Podczas powitania i przedstawienia gości senator Artur Warzocha powiedział: – Senat sprawuje opiekę w sposób wymierny, dysponujemy budżetem i przy pomocy tych środków wspieramy wszystkie aktywne środowiska naszych rodaków za granicą. To są Polacy i dla nich wielkiej różnicy nie robi to, że dzieli nas dzisiaj granica państwa. To są Polacy, którzy tak samo myślą, tak samo czują i kochają. Mają wspólną z nami historię. Dla nich Królową Polski również jest Matka Boża Częstochowska – i to jest wspaniałe. Można zatem powiedzieć, że mamy jeden kod religijny i kulturowy. Cały czas stanowimy jedną wspólnotę rodzinną i jestem przekonany, że jak przez całe pokolenia pielęgnowali i kultywowali swoją polskość, tak dalej przekażą to następnemu pokoleniu, i temu również ma służyć ta wizyta. Wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną.
Na spotkaniu w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II obecni byli: przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra, wicewojewoda śląski Mariusz Trepka, poseł Szymon Giżyński, senatorowie, radni Częstochowy i powiatu kłobuckiego, przedstawiciele częstochowskich uczelni i firm, którzy również włączyli się w organizację przyjazdu do ojczyzny Polaków ze Wschodu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wypowiadająca się w imieniu gości Maria Osidacz – dyrektor Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku podkreślała, jak wielkie znaczenie ma podróż do Ojczyzny przodków dla niej samej i pozostałych jej uczestników. Jak ważne jest, że są w Polsce ludzie, którzy wciąż pamiętają o swych rodakach ze Wschodu: – To wspaniałe, że są ludzie w Polsce, którzy chcą nas przyjmować, spotykać się z nami, którzy o nas pamiętają i którzy nas wspierają w działalności kulturalnej, którą prowadzimy. Bez wsparcia z Polski tak naprawdę niczego byśmy nie mogli zrobić. Staramy się tak pracować, aby kolejne pokolenia w dawnym Stanisławowie ciągle mówiły po polsku.
Do Polaków ze Wschodu słowa powitania skierował również gospodarz miejsca – prezes Krzysztof Witkowski, twórca, właściciel i dyrektor Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II, który oprowadził gości po obiekcie i opowiedział o znajdujących się w muzeum eksponatach, pamiątkach i relikwiach świętego Papieża Polaka.
Podczas pobytu w Częstochowie nie mogło zabraknąć modlitwy na Jasnej Górze.
Niektórzy z naszych rodaków byli już wcześniej w Polsce, jednak fakt, że znaleźli się w Częstochowie, na Jasnej Górze, w okresie tuż przed Bożym Narodzeniem, nadał temu przyjazdowi szczególne znaczenie. Mówiła o tym Mirosława Domina: – Byłam już kiedyś w Częstochowie, ale mamy wielką wdzięczność dla senatora Artura Warzochy, że mogliśmy przed świętami być w tym cudownym mieście. Jasna Góra to taka tajemnica serc, a człowiek, kiedy tam przychodzi i modli się, otrzymuje dużo sił. Może je przekazać jeszcze innym ludziom. Teraz najbardziej odczuwam, że w sercu jestem Polką. Jestem szczęśliwa, że mogę tu ponownie przyjechać, pomodlić się, zobaczyć raz jeszcze to sanktuarium.
Takie spotkania są najlepszym dowodem na to, jak bardzo nasi kresowi bracia potrzebują naszego wsparcia. Nie wolno nam o nich zapomnieć. Dobrze, że polski Senat wspiera tego typu przedsięwzięcia i że są senatorzy, którzy je podejmują. I
Więcej wypowiedzi na temat częstochowskiego spotkania Polaków ze Wschodu na stronie: www.niedziela.pl.