Wśród czcicieli bł. Wincentego byli polscy królowie i książęta, był kard. Stefan Wyszyński, który nazwał Wincentego „wychowawcą narodu” i kard. Karol Wojtyła, który dał mu miano „ojca kultury polskiej”.
Najbardziej znany jako…
– autor „Chronica Polonorum” i jako ten, który wprowadził wieczne światło w prezbiterium – uważa cysters o. Jakub.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Obecnie upowszechnianiu kultu służą nie tylko wydarzenia religijne, modlitewne, ale także o charakterze kulturalnym, ciekawe sesje naukowe, publikacje (w tym Czesława Ryszki), uroczystości rocznicowe czy od ponad 20 lat – Międzynarodowe Festiwale Muzyki Organowej i Kameralnej. Powstaje doktorat o bł. Wincentym.
Starania o kanonizację zostały wznowione w 2012 r. W działania w tym kierunku włączyły się władze miasta. Burmistrz Jędrzejowa – Marcin Piszczek i o. opat Edward Stradomski w sprawie kanonizacji uzyskali wsparcie kard. Stanisława Dziwisza. W 2017 r. jeden z ojców został oddelegowany do Rzymu do odbycia studiów i monitorowania starań o kanonizację.
Reklama
Rusza trzecia edycja ogólnopolskiego konkursu „Bł. Wincenty Mistrz Kultury Polskiej”, który przyjmie połączoną formułę konkursu plastycznego i literackiego. – Poprzednie dwie edycje był to konkurs tylko plastyczny, z udziałem ponad 200 uczniów, teraz dołączą uczestnicy konkursu literackiego „Złote myśli” – wyjaśnia o. Jakub. Inną formą popularyzacji patrona są Biegi cysterskie im. bł. W. Kadłubka ulicami Jędrzejowa, w organizację wydarzenia angażuje się szereg podmiotów, m.in. Starostwo Powiatowe w Jędrzejowie, Powiatowy Związek Stowarzyszeń Sportowych w Jędrzejowie, Urząd Miejski w Jędrzejowie oraz środowiska szkolne.
Patriota i erudyta
Wincenty Kadłubek przyszedł na świat ok. 1150 r. w Karwowie k. Opatowa, w rycerskim rodzie Różyców. Uczył się w Stopnicy, w katedralnej szkole krakowskiej, a studia w Paryżu i Bolonii zakończył tytułem magistra. Był kapelanem i doradcą panujących, scholastykiem katedralnej szkoły krakowskiej i kolegiaty w Sandomierzu. W 1208 r. został biskupem krakowskim, w czasach burzliwych walk sukcesyjnych. Był prawdziwym synem ówczesnej Europy, światłym, wykształconym historiografem i kronikarzem, zwolennikiem reform w Kościele polskim i w kraju. Brał udział w Soborze Laterańskim IV i wcielał jego reformy. Admirator św. Bernarda, czciciel św. Floriana i Stanisława Szczepanowskiego, był zarazem człowiekiem wielkiej maryjności.
Jego niespodziewana rezygnacja z biskupstwa, beneficjów i zaszczytów wzbudziła wiele emocji. Kadłubek znał opactwo w Brzeźnicy (Jędrzejowie), gdyż to on dokonał konsekracji kościoła (trzeciej z kolei) w 1210 r. Cystersi byli poruszeni jego decyzją. W miejscowości Sudół powitał go opat Teodoryk wraz z francuskimi współbraćmi. Miejsce to upamiętnia Kopiec Spotkania, przy którym po dziś dzień koncentruje się wiele cysterskich uroczystości, np. podczas dorocznych odpustów.
Ostatnie lata, po złożeniu urzędu biskupiego, spędził w opactwie w Jędrzejowie. Tu zmarł 8 marca 1223 r. i tu przechowywane są jego relikwie, przeniesione w 1633 r. do specjalnie wzniesionego mauzoleum.
Cenne relikwie
Reklama
Cysterskie opactwo i kościół należą do najstarszych w Polsce. Budowano je jeszcze za życia św. Bernarda przez mnichów z Morimond. W zachodnim murze zachowano fragmenty świątyni romańskiej sprzed 1140. W centrum późnobarokowej kaplicy bł. Wincentego znajduje się ołtarz grobowy (ok.1764). Na postumencie, wsparta na czterech srebrnych orłach stoi trumienka z relikwiami. Właśnie stąd pobierane są relikwie, ostatnio dokonał tego bp Jan Piotrowski w marcu 2016 r. Relikwie znajdują się w ponad 140 kościołach i parafiach, m.in. w Norwegii, Francji, Stanach Zjednoczonych, we Włoszech czy na Białorusi.
Kult przez stulecia
Bracia zaczęli szerzyć cześć dla Wincentego tuż po jego śmierci, czego wyrazem stał się wyjątkowy u cystersów osobny pochówek. W 1633 papież Urban VIII przyznał odpust zupełny za nawiedzenie świątyni. Właśnie wówczas odnotowywano prawdziwą „eksplozję cudowności”: przywracanie słuchu, wzroku, mowy, uzdrawianie paralityków. Wszelkie cudowne fakty spisywano w „Dzienniku zdarzeń”. Powstawały modlitwy i pieśni sławiące biskupa – cystersa. Został on beatyfikowany 18 lutego 1768 r.
Zmienne i trudne były koleje opactwa, aż do kasaty przez zaborców w 1819 r. Krótko było ono w rękach reformatów. I bodaj czy nie wciąż żywy kult Wincentego zadecydował o reaktywowaniu się wspólnoty. Najpierw utworzono filię jędrzejowskiego kościoła Świętej Trójcy, potem – po bezprecedensowych staraniach okolicznej ludności, samodzielną parafię diecezjalną pw. bł. Wincentego (1913). Ostatni z proboszczów diecezjalnych ks. Stanisław Marchewka (wielki admirator Wincentego, autor publikacji na jego temat, organizator Sesji Wincentyńskiej i fundator trumienki-relikwiarza) przygotował grunt pod przejęcie parafii ponownie przez cystersów (co nastąpiło dopiero po wojnie, w 1945 r.).
Ks. Marchewka od początku miał w tym dziele wsparcie w osobie ordynariusza kieleckiego – bp. Augustyn Łosińskiego, który dekretem z 19 VII 1913 r. powołał w dawnym kościele opackim parafię pw. bł. Wincentego.
Reklama
Ks. Marchewka prowadził akcję wydawniczą, upowszechniającą osobę Mistrza Wincentego. Wprowadził śpiewanie Godzinek do bł. Wincentego w niedziele i święta oraz nowennę 9 niedziel przed doroczną sierpniową uroczystością ku jego czci. Uzyskano dla Jędrzejowa indult Stolicy Apostolskiej na przeniesienie dotychczasowego październikowego odpustu na sierpień. Pierwszy taki sierpniowy odpust odbył się z udziałem ok. 30 tys. wiernych w 1917 r. Przybył na niego w pieszej pielgrzymce z Kielc do Jędrzejowa bp Łosiński.
Wielkie rocznice
W 1918 r., w 700. rocznicę przybycia bł. Wincentego, ks. Marchewka wraz z miejscową ludnością usypał dwa kopce: Spotkania i Przeniesienia. Pierwszy – dla upamiętnienia miejsca, w którym konwent cysterski witał niegdyś Biskupa – mnicha; drugi – na pamiątkę przeniesienia odpustu z października na dni sierpniowe. Pierwsza procesja na Kopiec Spotkania była zapoczątkowaniem nowej tradycji kultu na terenie jędrzejowskim.
Z kolei w roku 1923 przypadała 700. rocznica śmierci bł. Wincentego. Odnowiono trumienkę kryjącą jego szczątki, bp Łosiński wprowadził je do kaplicy. W wigilię uroczystości 25 sierpnia 1923 r. ściągnęły wielkie rzesze pątników z różnych stron Kielecczyzny. W tym dniu przybył bp K. Fischer z Przemyśla, abp J. Teodorowicz ze Lwowa, bp J. Ryx z Sandomierza, bp książę A. Sapieha z Krakowa, bp A. Nowak, sufragan krakowski oraz wielka liczba duchowieństwa z różnych stron kraju. Pociągami z Warszawy, Radomia, Częstochowy, Sandomierza, Sosnowca, Krakowa przyjechała imponująca liczba pątników. W głównym dniu odpustu odprawiono 4 sumy pontyfikalne, którym przewodniczyli księża biskupi. Odprawiono także ponad 100 Mszy św. dla przeszło 150 tys. pielgrzymów.
Po roku 1945
Reklama
Pierwsza wielka uroczystość odbyła się w 1948 r., kiedy to sumie odpustowej z udziałem 40 tys. wiernych przewodniczył metropolita krakowski, abp Adam Sapieha. Pamiętne uroczystości towarzyszyły obchodom 200-lecia beatyfikacji (1964). Koncelebrowanej Mszy św. z udziałem 32 biskupów przewodniczył abp Karol Wojtyła. We wszystkich kościołach diecezji wygłoszono okolicznościowe kazania.
Zwyczajowo nadal młodzież licealna składała tarcze szkole wraz z prośbami do patrona miasta, a do sanktuarium wciąż przybywali narzeczeni, którzy Wincentego obrali sobie za patrona.
Z udziałem blisko 200 tys. wiernych odbyły się w 1968 r. obchody 750. rocznicy przybycia Wincentego do tutejszego opactwa. Centralnym uroczystościom przewodniczył kard. Karol Wojtyła.
Pomimo upływu stuleci, bł. Wincenty jest wciąż znany i kochany, a kult przybiera nowe formy, nie zmieniają się tylko ludzkie prośby i wiara w jego orędownictwo.