy nie będziemy mówili z akcentem native speakera – dodaje Prensky – zawsze pozostanie w naszym języku akcent obcokrajowca, niemniej nauka ich języka pozwala być choć w pewnym stopniu zrozumiałym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cyfrowa duchowość

Reklama

Wobec obserwacji amerykańskiego badacza, warto zadać pytanie, co z duchowością cyfrowych tubylców – na ile są oni zdolni przyjąć sferę sacrum w swoim życiu i na ile mogą wpuścić w swój światopogląd coś, co nie jest tymczasową grafiką. Współczesne badania pokazują, że pokolenie dzisiejszych nastolatków i studentów niechętne jest do spełniania praktyk duchowych i raczej marginalizuje je w swoim życiu. Indywidualistyczne tendencje nowego pokolenia kłócą się ze wspólnotowym charakterem przeżywania relacji z Panem Bogiem, a bardzo częsty egoizm powiązany z konsumpcjonizmem sprawia, że takie wartości, jak poświęcenie, altruizm i w końcu miłość do bliźniego są czystymi abstrakcjami. Mimo jasno określonych celów, jakie stawia sobie pokolenie cyfrowych tubylców, otoczenie cyfrowych technologii, szczególnie tzw. globalna społeczność nie zaspokaja podstawowych pragnień człowieka: akceptacji i zrzeszania się. To pokolenie jeszcze bardziej podatne jest na frustracje, depresje i myśli samobójcze. Wiele opublikowanych postów w mediach społecznościowych to wołanie o lajki – czyli pragnienie bycia akceptowanym w internetowej społeczności. Brak tej akceptacji budzi frustracje i lęki. Mimo że przedstawiciele tego pokolenia są w nieustannym kontakcie ze swoimi rówieśnikami, to coraz bardziej odczuwają poczucie osamotnienia i odrzucenia. To pokolenie bardzo potrzebuje nadziei, akceptacji, doświadczenia miłości i poczucia obecności kogoś bliskiego.

Cyfrowa ewangelizacja

Wobec słów św. Pawła: „Wiara rodzi się ze słuchania”, analitycy języka wiary we współczesnym świecie pytają, czy gdyby św. Paweł dzisiaj formułował tę zasadę, nie powiedziałby: wiara rodzi się z tego, co się widzi albo co się ogląda. Pytanie o tyle kontrowersyjne, o ile uzasadnione, biorąc pod uwagę konieczność inkulturacji oraz ewangelizacji kultur. Czy na naszych oczach nie kształtuje się nowa kultura oparta na cyfrowej rewolucji, a dzieci tej kultury są już zupełnie innymi ludźmi? To kultura, której nie wystarczą ewangelizacyjne filmiki i chrześcijańskie inicjatywy na Facebooku. Ta kultura sama najpierw musi zostać przepojona Ewangelią. Wspomniany wyżej Prensky proponuje, aby kształcenie nowych studentów odbywało się na zasadzie gier komputerowych, w których kolejny etap kształcenia to kolejny poziom w grze. Trudno wyobrazić sobie, aby w ten sposób odbywała się ewangelizacja i katechizacja oraz wprowadzenie w doświadczenie wiary, niemniej jednak ta propozycja powinna być przemyślana pod kątem budowania przekazu wiary nowemu pokoleniu. Istnieją gry komputerowe, które pomagają w zapoznaniu się z życiorysem świętych albo z przyswojeniem podstawowej wiedzy biblijnej. Jednak ważniejszym jeszcze wydaje się opracowanie zrozumiałego programu wprowadzającego w doświadczenie wiary i spotkania z Chrystusem. Wydaje się, że jest to jedyny sposób głoszenia Dobrej Nowiny pokoleniu cyfrowych tubylców. Dodajmy pokoleniu ogromnemu. Ubiegłoroczne statystyki Facebooka pokazują, że w Polsce 14 milionów ludzi codziennie korzysta z tego medium, w tym 11 milionów za pomocą telefonu komórkowego. Jest to zatem ogromne pole do ewangelizacji.

Nowe pokolenie cyfrowych tubylców żyje w przestrzeni cyfrowej i właściwie tylko w tej przestrzeni się porusza. Kultura potrzebuje nowego przekazu, który będzie zrozumiały dla jej przedstawicieli. Paradygmat Wcielenia Bożego Syna wskazuje nam drogę ewangelizacji nowej kultury. Ewangelię trzeba wcielać w ten sposób, aby narzędzia, w tym przypadku cyfrowa technologia, były wypełnione treścią Dobrej Nowiny.

2017-04-06 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obrazy medyczne

2024-11-26 14:11

Niedziela Ogólnopolska 48/2024, str. 58-59

[ TEMATY ]

technologie

Adobe Stock

Rozwój wielu metod terapeutycznych był i nadal jest ściśle związany z rozwojem metod obrazowych. Bez tych nowych technologii świat medycyny byłby znacznie uboższy, a my bylibyśmy pozbawieni możliwości terapeutycznych.

Zanim wejdziemy w świat wyrafinowanych obrazowych metod diagnostycznych, pomyślmy najpierw o najprostszych obrazach. Tych, które są nam dostępne codziennie.
CZYTAJ DALEJ

Jak kształtuje się religijność Polaków? Ukazały się nowe dane liczbowe

2024-12-05 11:46

[ TEMATY ]

Kościół

dane

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce jest ponad 10 tys. parafii. Pracuje w nich ok. 30 tys. księży diecezjalnych i zakonników. W zgromadzeniach czynnych żyje 15, 6 tys. sióstr. Co niedziela chodzi do kościoła 29, 02 proc. a komunię św. przyjmuje 14, 02 proc. wiernych. W ubiegłym roku 267, 2 tys. osób przyjęło sakrament chrztu. Na religię uczęszcza ponad 78 proc. uczniów. Takie dane - za rok 2023 - ukazuje najnowszy rocznik statystyczny Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego „Annuarium Statisticum Ecclesia in Polonia”. Publikacja zaprezentowana została dziś podczas konferencji prasowej w siedzibie Sekretariatu KEP w Warszawie.

Wskaźnik dominicantes, czyli osób uczęszczających na niedzielną Mszę Świętą w roku 2023 r. wyniósł 29,02 %, zaś communicantes, czyli przystępujących do komunii św. - 14,02 %. W stosunku do 2022 r. oznacza to spadek wskaźnika dominicantes o 0,5 p. proc. oraz wzrost communicantes o 0,1 p. proc. Dla porównania w 2019 r. wskaźnik dominicantes wynosił 36,9 % a communicantes 16,7 %.
CZYTAJ DALEJ

Panie, uczyń z nas narzędzia Twojej miłości, jak uczyniłeś je z Najświętszej Dziewicy Maryi

2024-12-06 09:14

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Spotkanie Maryi z aniołem podkreśla rolę i sens Jej istnienia. Poprzez Jej powołanie Bóg chce nam powiedzieć, że jest On ostatecznym sensem i powodem naszego istnienia. Że wyłącznie w Nim ukryty jest ostateczny, najgłębszy sens tego wszystkiego, co nas spotyka, naszego cierpienia, naszych zmagań o lepsze życie, naszego zabiegania o pokój, zgodę, pojednanie, ale także naszego cierpienia itd. W Maryi i w jej słowach – Jakże się to stanie? – Bóg staje się bliski naszym lękom o przyszłość.

Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego». Wtedy odszedł od Niej anioł.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję