Kościół pw. bł. Władysława z Gielniowa na Natolinie poświęcił
17 grudnia kard. Józef Glemp. - To jedna z najpiękniejszych świątyń
w Warszawie - mówił w homilii Prymas. Podczas uroczystości w granitową
płytę ołtarza wmurowano relikwie bł. Władysława.
Rzeczywiście kościół sprawia imponujące wrażenie. Ogromną,
przestronną bryłę wieńczy kilka kopuł nawiązujących do wczesnochrześcijańskich
bazylik. W środku zmieścić się może do 5 tys. ludzi. Tak olbrzymi
kościół jest bardzo potrzebny w tym miejscu. Dzielnica Natolin-Wolica,
mieszcząca się nieopodal Lasu Kabackiego i linii metra, jest jedną
z najgęściej zasiedlanych obecnie dzielnic Warszawy. Jeszcze kilka
lat temu były tutaj rozległe, niezagospodarowane tereny. Teraz buduje
się wciąż nowe bloki, urzędy, sklepy... Malutka kaplica przy Bażantarni
już od dawna nie mieściła wszystkich wiernych.
Historia ośrodka duszpasterskiego w tym miejscu sięga
1985 r. Wtedy to ks. Eugeniusz Ledwoch, proboszcz parafii Bobrowniki
i budowniczy tamtejszego kościoła, otrzymał od władz kościelnych
polecenie zorganizowania parafii na Natolinie. Pierwszą Mszę św.
pod gołym niebem na placu przy ul. F. M. Lanciego odprawiono 1 września
1985 r., ale wstępną zgodę na utworzenie parafii i budowę kościoła
udało się uzyskać dopiero w maju 1987 r. Ks. Ledwoch zaprosił wtedy
mieszkańców Natolina do pomocy przy wykopach pod budowę tymczasowej
kaplicy, a miesiąc później ks. Tomasz Król, wicedziekan ursynowski,
odprawił w niej pierwszą Mszę św.
Dekret o erygowaniu parafii pw. bł. Władysława z Gielniowa
został wydany 2 maja 1988 r. We wrześniu 1990 r. zrobiono wykopy
pod fundamenty budynku parafialnego. Od wiosny do jesieni 1991 r.
trwały prace nad postawieniem i pokryciem dachem budynku parafialnego.
Na jesieni 1992 r. można było już pomyśleć o fundamentach świątyni.
Aktu wmurowania kamienia węgielnego pod mury kościoła
dokonał, 2 października 1993 r. Prymas Polski, kard. Józef Glemp.
Kamień został pobrany z fundamentów starej świątyni św. Katarzyny
na Służewie i poświęcony przez Jana Pawła II w archikatedrze warszawskiej
w dniu 2 czerwca 1991 r., podczas trzeciej pielgrzymki Papieża do
ojczyzny. Projekt kościoła został wykonany przez Jerzego Czerwińskiego
przy współudziale proboszcza, ks. Eugeniusza Ledwocha.
- Nikt chyba nie ma wątpliwości jak wiele zaangażowania,
wysiłku i zabiegów ze strony Księdza Proboszcza wymagało postawienie
tak pięknej świątyni. Jesteśmy mu za ten trud ogromnie wdzięczni
i tą drogą pragniemy wyrazić podziękowanie naszemu pasterzowi, którego
oddanie, skromność i pokora ma dla nas wielkie znaczenie, zwłaszcza
jako przykład służby Bogu i ludziom - podkreślają parafianie.
- Ks. Ledwoch jak oficer, mając do dyspozycji odcinek
frontu, czynił wszystko, aby wypełnić swoje zadanie, obronić wiarę
i postarać się o jej wzrost - mówił w homilii kard. Glemp.
Obok kościoła stanął już olbrzymi dzwon "Władysław" -
dar odlewni Jana Felczyńskiego z Przemyśla. Dzwon ma 2,40 m średnicy,
waży 9 ton i jest o tonę cięższy od słynnego dzwonu "Zygmunt" na
Wawelu. - Jest to największy dzwon w wieloletniej historii naszej
firmy ludwisarskiej - poinformował jeden z jej pracowników.
Pomóż w rozwoju naszego portalu