Eucharystii celebrowanej w sobotę, 13 grudnia w Kaplicy Cudownego Obrazu o godz. 15.30 przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Koncelebrowali m.in.: ks. Ryszard Umański, kapelan NSZZ „Solidarność” Częstochowa.
Na Jasnej Górze zgromadzili się przedstawiciele częstochowskiej „Solidarności” z pocztami sztandarowymi, a także przedstawiciele Stowarzyszenia Więzionych Internowanych i Represjonowanych WIR w Częstochowie, Solidarności Huty Częstochowa, przedstawiciele Koła Emerytów i Rencistów „Solidarność”. Wystawiono również poczet sztandarowy nieistniejącej już firmy Fabryki Pras Automatycznych Wykromet, jako symbol zniszczonych w czasie stanu wojennego firm i zakładów pracy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
„Na progu czwartej Niedzieli Adwentu, kiedy przeżywamy tajemnicę tamtego oczekiwania na Zbawiciela, wspominamy również trudny czas sprzed 33. lat, kiedy stawaliśmy wobec bliskiego jubileuszu 600-lecia obecności Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, że zgotowano nam trudną bolesną lekcję stanu wojennego” - mówił na początku Mszy św. abp Wacław Depo - Dlatego też na progu tej Eucharystii trzeba przypomnieć słowa modlitwy, którą zanosił Jan Paweł II przed Jej obrazem w Watykanie: ‘Maryjo, dotrzyj do wszystkich, dla których zamknięto drogę wolności w prawdzie, drogę zwyczajnych praw człowieka, drogę poszanowania sumień, drogę życia i pracy na miarę ludzkiej godności oraz szlachetnego dziedzictwa suwerennego narodu. Dotrzyj do wszystkich i dopomóż, i naucz, i przekonaj, że tej drogi nie można zamknąć. Naucz, jak nią chodzić. Minęły lata, a my nadal prosimy i musimy prosić o prostowanie dróg i sumień tego narodu, mojego narodu”.
„Trzeba wciąż pamiętać o Chrystusowej przestrodze, cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać cały świat, a swoją duszę utracić, cóż może człowiek dać w zamian za swoją duszę? To są pytania Jezusowe, ale właśnie za stawianie takich pytań Jezusa, głosu Papieża i Sługi Bożego kard. Wyszyńskiego, zamknięto usta ks. Jerzemu Popiełuszce - podkreślał w homilii abp Depo – I dobrze, że prowadzi nas po drogach Alei Najświętszej Maryi Panny tutaj na szczyt, bo dowodzi, że prawdę można było zabić poprzez zabicie człowieka, ale prawda zwycięża w Chrystusie. Wbrew pozorom tych prawd sumienia i wolności musimy bronić, albowiem pod hasłami pluralizmu poglądów, tolerancji, życia publicznego przy inwazji środków społecznego przekazu szerzy się wielka fala rugowania prawdy i wartości chrześcijańskiej. Tak krok za krokiem, ośmiesza się i wyszydza to wszystko, co stanowi dla nas największą świętość: Boga, Jezusa Chrystusa, Maryję i Ojczyznę”.
Reklama
„Datę 13 grudnia 1981 r. pamiętaliśmy, pamiętamy i będziemy pamiętać. W imieniu Stowarzyszenia Więzionych Internowanych i Represjonowanych WIR, w imieniu całej Solidarności, wszystkich środowisk patriotycznych, młodzieży Wiecznego Rakowa chcę wyrazić ogromną wdzięczność ks. arcybiskupowi za odprawienie tej Mszy św. w naszej intencji, w intencji naszej Ojczyzny i za piękne słowa patriotyczne i osobiste. I chce tylko powiedzieć, że bardzo mocno solidaryzujemy się z ks. biskupem i z całym naszym narodem” - podkreślał na zakończenie Mszy św. ks. Ryszard Umański.
Podczas Mszy św. modlono się m.in. w intencji: wszystkich tych, którzy oddali swe życie w obronie wolności naszej Ojczyźnie, za ofiary stanu wojennego, za poległych górników Kopalni Wujek i za tych, którzy pozbawieni zostali życia w wyniku zastosowania siły i represji przez milicję w czasie strajków i manifestacji.
Według wciąż uzupełnianych danych, modlono się za: ponad 100 osób tragicznie zmarłych, 10 tysięcy rannych i poszkodowanych, 6600 osób represjonowanych i więzionych, oraz tysiące Polaków zmuszonych do emigracji z kraju.
Po Mszy św. złożone zostały kwiaty pod tablicą „Solidarności” w Kaplicy Matki Bożej. Następnie uczestnicy uroczystości przeszli na plac przed Jasną Górą, gdzie zapalono znicze tworząc z nich krzyż, ciągnący się od figury Matki Bożej do pomnika ks. Jerzego Popiełuszki w Al. Sienkiewicza. To właśnie tam w 1981 roku mieszkańcy Częstochowy zapalali znicze jednocząc się z internowanymi.