Reklama

Niedziela Łódzka

Świadkowie Chrystusa

Niedziela łódzka 39/2016, str. 1

[ TEMATY ]

młodzi

Ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko półtora tysiąca młodych ludzi z archidiecezji łódzkiej wraz z kapłanami, katechetami i wychowawcami przybyło w pielgrzymce do sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu, by podziękować za przeżyte w Polsce Światowe Dni Młodzieży.

Pielgrzymowanie młodych do Grodu Kopernika, które odbyło się w piątek 16 września, zostało podzielone na trzy etapy. Pierwszym z nich było zwiedzenie miasta, drugim – warsztaty dziennikarskie przygotowane przez profesorów i studentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, ale najważniejszym była Msza św. dziękczynna, której przewodniczył abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecność w sanktuarium, dedykowanym także św. Janowi Pawłowi II, stała się okazją do wspomnień osobistych spotkań i rozmów z Papieżem Polakiem, którymi Ksiądz Arcybiskup podzielił się z uczestnikami liturgii. Przywołał także jego słowa kierowane do wiernych na całym świecie: – „Otwórzcie drzwi Chrystusowi! Nie bójcie się tego!”. Mówił to wszędzie, gdzie tylko był, a jego głos był tak silny i tak skuteczny, że zrodził Solidarność. Dlatego postanowiono, by ten głos Papieża, głos Pasterza Kościoła zamilkł na zawsze! Dlatego zamach 13 maja 1981 r. i po raz kolejny Rzym spłynął krwią męczennika – mówił. Przed laty Ksiądz Arcybiskup powiedział o tym Papieżowi, przypominając historie męczeńskich śmierci, m.in. św. Justyna. – Ojciec Święty popatrzył na mnie i powiedział: „Tak jest! Tak jest!” – cytował. – Muszę wam powiedzieć, że było to coś niezwykłego – mówił łamiącym się ze wzruszenia głosem Ksiądz Arcybiskup. – Uświadomiłem sobie to, że on wie, że przelał męczeńską krew, że wpisuje się w dzieje pasterzy trzech pierwszych wieków, którzy wszyscy byli w Rzymie męczennikami. A to, że żyje, to cud Boży, który dokonał się za przyczyną Matki Bożej Fatimskiej. A jeśli żyje, to Pan Bóg dał mu jakiś szczególny czas do dawania świadectwa o Chrystusie Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym. Kiedy cofniemy się naszą pamięcią do ostatnich tygodni i dni jego życia, gdy nie mógł już głosu wydobyć z siebie i gdy został tylko gest błogosławieństwa, wówczas cały świat jednoczył się z nim. Bo jego odchodzenie było wielkim świadectwem, że Chrystus zmartwychwstał, dlatego cierpienie, ból i śmierć mają sens, bo są przejściem z tego świata do domu Ojca – dodał łódzki Pasterz.

Ksiądz Arcybiskup wspominał męczenników pierwszych wieków chrześcijaństwa i zwrócił uwagę, że także dziś są ci, którzy swoje życie oddają za Chrystusa. – Nie możemy nie pamiętać o naszych braciach i siostrach chrześcijanach, którzy cierpią i umierają dla imienia Chrystusa, a jest ich wielu. Musimy o nich myśleć, o nich pamiętać i wspierać ich naszą modlitwą, aby byli wierni Chrystusowi do końca, aby przez swoje cierpienie i męczeńską śmieć łączyli się z Chrystusem Ukrzyżowanym i w ten sposób budowali mistyczne ciało Chrystusa, tj. Jego Kościół – zakończył.

2016-09-22 10:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmierć jedzie na haju

W tym roku na pewno nie będzie już marszu milczenia przeciwko pladze narkotyków, co nie znaczy, że ta idea będzie w przyszłości poniechana - mówi ks. Józef Walusiak, dyrektor Katolickiego Ośrodka Wychowania i Terapii Młodzieży „Nadzieja”. I dobrze, bo marsz upamiętniający śmierć dwóch dzieciaków z Kóz stał się odpowiedzią na przeróżne pochody zwolenników „wyzwolenia konopi”, które były już organizowane w Bielsku-Białej

Kornelia ma 17 lat i jest uczennicą II klasy jednej z bielskich szkół średnich. Co jakiś czas zakłada bluzkę z nadrukiem liścia marihuany i paraduje w niej po szkolnym korytarzu. - Podpalam czasem i nie widzę w tym nic złego. Z paleniem trzeba jednak trochę uważać. Znam kolesia, który musi jarać codziennie. Jest moim rówieśnikiem. Jak sam twierdzi, dożyje do 30 i na tym koniec. Organizm nie wytrzyma - mówi nastolatka.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Komunikat: Znana przyczyna śmierci papieża

2025-04-21 20:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Grzegorz Gałązka

Powody śmierci Papieża: udar mózgu, śpiączka i niewydolność krążeniowa.

Papież Franciszek zmarł o godz. 7.35. w swoim apartamencie w Domu Świętej Marty w Watykanie. Powody zgonu to: udar mózgu, śpiączka i nieodwracalna niewydolność krążeniowa. Stwierdził oficjalnie prof. Andrea Arcangeli, dyrektor zarządu Zdrowia i Higieny Państwa Miasta Watykańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja Wrocławska pożegna papieża Franciszka uroczystymi Mszami w katedrze

2025-04-22 08:44

ks. Łukasz Romańczuk

Archidiecezja wrocławska łączy się w modlitwie z Kościołem powszechnym po śmierci papieża Franciszka. We wtorek, środę i czwartek biskupi wrocławscy odprawią w archikatedrze wrocławskiej Msze wieczorne w intencji Ojca Świętego.

Po śmierci papieża Franciszka Kościół wrocławski jednoczy się w modlitwie za zmarłego następcę św. Piotra.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję