KS. ADAM STACHOWICZ: – Ruch Światło-Życie każdego roku formację swoich uczestników opiera na konkretnym haśle – zawołaniu. Wokół tej tematyki oscyluje również Piosenka Roku. Czym ona jest?
DANIEL JEZIERSKI: – Zwyczaj proponowania Piosenki Roku datuje się od roku 1973. Zawsze próbowano dobierać je do tematu Oazy Żywego Kościoła czy hasła danego roku pracy formacyjnej Ruchu Światło-Życie. Taki był zamysł założyciela Ruchu, sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Przez pierwsze 17 lat nie były to kompozycje, które specjalnie w tym celu powstawały, ale piosenki już znane i zapożyczone z innych rozbudzonych apostolsko środowisk. Potem Piosenka Roku wyłaniana była w konkursie, spośród propozycji pochodzących od osób związanych ściśle z Ruchem, ale nie tylko. Warunkiem przyjęcia piosenki do konkursu była realizacja w tekście hasła danego roku formacyjnego. Hasło tego roku brzmi „Sługa Niepokalanej”.
– Twoja propozycja Piosenki Roku w tej edycji zwyciężyła. Jak to się stało, że podjąłeś się jej kompozycji? Skąd w ogóle wzięła się myśl?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Sam pomysł napisania własnej propozycji zrodził się w wakacje 2015 r., jednakże z racji Światowych Dni Młodzieży specjalny konkurs na Piosenkę Roku Oazy nie był przeprowadzany. Ruch Światło-Życie przyjął za piosenkę roku hymn ŚDM – „Błogosławieni miłosierni”. Przestałem więc w ogóle o tym myśleć. Dopiero w grudniu zeszłego roku, pewnego wieczoru doznałem natchnienia. Podczas Mszy św. przeszła mi przez głowę myśl: „Może by spróbować w tym roku?”. Parę dni później Centralna Diakonia Muzyczna Ruchu Światło-Życie ogłosiła konkurs na nową Piosenkę Roku, więc mnie to tylko utwierdziło, że powinienem podjąć się napisania własnego utworu. W trakcie Bożego Narodzenia powstała kompozycja muzyczna wraz z tekstem, a w połowie stycznia nagranie. Wszystko zostało wysłane do Centralnej Diakonii Muzycznej 17 stycznia.
– Jak powstaje taki utwór? Nie tylko od strony technicznej, ale i pomysłu. Czy była jakaś podpowiedź od odpowiedzialnych za Ruch oazowy?
– Piosenka Roku powinna mieścić się w pewnych ramach określonych regulaminem – czas trwania 3-4 minuty, niebanalna, acz możliwa do zaśpiewania przez większą grupę osób. A jeśli już chodzi o teskt, to musi być on zgodny z nauczaniem Kościoła i powinnien poruszać temat roku – bazowaliśmy więc na propozycjach modlitw do wykorzystania w tekście, przesłanych przez Centralną Diakonię Muzyczną. Na pewno trzeba też postarać się o dobrą jakość nagrania, ponieważ to nagranie ma odzwierciedlać charakter pieśni. A jak dokładnie powstaje sama kompozycja? Szczerze mówiąc – nie wiem... Myślę, że nie ma reguły. W moim przypadku wyglądało to tak, że usiadłem do pianina, zagrałem akord, potem drugi, trzeci... – i już miałem początek refrenu z tytułem piosenki. Kompozycja, wraz z tekstem, została napisana w ciągu paru dni. Potem tylko rozesłałem materiał do osób, które miały zaśpiewać i zagrać ten utwór podczas nagrania.
– Czyli oprócz tego, że skomponowałeś utwór, napisałeś do niego tekst, to jeszcze musiałeś postarać się o nagranie w studio i przesłanie go do organizatorów? Jak wyglądało nagranie?
Reklama
– Nagranie powinno być w miarę dobrej jakości. I tak się udało, choć nie nagrywałem w profesjonalnym studiu. Zrobiliśmy to wspólnymi siłami z osobami wykonującymi piosenkę. Miejscem nagrań była jedna z sal na KUL-u, czyli tam, gdzie wykładał ks. Franciszek Blachnicki, co także mnie niezmiernie cieszyło. Nagranie rozpoczęliśmy wspólną modlitwą o dobre owoce tego, co robimy.
– Z kim nagrywałeś? Jak skrzyknęliście się z wykonawcami?
– W nagraniu uczestniczyło 9 osób. Były to głównie osoby zaangażowane w Ruch Światło-Życie, a także w inne wspólnoty z diecezji sandomierskiej, lubelskiej, przemyskiej i radomskiej. Większość osób znałem wcześniej, do paru napisałem specjalnie z prośbą o nagranie propozycji Piosenki Roku. Każdy z chęcią przystał na moją prośbę. Było to dla mnie bardzo budujące. W sumie spędziliśmy razem dwa popołudnia w przyjemnej atmosferze. Był to Boży czas. Na pewno na tym nie poprzestaniemy!
– Piosenka po raz pierwszy została zaprezentowana podczas dorocznej kongregacji odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie na Jasnej Górze. I co potem? Jak będzie rozwijać się jej „kariera”?
– Piosenka, która zwycięża w konkursie, jest śpiewana przez cały rok formacyjny na wszystkich spotkaniach oazowych od czasu Centralnej Oazy Matki w Krościenku nad Dunajcem. Zostaje wpisana w coroczny śpiewnik oazowy z poleceniem śpiewania jej na oazach wakacyjnych – w szczególności na Dniach Wspólnoty. Nagranie i zapis nutowy jest publicznie udostępniane przez Centralną Diakonię Muzyczną. Jest także możliwość przesłuchania piosenki w serwisie YouTube.