To maryjne sanktuarium w północnej Chorwacji odwiedza rocznie ponad 800 tys. pielgrzymów. Był w nim w październiku 1998 r. papież św. Jan Paweł II, który w czasie swojej wizyty beatyfikował tam arcybiskupa Zagrzebia kard. Alojzija Stepinca – czciciela Matki Bożej Bystrzyckiej. W okresie feudalizmu majątek w Bystrzyca miał wielu właścicieli. Najbardziej znani z nich to: namiestnik królewski Slawonii Nikola Ludbreśki, Ivan Ćus, Ivan Horvat, Michael Konjski, hrabia Petar Keglević, hrabia Baltazar Pataćić oraz baron Lazar Hellenbach. W Bystrzycy istniała też szkoła. Pierwsze ślady jej istnienia zostały znalezione w dokumentach kościelnych z roku 1590. Szkoła do 1862 r. mieściła się w domu prywatnym. Później na polecenie miejscowego kapłana ks. Mirka Tumpića i ówczesnych członków Rady Gminy zebrane zostały fundusze na budowę nowego budynku szkolnego.
Razem z edukacją rozwijała się również sztuka muzyczna. Najbardziej zasłużonym dla rozwoju muzycznego był tamtejszy nauczyciel Lovro Jeżek, który w 1852 r. zorganizował tam szkolny zespół działający z niewielkimi przerwami do dziś.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Kult łaskami słynącej figurki Królowej Chorwatów z Dzieciątkiem sięga XVII wieku, a sama rzeźba wykonana została w wieku XV przez nieznanego z nazwiska mistrza. Czarna figura ma 112 cm i wykonana jest w całości z drzewa. Oto, co pisał o niej proboszcz kościoła św. Marka w Zagrzebiu: „Perłą bystrzyckiego sanktuarium jest cudowna figurka Matki Boskiej Bystrzyckiej. Rzeźba nie posiada żadnej wartości materialnej ani artystycznej. Jest zrobiona z drewna i swą skromnością zostawia dziwne wrażenie w duszy. Ale im dłużej stoisz i modlisz się przed tą dziwną postacią, tym bardziej pochłania cię i przejmuje. Łzy lecą ci same i odczuwasz wewnętrzne piękno skromnej Madonny”.
Cudowna figurka, według ustnych przekazów, znajdowała się najpierw w kaplicy na wzgórzu Vinski vrh – w pobliżu Marii Bistricy. Kiedy zjawili się tam Turcy, ówczesny proboszcz przeniósł figurę Matki Bożej z kaplicy na wzgórzu do bystrzyckiego kościoła parafialnego pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Schował ją następnie pod chórem, aby uratować przed Turkami.
15 lipca 1684 r. rzeźba Matki Boskiej Bystrzyckiej została odnaleziona z inicjatywy biskupa Zagrzebia Martina Borkovića i ustawiona w głównym ołtarzu bystrzyckiego kościoła pomiędzy figurami świętych Piotra i Pawła. Od tego dnia trwają nieustannie pielgrzymki do tego sanktuarium maryjnego.
W roku 1715 chorwacki parlament (Sabor) podjął decyzję budowy nowego wotywnego ołtarza. W roku 1731 biskup Branjug konsekrował tam nowy kościół i zmienił nazwę miejscowości na dzisiejszą – Maria Bistrica.
Współczesny wygląd uzyskało sanktuarium dopiero w roku 1883 – po jego rekonstrukcji dokonanej przez architekta Hermana Bollea. Papież Pius XI nadał świątyni w 1923 r. tytuł bazyliki mniejszej. Złote zaś korony podarowali Matce Boskiej w imieniu narodu chorwackiego w roku 1935 arcybiskupi Stepinac i Bauer. Następnie w 1971 r. chorwacka konferencja episkopatu nadała sanktuarium, wobec jego religijnego znaczenia, tytuł narodowego sanktuarium Matki Bożej Bystrzyckiej.
Reklama
Kościół bystrzycki i dom parafialny były zawsze miejscem gromadzenia się patriotów chorwackich, a wcześniej intelektualistów tzw. ruchu iliryjskiego. W pobliżu sanktuarium Matki Bożej Bystrzyckiej znajduje się wzgórze Kalwaria ze stacjami drogi krzyżowej, a każda z nich jest cennym dziełem sztuki słynnych chorwackich rzeźbiarzy. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej z zapalonymi świecami jest niezapomnianym przeżyciem dla każdego pielgrzyma.
Za wzgórzem Kalwarii, w oazie spokoju, znajduje się klasztor Sióstr Karmelitanek Bosych. Kamień węgielny pod budowę tego klasztoru poświęcił papież Jan Paweł II w 900. rocznicę powstania diecezji w Zagrzebiu. Pomysł budowy klasztoru Karmelitanek w Maria Bistrica pochodzi od błogosławionego Alojzija Stepinca.
Dziś to niewielkie miasteczko rozwija się gospodarczo dzięki turystyce pielgrzymkowej, która rozpoczyna się każdego roku w Białą Niedzielę (pierwsza niedziela po Wielkanocy) i trwa do ostatniej niedzieli października. W ostatnich latach można zauważyć coraz więcej pielgrzymów rodzimych, szczególnie w weekendy, co zdecydowanie wydłuża sezon pielgrzymkowy.