Reklama

Rekolekcje - piękna sprawa!!!

Niedziela kielecka 10/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zamieszczone w tytule słowa to nic innego, jak reklama rekolekcji. Jak je dobrze przeżyć, jak je zorganizować, aby były czasem przez dzieci niezapomnianym?
Zdajemy sobie sprawę, że ten sposób ewangelizacji musi być dostosowany do dziecięcego sposobu rozumowania, percepcji. Ale rekolekcje mijają, a dzieci, które zapytałam w większości mówiły, że żadne rekolekcje nie były dla nich czasem szczególnym. Jedynie mała garstka zapamiętała "jakieś" rekolekcje, "te ciekawe", w których było dużo piosenek i humoru.
Nie jest rzeczą katechetów prowadzić nauki rekolekcyjne ktoś powie i będzie miał rację. Ale katecheza prowadzi też do liturgii i może stanowić częściowy wstęp do rekolekcji. Dzieci, choć może nieprecyzyjnie to wyrażają czują, w jaki sposób dobrze je przeżyć. Zdecydowana większość zapytanych przeze mnie stanowczo stwierdza, że należy uważać, być spokojnym i grzecznym, nie rozmawiać, "wsłuchać się w to, co mówi rekolekcjonista" i "osób, które do nas mówią i do czegoś zachęcają". Również w spowiedzi i w modlitwie widzą drogę do "solidnego" przeżycia religijnego. Inne radzą, aby doczytać "pewne rzeczy" z katechizmu, "pomyśleć nad sobą", rozważać w domu, zadawać pytania, czytać Biblię, czy zwyczajnie chodzić na nauki - "po prostu czuć te rekolekcje w sobie", "chodzić na nie z własnej woli, a nie z przymusu". Niewielu osobom rekolekcje kojarzyły się z dobrze wykorzystanym czasem, przygotowaniem do Świąt Wielkanocnych - najczęściej mówiły ogólnikowo, że jest to spotkanie z Bogiem, z kolegami, kojarzą się z kościołem, a nade wszystko - z czasem wolnym od nauki. Powtórzyły mi to prawie wszystkie dzieci zapytane o to, co im się w rekolekcjach podoba najbardziej.
Ale pocieszeniem jest fakt, że wiele też lubi rekolekcje, ponieważ "jest ciekawie", "bo można się dużo dowiedzieć o Panu Bogu", "lepiej się myśli o Jezusie", można poświęcić Mu więcej czasu i "można poznać odpowiedzi na wiele pytań". A pytań mają dużo. Choć 1/3 zapytanych o temat odpowiedziała "wszystko mnie ciekawi, każdy temat" lub "nie wiem", to reszta dała upust nurtującym ich problemom, na które nie zawsze mogą otrzymać odpowiedź na krótkiej katechezie czy w domu.
Na pierwszym miejscu uplasował się "Ten, co zawsze - czyli Pan Jezus". Dzieci niezmiennie chcą wiedzieć więcej o Jego życiu, cudach, dzieciństwie, Zmartwychwstaniu. Inne chciałyby, aby im opowiedziano o ulubionych świętych, życiu po śmierci, Całunie Turyńskim, czy po prostu "o czymś ważnym", życiu rówieśników, ich wierze. Tak jak i my zadają pytania egzystencjalne i - trudne: "Jak powstał Bóg?", "Jak powstają aniołowie?", "Czy Pan Bóg pozostanie w naszych sercach?", "Dlaczego Bóg to Bóg, a nie ktoś inny?"
Temat jest - ale jak to zrobić? Na to też dzieci mają receptę. Najlepszym pomysłem na dziecięce rekolekcje jest piosenka, i to "taka z pokazywaniem". Na drugim miejscu scenki, przedstawienia biblijne, różnorodne pytania i zadania do wykonania, ciekawe opowiadania i historyjki, konkursy, a nawet loterie czy wycieczki.
Dzieci nudzą się na rekolekcjach i dały to wyraźnie do zrozumienia, choć część z nich lubi je tak, że nie zmieniałaby nic. Idealnym rozwiązaniem byłoby "połączenie modlitwy z zabawą" oraz "mniej gadania więcej praktyki" Ba, ale jak się za to zabrać?
Dzieci same zauważyły, że muszą użyć nie lada argumentów, jeśli same zachęcają do uczestnictwa w rekolekcjach: "Jeżeli chcesz przeżyć wspaniałe spotkanie z Kimś uwielbianym przez prawie wszystkich - to zapraszamy", "Rekolekcje piękna sprawa, a do tego też zabawa", "Dziś poruszymy temat piekła, nieba i ziemi", "Ciekawe rekolekcje dla ciekawych dzieci", "Tylko u nas ciekawe tematy i zagadnienia, dokładne analizy i wyczerpujące odpowiedzi", "Człowieku! Pomyślałeś kiedyś, co się stanie z tobą kiedyś?".
Co roku dzieci idą na nauki rekolekcyjne, a my im towarzyszymy, często wychodząc z poczuciem niedosytu. Przyczyn jest wiele - od braku kultury i dyscypliny, po lenistwo religijne i konsumpcyjne podejście do spraw wiary. Ale kolejne rekolekcje tuż tuż. "Miejmy nadzieję, że tym razem będzie inaczej niż zwykle" - puentuje jedna z dziewczynek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Warszawy wyruszy sześć pielgrzymek na Jasną Górę

2024-07-24 07:15

[ TEMATY ]

pielgrzymka

pielgrzymowanie

Karol Porwich/Niedziela

Pieszo, na rowerach, na wózkach lub na rolkach - w sierpniu z Warszawy wyruszy sześć pielgrzymek na Jasną Górę.

W czwartek ruszyły zapisy na 313. Warszawską Pielgrzymkę Pieszą na Jasną Górę, która pod hasłem "Uświęć ich w prawdzie" wyruszy 6 sierpnia z kościoła ojców paulinów na ul. Długiej. Zapisy na pielgrzymkę będą przyjmowane najpierw na stronie internetowej Zobacz.

CZYTAJ DALEJ

Norwegia: 100 lat czekali na powołanie kapłańskie

2024-07-24 09:17

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Norwegia

Karol Porwich/Niedziela

Po stu latach od przejścia na katolicyzm Sigrid Undset (1882-1949), norweskiej laureatki Literackiej Nagrody Nobla z 1928 r., w Lillehammer, w którym mieszkała od 1919, pojawiło się pierwsze powołanie kapłańskie. Pochodzący z tych stron Mathias Bruno Ledum w tegoroczną uroczystość świętych apostołów Piotra i Pawła w katedrze św. Olafa w Oslo został wyświęcony na diakona, a za rok przewidziane są jego święcenia kapłańskie.

Diakon Ledum, którego matka była Filipinką, a ojciec Norwegiem, jest przekonany, że jego powołanie wymodliła mu m.in. pisarka, o której beatyfikację zabiegają diecezja Oslo i Zakon Dominikański, którego była ona świecką członkinią. Undset znała osobiście przodków diakona o tym samym nazwisku, o czym wspomniała w dwóch swoich książkach „Krzak gorejący” i „Szczęśliwy wiek” (Den lykkelige alder).

CZYTAJ DALEJ

Watykan: nihil obstat ws. trynitarnych wizji Gioacchina Genovese

2024-07-24 12:08

[ TEMATY ]

Trójca Święta

Dykasteria Nauki Wiary

wizje intelektualne

Gioacchino Genovese

Karol Porwich/Niedziela

Dykasteria Nauki Wiary wydała pozytywną opinię (nihil obstat) w sprawie „wizji intelektualnych” Gioacchina Genovese. Nie orzeka ona o nadprzyrodzonym charakterze tych wizji, a stwierdza jedynie, że nie są one sprzeczne z nauczaniem Kościoła, docenia obecne w nich pozytywne treści, a także wskazuje na elementy, które wymagają wyjaśnienia, by nie prowadziły do interpretacji sprzecznych z wiarą katolicką.

Gioacchino Genovese to ojciec rodziny, nauczyciel muzyki i dyrektor chóru. W 2000 r. zaczął doświadczać „wizji intelektualnych”, które dotyczą miłosierdzia Trójcy Przenajświętszej. Z czasem zaczął też oddziaływać na innych ludzi, zachęcając ich do adoracji i modlitwy. W 2010 r. ówczesny biskup Como w północnych Włoszech po przebadaniu pism Genovese ustanowił Sanktuarium Trójcy Przenajświętszej w Maccio w Villa Guardia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję