Stary Korczyn rzeczywiście jest stary, bowiem już w XI wieku był znaczącą osadą położoną przy ruchliwym szlaku handlowym. Miejscowość została rozsławiona przez Bolesława, syna ruskiej księżniczki Grzymysławy i księcia Leszka Białego, który tu, w Korczynie, 21 czerwca 1226 r. przyszedł na świat. W Korczynie gościła żona Bolesława, św. Kinga. Niestety rozwój Starego Korczyna wyhamował, gdy książę Bolesław lokował w pobliżu Nowy Korczyn. Nowe miasto przyćmiło swoim splendorem miejsce urodzin Bolesława.
Stary Korczyn
Reklama
– Nie mamy żywego kultu naszego patrona biskupa Mikołaja. Bardziej czczona jest św. Kinga, która prawdopodobnie tutaj modliła się w naszym kościele. To jej poświęcony jest jeden z ołtarzy – mówi ks. proboszcz Marek Małczęć, oprowadzając mnie po kościele. Rzeczywiście, o szczególnej czci do św. Kingi może świadczyć fakt, iż w ostatnim czasie jej ołtarz został gruntownie odnowiony dzięki finansowemu wsparciu rodzin Kalina i Cabajów. Ksiądz Proboszcz pokazując odnowiony ołtarz, mówi o pracach, które w ostatnim czasie były wykonane w kościele. Wszystkie ołtarze zostały odnowione dzięki olbrzymiej finansowej pomocy parafian. – W pracowni konserwatorskiej znajduje się ołtarz główny, wróci do naszego kościoła na początku czerwca – mówi ks. Małczęć. Cztery odnowione ołtarze i ambona prezentują się znakomicie. – Pomagali parafianie oraz Lokalna Grupa G5 – mówi Ksiądz Proboszcz. To prawdziwe prezenty dla kościoła biskupa Mikołaja, który sam podarki rozdawał i rozdaje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Święto 6 grudnia
Odpust ku czci patrona odbywa się oczywiście 6 grudnia. Zawsze przed odpustem są prowadzone rekolekcje, a w ubiegłym roku wyjątkowo były misje święte związane z przygotowaniem do wizytacji kanonicznej bp. Jana Piotrowskiego. 6 grudnia bp Jan modlił się wraz z wiernymi na wszystkich trzech Mszach świętych i poszedł z parafianami na cmentarz, aby tam modlić się za zmarłych. Odwiedził również miejscową szkołę oraz Dom Dziecka w pobliskich Winiarach oraz chorą osobę z terenu parafii.
Ubiegły rok był szczególny dla starokorczyńskiej wspólnoty. W związku z wizytacją kanoniczną i z okazji Roku Bożego Miłosierdzia po parafii peregrynował obraz Jezusa Miłosiernego. Odwiedził wszystkie rodziny. – Modlimy się do św. Mikołaja litanią do jego imienia. Nasi parafianie większą czcią otaczają tradycyjnie Maryję, która czczona jest w wizerunku znajdującym się w bocznym ołtarzu – mówi Ksiądz Proboszcz. Postać Maryi i Jezusa przykrywa srebrna sukienka, a na ich skroniach znajdują się korony.
Kilka kroków dalej znajduje się ołtarz poświęcony patronowi kościoła: św. Mikołajowi. Artysta przedstawił go tradycyjnie, w szatach biskupich, z pastorałem w prawej ręce, w drugiej dłoni święty trzyma Pismo Święte lub modlitewnik, na którym znajdują się trzy grudki złota – dar dla trzech dziewcząt, które bez wiana nie mogły wyjść za mąż.
We włościach św. Kingi nad Nidą
Reklama
Parafia pw. św. Mikołaja powstała w końcu XI wieku lub na początku XII wieku. Fundatorem gotyckiego kościoła był król Kazimierz Wielki. Budowę ukończono w XV wieku. Do dnia dzisiejszego zachowały się niektóre gotyckie elementy: prezbiterium ze wspornikami na sklepieniu o motywach roślinnych i dolna część nawy z ciosu z XIV wieku. Kościół został przebudowany w 1641 r. – dostawiono wtedy dwa przęsła nawy, do prezbiterium – zakrystię. W II poł. XIX wieku kościół rozbudowano, przedłużając nawę i dobudowując kaplicę południową. Kościół pokrywa dwuspadowy dach z barokową wieżyczką na sygnaturkę. W czasie pierwszej wojny światowej świątynia była bardzo zniszczona. Żołnierze austriaccy w 1914 r. prawie doszczętnie zrujnowali zabytkowy kościół, jednak już w 1920 r. odbudowano ją.
Wnętrze kościoła
W prezbiterium – w ołtarzu głównym zobaczymy zabytkowy krucyfiks rokokowy, po bokach – rzeźby św. Jana i Matki Bożej. W mensie ołtarza głównego wmurowano kamienną płytę nagrobną Elżbiety ze Zborowskich Dudyczowej, zmarłą w1601 r. W zabytkowym ołtarzu bocznym – po lewej wspomniany już obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem. Do zakrystii wiedzie barokowy portal. W kaplicy południowej zachował się gotycki krucyfiks z XV wieku oraz barokowa chrzcielnica. W kościele znajdują się epitafia m.in.: Józefa Zaborskiego – założyciela kopalni siarki w Czarkowach, Jakuba z Ujścia – rektora Uniwersytetu Krakowskiego, zmarłego w 1649 r. i renesansowe epitafium Antoniego Skorzyckiego, w kształcie popiersia. Obok kościoła stoi dzwonnica z 1920 r. Dzwony ufundowano w 1939 r. w 25. rocznicę walk I Pułku Piechoty Legionów Polskich.
Dzielą się chlebem z ubogimi
Wielkie uroczystości w parafii odbywają się 15 sierpnia – w tym dniu w kościele wierni przeżywają dożynki parafialne. Mieszkańcy dziękując Bogu za plony, niosą wieńce dożynkowe w procesji wokół kościoła. Po uroczystej Eucharystii starostowie dzielą poświęconym chlebem wszystkich uczestników uroczystości. To dzielenie się chlebem to nie tylko symbol, od kilku lat Koło Gospodyń Wiejskich z Czarkowów organizuje wigilię dla samotnych i seniorów. Przygotowują montaż słowno-muzyczny, śpiewają kolędy i dzielą się opłatkiem.
Na terenie parafii znajduje się pomnik poświęcony pierwszym bojom J. Piłsudskiego w Czarkowach. Na pamiątkę tamtych wydarzeń odprawiana jest uroczysta Msza św. z udziałem przedstawicieli władz wojewódzkich, powiatowych i gminnych. – W naszej parafii mamy róże różańcowe, w każdy piątek modlimy się Koronką do Bożego Miłosierdzia, a w Roku Miłosierdzia, Koronkę odmawialiśmy w każdym dniu – mówi Ksiądz Proboszcz, dodając, że w środy w kościele modlą się do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Odpowiadając na zachęty bp. Jana Piotrowskiego, co miesiąc grupa parafian uczestniczy w modlitewnych spotkaniach w sanktuarium w Nowym Korczynie.