Siostry świętowały radosny czas „narodzin” Zgromadzenia 31 grudnia 2016 r. A jest co świętować, bowiem Zgromadzenie mimo wielu trudności – biedy lat 20. i 30. XX wieku, II wojny światowej, komunizmu przetrwało i rozwija się. Najwięcej powołań rodzi się na misjach w Afryce. Proces beatyfikacyjny współzałożycielki Zgromadzenia, Czcigodnej Sługi Bożej Matki Teresy od św. Józefa – Janiny Kierocińskiej został zakończony. Potrzebny jest cud za jej wstawiennictwem, dlatego co miesiąc siostry odwiedzają kolejną parafię diecezji sosnowieckiej i zachęcają wiernych do modlitwy przez wstawiennictwo Matki Teresy od św. Józefa.
Siostrom udało się wyremontować Dom Macierzysty zgromadzenia, w którym urządziły muzeum przedstawiające posługę sióstr, a przede wszystkim osobę założycielki. Specjalnie z okazji jubileuszu powstał fabularyzowany dokument pt. „Ona nigdy nie była sama”, ukazujący życie Matki Teresy od św. Józefa. Proces beatyfikacyjny ojca założyciela Anzelma Gądka znajduje się w fazie rzymskiej, na etapie opracowywania „Positio” o cnotach i sławie świętości sługi Bożego, by mogła być ona przedyskutowana przez teologów konsultorów, a potem przez kardynałów i biskupów, członków Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Najważniejszym punktem uroczystości była Msza św., której przewodniczył bp Grzegorz Kaszak. Wspólnie z nim modlili się o. Grzegorz Firszt OCD, brat jednej z sióstr, i ks. Przemysław Szot. W homilii bp Kaszak podziękował siostrom za lata oddanej pracy na rzecz Kościoła partykularnego. – Jesteście znakiem obecności Bożej w naszym mieście, ale i poza nim. Wiem o waszych placówkach w kraju i na misjach – podkreślił Biskup. Zaapelował, by siostry były nadal wierne charyzmatowi zgromadzenia, czyli prowadziły życie według rad ewangelicznych, duchowości karmelitańskiej, by swoją posługę opierały na modlitwie, umartwieniu, ofiarnej miłości, aby działania sióstr nosiły cechy dziecięctwa Bożego wyrażającego się w ufności, pokorze i wzajemnej miłości. Po liturgii bp Grzegorz Kaszak wraz z Matką Generalną – s. Błażeją Stefańską dokonali uroczystego przecięcia wstęgi i otwarcia Muzeum Domu Macierzystego.
Pierwsza przełożona Karmelitanek, Matka Teresa od św. Józefa, przeprowadziła nowe zgromadzenie przez najtrudniejsze lata. Ale trzeba także wspomnieć o słudze Bożym o. Anzelmie Gądku OCD. Gdy miał 11 lat, ojciec oddał go do konwiktu Karmelitów Bosych w Wadowicach, gdzie jednym z jego wychowawców był św. Rafał Kalinowski – patron naszej diecezji. To on miał wielki duchowy wpływ na chłopca, czego efektem było wstąpienie w 1901 r. do Zakonu Karmelitów Bosych. Po skończeniu nowicjatu i złożeniu pierwszych ślubów zakonnych 17 sierpnia 1902 r. został posłany na studia do Rzymu na Uniwersytecie Gregoriańskim. Tam też 25 lipca 1907 r. został wyświęcony na kapłana. Po powrocie do Polski piastował różne urzędy i odpowiedzialne stanowiska: wykładowcy i magistra kleryków, przeora czy prowincjała. Następnie został przez najwyższych przełożonych zakonu wezwany do Rzymu na założyciela i pierwszego rektora Międzynarodowego Kolegium Teologicznego, które za jego rektorstwa otrzymało tytuł papieskiej wyższej uczelni, nazwanej później „Teresianum”. Po powrocie do kraju w 1947 r. był jeszcze dwa razy mianowany przełożonym klasztorów we Wrocławiu i Warszawie, a nade wszystko trzy razy wybierany prowincjałem. W sumie przez ponad 40 lat piastował różne urzędy w zakonie. W naszym regionie najbardziej jest znany z tego, że jest ojcem założycielem Karmelitanek Dzieciątka Jezus. O. Anzelm ustalił termin obłóczyn – który uznaje się za początki zgromadzenia – na 31 grudnia 1921 r. w klasztorze Karmelitanek Bosych przy ul. Kopernika w Krakowie. Podczas uroczystej Mszy św. sprawowanej przez ojca prowincjała Janina Kierocińska została obleczona w habit wraz z Wandą Karyłowską. Janina otrzymała imię Teresa od św. Józefa, zaś Wanda – s. Józefa od św. Teresy od Jezusa. Po zakończeniu ceremonii, w zakrystii cztery postulantki w obecności o. Anzelma otrzymały czepki z rąk Matki Teresy, mianowanej przez niego przełożoną generalną zgromadzenia. Tak to się zaczęło. Dzisiaj ważnymi wymiarami życia oddanego Bogu jest konkretna posługa w pracy duszpasterskiej. Siostry pracują jako katechetki, organistki, zakrystianki, siostry parafialne, prowadzą przedszkola, ochronki, domy rekolekcyjne i pracują na misjach. Obecne są w trzech krajach kontynentu afrykańskiego: Burundi, Rwandzie i Kamerunie.