Reklama

Duszne pogawędki

Po krańce ziemi

Niedziela rzeszowska 9/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozsyłając Apostołów w dniu swego wniebowstąpienia, Chrystus nakazuje im nieść Dobrą Nowinę aż po krańce ziemi. Nie oznacza to jedynie pójścia daleko w sensie geograficznym - odwiedzania odległych krajów. Owe "krańce ziemi" to również wszystkie aspekty naszego życia. Jesteśmy wierzącymi nie tylko w świątyni, ale wszędzie, gdziekolwiek się znajdujemy.
"Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie! wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie" (Mt 7, 21) - to zapewnienie Chrystusa, że nie wystarczy tylko słowami przyznawać się do wiary w Boga. Potrzebne są konkretne czyny potwierdzające nasze deklaracje. Prawda ta dotyczy tak poszczególnych osób, jak również całych społeczeństw. Katolicka nauka społeczna zajmuje się "przełożeniem" słów zawartych w Ewangelii na konkretne sformułowania praw i obowiązków chrześcijanina wobec innych członków społeczności, w której żyje.
Pracodawca zalegający z wypłatami dla pracowników znajdujący jednak fundusze na podwyżki dla siebie; lekarz uzależniający wykonanie zabiegu od wręczenia mu łapówki; rządzący z jakiegokolwiek szczebla władzy wykorzystujący swą pozycję dla robienia podejrzanych interesów - te i wiele innych spraw, to nie tylko kwestia obowiązującego prawa, to również (a może przede wszystkim) sprawa sumienia. Denerwuje nas fakt, że nie buduje się autostrad, ale przewodniczący odpowiedzialnych za to komisji przyznają sobie nagrody. Oburzamy się, że nie ma pieniędzy na leczenie chorych, a równocześnie wydaje się ogromne kwoty na urządzanie biur i gabinetów urzędników odpowiedzialnych za tę dziedzinę życia. W akcji ratunkowej w Tatrach awarii ulega śmigłowiec i okazuje się, że był on jedynym, jakim dysponował TOPR - musi pomóc Straż Graniczna, a równocześnie ktoś decydujący o tym wydaje nasze - podatników pieniądze na zupełnie zbędne rzeczy. Nie mam jednak zamiaru dołączyć do grona narzekających i bulwersujących się. Chodzi mi jedynie o to, że Ewangelia nie powinna być zapisaną w księdze literą. Chrystus nauczał po to, by Jego słowa przemieniały naszą rzeczywistość. Gdy zbliżają się jakiekolwiek wybory, referenda, głosowania, wiele jest partii umieszczających "chrześcijaństwo" na swych sztandarach. To jednak konkretne decyzje polityków mówią o tym, czy partie owe zasługują na miano chrześcijańskich lub katolickich.
Już słyszę głosy krytyków oburzających się na mnie za to, że zamiast o Panu Bogu piszę o polityce. To nie jest polityka. To właśnie nauka społeczna Kościoła. To właśnie przypomnienie, że życie społeczne czy polityczne nie jest jakąś sferą niezależną, gdzie nie obowiązują żadne zasady. Przykazania Boże nie są tylko dla jednostek, są dla wszystkich. Każdy człowiek deklarujący się jako chrześcijanin powinien tę deklarację potwierdzać swoimi czynami, w myśl słów Jezusa przytoczonych na początku felietonu. Pod koniec listopada ubiegłego roku Kongregacja Nauki Wiary wydała specjalną notę poświęconą postępowaniu katolików w życiu politycznym. Znajdujemy tam słowa mówiące o tym, że katolicy "mają prawo i zarazem obowiązek uczciwie poszukiwać prawdy, krzewić prawdy moralne dotyczące życia społecznego, sprawiedliwości, wolności, poszanowania życia oraz innych praw człowieka". Kilka wierszy dalej dokument mówi, że Kościół "nie zamierza sprawować władzy politycznej", a jedynie pragnie "kształtować i oświecać sumienia wiernych, tych zwłaszcza, którzy poświęcają się działalności politycznej". Pisze też, że w życiu konkretnego człowieka nie może być "dwóch równoległych nurtów" - religijnego w świątyni i świeckiego, laickiego poza nią.
Przyglądając się dzisiaj, bardzo pobieżnie jedynie, nauce społecznej Kościoła pamiętajmy, że świadectwo o Chrystusie powinniśmy dawać wszędzie - w każdym miejscu i czasie naszego życia. Chrześcijaninem albo się jest wszędzie, albo nigdzie; nie ma chrześcijaństwa wybiórczego.

Fragmenty tekstu noty Kongregacji Nauki Wiary zostały przytoczone na podstawie nr. 2 (250) 2003 L´Osservatore Romano.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Muniek Staszczyk: Modlę się każdego dnia i dziękuję Bogu za to, że mnie nie opuścił

2024-12-17 12:16

Niedziela Ogólnopolska 51/2024, str. 43-45

[ TEMATY ]

wywiad

muzyka

Muniek Staszczyk

T.Love

Marta Wojtal

Muniek Staszczyk

Muniek Staszczyk

Z „miasta Świętej Wieży” pochodzi Muniek Staszczyk, założyciel i lider zespołu T.Love. Na naszych łamach opowiada o swojej wierze, zwątpieniach, trudnych relacjach z Bogiem, który nigdy o nim nie zapomniał.

Aneta Nawrot: Częstochowa, aleja Pokoju, dzielnica robotnicza. Blokowiska z podwórkami i trzepakami... W jednym z takich bloków Pan mieszkał... Muniek Staszczyk: Moja rodzina nie odbiegała od tradycyjnych rodzin. Dzieci miały szacunek do rodziców, nauczycieli, starszych osób. Wpajano nam wartości i mówiono, „co dobre, a co złe”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Świętej Rodziny

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Rodzina

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Pękalski: umiłujmy naukę św. Jana Apostoła!

2024-12-28 12:05

Julia Saganiak

- Bardzo potrzebna jest nadzieja, nam Polakom, w tych czasach, w których żyjemy - trudnych i nieprzewidywalnych. Dlatego musimy częściej modlić się o nadzieję dla siebie i innych - mówił bp Ireneusz Pękalski w święto św. Jana w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję