Podkreślano szczególne okoliczności tego wydarzenia - kanonizację Jana Pawła II i 25. rocznicę demokratycznych przemian w Polsce, których wielkim orędownikiem był Ojciec Święty. Zaproszeni do udziału w konferencji prelegenci oddali hołd świętemu papieżowi ukazując go jako charyzmatycznego męża stanu i przedstawiając papieskie priorytety wobec Polski lat 80. i 90 ub. wieku, a także działania podejmowane przez niego na arenie międzynarodowej.
Pierwszy z zaproszonych gości, eurodeputowany Kazimierz Ujazdowski, podzielił się swoimi refleksjami z perspektywy człowieka uczestniczącego w opozycji demokratycznej i w ruchu solidarnościowym, od początku wspieranego przez papieża. Nawiązał do pamiętnego spotkania Ojca Świętego z parlamentarzystami, które odbyło się 11 czerwca 1991 r. Aby dobrze zrozumieć wygłoszone wówczas wystąpienie, trzeba odnieść się do pamiętnej homilii papieskiej z Placu Zwycięstwa z roku 1979, której przesłanie rozpoczęło proces przebudzenia polskiego społeczeństwa, stając się inspiracją dla powstania Solidarności. Stąd wziął się polski sierpień i rewolucja moralna Polaków.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ujazdowski nawiązał do papieskiej encykliki „Laborem exercens”, w której Jan Paweł II zawarł swojego rodzaju przesłanie dla Solidarności przeciwstawiając doświadczenia zachodniego kapitalizmu degradacji człowieka pracy w krajach socjalistycznych Europy środkowo-wschodniej. Papież podkreślał rolę związków zawodowych widząc w nich wykładnik walki o sprawiedliwość społeczną.
Prelegent wspomniał też o dwóch papieskich pielgrzymkach z lat 80., podczas których Ojciec Święty krzepił ducha narodu nauczając o idei solidarności, budząc nadzieję i optymizm, a także przygotowując grunt pod przyszłe przemiany. Mówił o wymaganiach, jakie papież stawiał przed politykami. W encyklice „Centesimus Annus”, będącej pewnego rodzaju rozliczeniem z epoką komunizmu, przypominał że władza publiczna nie może być niezależna od etyki.
Jako uczestnik polskiego życia politycznego Ujazdowski przypomniał, że nie zawsze nadzieje Jana Pawła II urzeczywistniały się. Rządy SLD/PSL w latach 1993–1998 to czas wstrzymania prac na rzecz ratyfikowania konkordatu, próby znieweczenia ustawy antyaborcyjnej. To wtedy papież, w Skoczowie, w roku 1995, skierował dramatyczny apel do Polaków, o obecność w życiu publicznym ludzi sumienia. Dopiero zwycięstwo AWS pozwoliło potwierdzić orzeczenie pro-life wydane przez Trybunał Konstytucyjny. Wtedy również po przeszło czterech latach ratyfikowano Konkordat, nadając kształt prawny relacjom między państwem a Kościołem w Polsce. Kazimierz Ujazdowski zakończył swoje wystąpienie słowami: „Wciąż musimy toczyć spór o ocalenie tożsamości Rzeczypospolitej i mam nadzieję, że św. Jan Paweł II inspiruje nas do obrony systemu wartości”.
Reklama
Z kolei prof. Wojciech Jakubowski nakreślił postać papieża jako przywódcy religijnego, i politycznego. Ukazał go jako przywódcę w całym tego słowa znaczeniu – charyzmatycznego, którego zakres oddziaływania miał charakter globalny. Jego zdaniem, dyplomacja watykańska za tego pontyfikatu zyskała nowy impuls. Zaprezentował najważniejsze jego dokonania: dialog ekumeniczny i dialog międzyreligijny oraz problemy – schizma lefebrystów, ruch tzw. teologii wyzwolenia w krajach latynoskich. Zwrócił także uwagę na niezbyt często przypominany aspekt aktywności papieża jako prawodawcy, który przeprowadził wielką modyfikację kodeksu kanonicznego, reformę kurii rzymskiej, wyznaczył nowe zasady organizowania konklawe. Z jego inicjatywy podjęto prace i wydano nowy Katechizmu Kościoła katolickiego.
Interesująco i emocjonalnie o osobie św. Jana Pawła II mówił wieloletni korespondent TVP w Watykanie red. Jacek Moskwa. Odwołując się do swej książki „Prorok i polityk” podkreślał, że Ojciec Święty był papieżem, który w pełni realizował całym swoim życiem arystotelesowską zasadę rozumnej troski o dobro wspólne i to w skali całego świata. Dzięki swoim osobistym darom – mówił red. Moskwa – był człowiekiem, który idealnie nadawał się do występowania w mediach. Jego pontyfikat przypadł w czasach rosnącego znaczenia mediów elektronicznych, a „papież przebijał ekran” - jak mawiali włoscy dziennikarze. Jako prorok papież niejednokrotnie stawał bezbronny przed świeckimi władcami świata i odnosił sukcesy w wymiarze politycznym. Swoją postawą wpływał na decyzje przywódców takich jak Gorbaczow, Pinochet, Marcos. Nie unikał trudnych spotkań – czego dowodem była wizyta na Kubie.
Prelegent przypomniał o dramatycznym przeciwstawianiu się papieża polityce USA na Bliskim Wschodzie. Papież zawsze był przeciwny obu wojnom w Zatoce Perskiej, protestował przeciwko inwazji na Irak. Często mówił, że z „wojny wyrośnie inna wojna”. Aktualne wydarzenia w tym rejonie świata potwierdzają słuszność jego stanowiska.
Reklama
Ostatni z prelegentów, duszpasterz parlamentarzystów ks. dr Piotr Burgoński mówił o koncepcji polityki w ujęciu św. Jana Pawła II. Wskazał na stronę etyczną sprawowania władzy politycznej, która powinna opierać się na zasadzie „przez politykę do dobra”. Nawiązując do wybranych fragmentów papieskiej encykliki „Centesimus Annus”, ks. Burgoński podkreślił konieczność respektowania przez polityków norm moralnych. Polityka nie może opierać się na kłamstwie, gdyż w dłuższej perspektywie zawsze obróci się to przeciwko człowiekowi. Papież przestrzegał też przed sytuacjami, kiedy polityka staje się „świecką religią”, która łudzi się, że buduje w ten sposób raj na ziemi.
Konferencję zakończyła wspólna modlitwa i błogosławieństwo pasterskie bp. Marka Solarczyka udzielone wszystkim uczestnikom.
Na koniec przybyli z całego kraju członkowie Akcji Katolickiej mieli okazję zwiedzić sejmowe pomieszczenia i prosto od posłów wysłuchać informacji o codziennej pracy parlamentarzystów.