Reklama

Polacy z kresów kochają ojczyznę

Blisko pięćdziesięcioro Polaków z Ukrainy wzięło udział w spotkaniu opłatkowym w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie. Przebywali w Częstochowie 3 dni. Pobyt zorganizował senator Artur Warzocha – zastępca przewodniczącego Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą. Były kolędy, wykonane przez Zespół Wokalno-Instrumentalny Wolontariuszy z Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku (Stanisławowie), i dzielenie się opłatkiem. Wszystko tak, jak nakazują wiara i tradycja przodków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas powitania i przedstawienia gości senator Artur Warzocha powiedział: – Senat sprawuje opiekę w sposób wymierny, dysponujemy budżetem i przy pomocy tych środków wspieramy wszystkie aktywne środowiska naszych rodaków za granicą. To są Polacy i dla nich wielkiej różnicy nie robi to, że dzieli nas dzisiaj granica państwa. To są Polacy, którzy tak samo myślą, tak samo czują i kochają. Mają wspólną z nami historię. Dla nich Królową Polski również jest Matka Boża Częstochowska – i to jest wspaniałe. Można zatem powiedzieć, że mamy jeden kod religijny i kulturowy. Cały czas stanowimy jedną wspólnotę rodzinną i jestem przekonany, że jak przez całe pokolenia pielęgnowali i kultywowali swoją polskość, tak dalej przekażą to następnemu pokoleniu, i temu również ma służyć ta wizyta. Wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną.

Na spotkaniu w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II obecni byli: przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra, wicewojewoda śląski Mariusz Trepka, poseł Szymon Giżyński, senatorowie, radni Częstochowy i powiatu kłobuckiego, przedstawiciele częstochowskich uczelni i firm, którzy również włączyli się w organizację przyjazdu do ojczyzny Polaków ze Wschodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wypowiadająca się w imieniu gości Maria Osidacz – dyrektor Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku podkreślała, jak wielkie znaczenie ma podróż do Ojczyzny przodków dla niej samej i pozostałych jej uczestników. Jak ważne jest, że są w Polsce ludzie, którzy wciąż pamiętają o swych rodakach ze Wschodu: – To wspaniałe, że są ludzie w Polsce, którzy chcą nas przyjmować, spotykać się z nami, którzy o nas pamiętają i którzy nas wspierają w działalności kulturalnej, którą prowadzimy. Bez wsparcia z Polski tak naprawdę niczego byśmy nie mogli zrobić. Staramy się tak pracować, aby kolejne pokolenia w dawnym Stanisławowie ciągle mówiły po polsku.

Do Polaków ze Wschodu słowa powitania skierował również gospodarz miejsca – prezes Krzysztof Witkowski, twórca, właściciel i dyrektor Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II, który oprowadził gości po obiekcie i opowiedział o znajdujących się w muzeum eksponatach, pamiątkach i relikwiach świętego Papieża Polaka.

Reklama

Podczas pobytu w Częstochowie nie mogło zabraknąć modlitwy na Jasnej Górze.

Niektórzy z naszych rodaków byli już wcześniej w Polsce, jednak fakt, że znaleźli się w Częstochowie, na Jasnej Górze, w okresie tuż przed Bożym Narodzeniem, nadał temu przyjazdowi szczególne znaczenie. Mówiła o tym Mirosława Domina: – Byłam już kiedyś w Częstochowie, ale mamy wielką wdzięczność dla senatora Artura Warzochy, że mogliśmy przed świętami być w tym cudownym mieście. Jasna Góra to taka tajemnica serc, a człowiek, kiedy tam przychodzi i modli się, otrzymuje dużo sił. Może je przekazać jeszcze innym ludziom. Teraz najbardziej odczuwam, że w sercu jestem Polką. Jestem szczęśliwa, że mogę tu ponownie przyjechać, pomodlić się, zobaczyć raz jeszcze to sanktuarium.

Takie spotkania są najlepszym dowodem na to, jak bardzo nasi kresowi bracia potrzebują naszego wsparcia. Nie wolno nam o nich zapomnieć. Dobrze, że polski Senat wspiera tego typu przedsięwzięcia i że są senatorzy, którzy je podejmują. I

Więcej wypowiedzi na temat częstochowskiego spotkania Polaków ze Wschodu na stronie: www.niedziela.pl.

2016-12-28 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję