Reklama

Niedziela Kielecka

Dom w Wiernej to Jego dzieło

Niedziela kielecka 4/2017, str. 3

[ TEMATY ]

dom samotnej matki

W.D.

Podczas spotkania z bp. Janem w kaplicy Świętej Rodziny

Podczas spotkania z bp. Janem w kaplicy Świętej Rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za wszystkie matki spodziewające się dziecka, zwłaszcza samotne, znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej – modlił się bp Jan Piotrowski w ostatnim dniu roku w Schronisku dla Samotnych Matek w Wiernej k. Małogoszcza. W kaplicy Świętej Rodziny wraz z ks. Stanisławem Słowikiem – dyrektorem Caritas i zastępcą – ks. Krzysztofem Banasikiem sprawował Mszę św., spotkał się z podopiecznymi placówki, ich dziećmi oraz prowadzącymi Dom – siostrami pasterzankami.

W homilii bp Jan tłumaczył, jakiej drogi pragnie dla człowieka Bóg, aby był szczęśliwy. „Obecność Boga w naszym codziennym ludzkim życiu zmienia wszystko. Jego przykazania wyznaczają człowiekowi bezpieczną życiową drogę, a Błogosławieństwo czyni ją szczęśliwą. Z kolei łaska sakramentów świętych jest umocnieniem wiary, a modlitwa poprawia naszą duchową kondycję i jest wciąż świeżym oddechem duszy. Dla wszystkich ochrzczonych jest to wspólna droga, której dla nas pragnie Bóg, obecny w naszym świecie w Jezusie Chrystusie”. Powiedział, że Bóg „obecny jest prosto i zwyczajnie, jak możemy to dostrzec, kiedy patrzymy na matkę trzymającą dziecko w dłoniach, tuląc je do swojego matczynego serca”. „Takie jest piękno Bożego Narodzenia. Może dla wielu zbyt proste i dlatego zbyt trudne do przyjęcia” – mówił Biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po Mszy św. bp Jan i obecni księża oraz prezes kieleckiego Koła Towarzystwa św. Brata Alberta – Teresa Brzeska przełamali się opłatkiem i zjedli obiad wspólnie z podopiecznymi i siostrami.

Dom w Wiernej powstał 27 lat temu z inicjatywy ks. prof. Jana Śledzianowskiego. Dom Samotnej Matki prowadzi kieleckie Koło Towarzystwa św. Brata Alberta. Od początku w Domu posługują siostry pasterzanki ze Zgromadzenia Służebnic Matki Dobrego Pasterza, które zgodnie z charyzmatem założyciela bł. Honorata Koźmińskiego sprawują pieczę i pracują wśród dziewcząt i młodych kobiet zagrożonych przemocą i demoralizacją. – Przez te lata w Wiernej przebywało blisko 350 kobiet, głównie matek samotnie wychowujących dzieci, bądź spodziewających się potomstwa i ponad dwieście dzieci. Placówka oferuje kobietom dotkniętym przemocą domową i samotnym matkom kompleksowe wsparcie: materialne, duchowe, psychologiczne i medyczne. – Chcemy, aby czuły się u nas jak najlepiej, jak w prawdziwej rodzinie. Ten czas, który tutaj spędzają, jest dla nich. Mają możliwość wyciszyć się. Odzyskują bezpieczeństwo, doświadczają życzliwości i ciepła domowego. Staramy się przygotować je do życia, aby po opuszczeniu schroniska poradziły sobie z codziennymi obowiązkami i wyzwaniami. Uczą się praktycznych umiejętności związanych z opieką nad dzieckiem, prowadzeniem domu, gotowania. Jestem zbudowana postawą tych mam. Podziwiam ich determinację i walkę o rodzinę, o swoje dziecko. Widzę, jak bardzo kochają swoje pociechy, chcą im dać to wszystko, czego same często nie doświadczyły – miłość, spokój i bezpieczeństwo. Większość z nich wychodzi na prostą, znajduje pracę, mieszkanie. Utrzymują z nami kontakt. Cieszymy się ogromnie, że możemy im służyć. Troszczymy się o nasze podopieczne najlepiej jak potrafimy, resztę robi Pan Bóg. Na każdym kroku doświadczamy opieki Opatrzności Bożej i jest to ewidentny dowód, że Dom w Wiernej to Jego dzieło – mówiła kierownik Domu s. Anna Czech. – Z serca wyrażam wdzięczność wszystkim, którzy w sposób duchowy czy materialny wspierają to dzieło, wśród nich są Caritas Kielce, miejscowi duszpasterze, kieleckie Koło Towarzystwa św. Brata Alberta, ojcowie franciszkanie z Chęcin, Radio Kielce, które zorganizowało świąteczną pomoc „Gwiazdka z Nieba”, firma Stangres z pracownikami, mieszkańcy i tutejsze szkoły oraz ludzie dobrej woli. Wszystkich ogarniamy naszą modlitwą – powiedziała przełożona.

W tym roku z pomocy w Schronisku skorzystało dwadzieścia kobiet, sześcioro dzieci zostało ochrzczonych w miejscowej kaplicy Świętej Rodziny. Ale – jak mówi – bp Jan Piotrowski: „Żadne cyfry ani statystyki nie oddadzą wartości wsparcia, spokoju, bezpieczeństwa, miłości i akceptacji, których matki spodziewające się dziecka i kobiety dotknięte przemocą otrzymują w Domu w Wiernej”. Zaznaczył, że takie miejsce uwiarygodnia Kościół w jego trosce o życie poczęte. Bp Jan odwiedził placówkę już po raz trzeci.

2017-01-18 14:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg się rodzi!

Niedziela łódzka 51/2019, str. IV

[ TEMATY ]

Caritas

Boże Narodzenie

dom samotnej matki

Archiwum

Dom Samotnej Matki dla wielu jest azylem

Dom Samotnej Matki dla wielu jest azylem

Ich historie są niby podobne, ale tak różne. Ich drogi spotkały się w jednym domu, na wspólnym korytarzu... Obie mają dzieci, jedna oczekuje na narodziny syna. W każdej dzisiaj rodzi się Bóg.

Żeby wyjść z nałogu trzeba chcieć – mówi Beata. – A chcesz? – pytam. – Bardzo! Chcę, by wróciła tamta dziewczyna, kobieta, mama, co kiedyś, i by moje dzieci były ze mnie dumne – odpowiada łamiącym się głosem.
CZYTAJ DALEJ

Prezydium KEP: rozporządzenie MEN ws. organizacji lekcji religii to "akt bezprawny"

2025-01-19 17:04

[ TEMATY ]

episkopat

religia w szkołach

Episkopat News

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski stwierdziło w niedzielę, że rozporządzenie MEN zakładające, że od 1 września br. będzie jedna godzina tygodniowa religii lub etyki jest "aktem bezprawnym". Oczekujemy, że MEN odstąpi od podejmowania działań konfrontacyjnych wobec osób wierzących - dodało Prezydium.

W piątek Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało, że od 1 września 2025 r. religia lub etyka będą się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo - bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub bezpośrednio po nich. Rozporządzenie w tej sprawie podpisała minister edukacji Barbara Nowacka.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: Bóg uratował mnie, by znów uczynić Amerykę wielką

2025-01-20 19:29

[ TEMATY ]

Donald Trump

PAP/EPA/Chip Somodevilla / POOL

Bóg uratował mnie, by znów uczynić Amerykę wielką - powiedział prezydent Donald Trump w przemówieniu inauguracyjnym. Zasugerował, że jego przeciwnicy polityczni "chcieli odebrać mu wolność, a nawet życie".

"Przez ostatnie osiem lat byłem testowany i wystawiany na próbę bardziej niż jakikolwiek prezydent w naszej 250-letniej historii i wiele się nauczyłem po drodze. Podróż do odzyskania naszej republiki nie była łatwa, mogę powiedzieć, że ci, którzy chcą powstrzymać naszą sprawę, próbowali odebrać mi wolność, a nawet odebrać mi życie. Zaledwie kilka miesięcy temu na pięknym polu w Pensylwanii kula zamachowca przebiła mi ucho, ale wtedy czułem i wierzę, a teraz nawet bardziej, że moje życie zostało uratowane z jakiegoś powodu, zostałem uratowany przez Boga, aby ponownie uczynić Amerykę wielką" - powiedział Trump. (PAP)
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję