Reklama

Bądź wola Twoja...

Niedziela łomżyńska 10/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrześcijaństwo nie opiera się na widowiskowych efektach. Chrześcijaństwo to codzienne, szare życie z Jezusem. Zbawiciel chce wejść w naszą codzienność tak bardzo delikatnie, dyskretnie. Chce być dla nas jak chleb, którego przecież nikt nie nazwie wykwintną potrawą. Każda kromka jest tak zwyczajna jak nasza codzienność, a jednak nie wyobrażamy sobie naszych posiłków właśnie bez chleba. Fascynująca jest ta dyskretna obecność Boga w naszym świecie. Tak pięknie ujął to Jacek Trznadel w swoim opowiadaniu katyńskim pt. List. Autor opowiada historię ostatnich dni z życia oficera więzionego przez Sowietów. Bohater ów otrzymał list od swojej córeczki, kilkuletniej Ani. W więzieniu czytał go każdego dnia po kilka razy. Już na pamięć znał słowa: "Kochany Tatusiu, jesteśmy zdrowi i wszystko jest dobrze, czego i tobie życzymy. Suszka ma pieski, takie śliczne, w łatki, szkoda, że nie możesz zobaczyć. Ciapek mnie bardzo się podoba i tak podskakuje, i liże mnie. Tatusiu, pocałowałam ten list dziesięć razy i Ciebie mocno całuję". Ten list, jedyny jasny promień w ciemności celi, tak mocno wrył się w serce i umysł oficera, że widział go przed oczami, kiedy klękał do modlitwy. Ten list, tak mu się wydawało, zabrał mu, przesłonił modlitwę. Więziony oficer prosił Boga: "Dlaczego tak mi trudno mówić, modlić się do Ciebie? Daj mi znów modlić się do Ciebie". I tak minęły całe dwa miesiące. Pewnego dnia Rosjanie wywieźli Polaków z charkowskiego więzienia do innego miejsca. A potem brali każdego z nich pojedynczo. Po pewnym czasie bohater opowiadania zorientował się, że dochodzący go co jakiś czas z piwnicy daleki trzask to nie zamknięcie drzwi. To strzał z karabinu. Zrozumiał, że zbliża się koniec życia: "Całe ciało czuł drętwe, a jednocześnie rozpalone, zaczął się trząść. I niespodziewanie przeszyła go błyskawiczna myśl: list dziecka był od Boga, to przecież najwyższa modlitwa, dzięki Ci, wiem już, że nie bluźniłem. Z dołu słychać było wstępujące kroki tego enkawudzisty, który szedł po niego. Wtedy Jan usłyszał swój własny szept: - Ojcze nasz.... «suczka ma pieski, takie śliczne, w łatki, szkoda, że nie możesz zobaczyć...» ...Który jesteś w niebie... «Ciapek mnie się bardzo podoba i tak podskakuje, i liże mnie...». Święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja... «Tatusiu, kiedy ty wrócisz? Czy tobie jest ciepło?....». Funkcjonariusz już wrócił i skinął ręką, wtedy Jan powiedział głośno: Jako w niebie tak i na ziemi".
Czy Bóg może pisać listy do ludzi? Tak, Bóg, obecny tuż obok nas, pisze do nas listy, nocą w szpitalach ociera chorym pot z twarzy, na ławeczkach cmentarnych pociesza tych, którzy kogoś stracili. Czy to jakaś przenośnia, poezja? Nie, to codzienna rzeczywistość ludzi głębokiej wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paryż: Szok tuż przed Igrzyskami Olimpijskimi. Australijka została zgwałcona przez pięć osób

2024-07-24 10:14

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

Adobe.Stock.pl

Na chwilę przed startem igrzysk, francuskie media żyją sprawą gwałtu, do którego doszło w Paryżu w miniony weekend.

Informacja o gwałcie obiegła francuskie media i szybko znalazła się też na portalach w Wielkiej Brytanii, Ameryce czy Australii. "Le Parisien" pisze, że policja potraktowała tę sytuację priorytetowo i stara się szybko ustalić, jak wyglądał przebieg wydarzeń, by "zapobiec psychozie wśród turystów, którzy masowo napłyną do stolicy kraju na igrzyska".

CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Pobrano dodatkowe próbki DNA do ustalenia tożsamości zwłok z Dąbrowy Zielonej

2024-07-23 15:31

[ TEMATY ]

badania

śledztwo

DNA

pixabay.com

Przeprowadzono sekcję zwłok mężczyzny z Dąbrowy Zielonej (pow. częstochowski). Prokuratura Okręgowa w Częstochowie poinformowała we wtorek, że pobrany został dodatkowy materiał biologiczny do badań DNA, których celem jest ustalenie ich tożsamości.

Zwłoki z raną postrzałową głowy znaleziono w piątek rano obok boiska lokalnego klubu sportowego. Pierwsze wnioski z oględzin wskazały, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Śledczy na miejscu zabezpieczyli broń.

CZYTAJ DALEJ

Kto jest gorszym warszawiakiem dla Trzaskowskiego

2024-07-24 11:47

[ TEMATY ]

Warszawa

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Wyobrażacie sobie lokal w Warszawie, czy innym miejscu w Polsce, który w swoim wystroju stawiał za cel obrażanie mniejszości seksualnych?

To duży wysiłek dla wyobraźni, ponieważ każdy z nas wie, że spotkałoby się to natychmiast z interwencją rządu, odpowiednich instytucji lokalnych, a nawet Brukseli. Interwencja opierałaby się na hasłach o tolerancji, walce z nienawiścią i szacunku do drugiego człowieka. Postulaty słuszne, ale czy zawsze stosowane po równo wobec każdego?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję