Reklama

Ostatni list bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego z 14 stycznia 1945 r.

"Ściskam Was z oddali i pamiętam"

Niedziela toruńska 8/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Kolejna rocznica śmierci bł. ks. Stefana Frelichowskiego skłania nas do głębszego odkrywania jego postaci. Jak każda osoba wyniesiona na ołtarze, jest on darem dla całego Kościoła. Na nas jednak, którzy niemalże kroczymy jego śladami, przyjęcie tego daru staje się swoistym obowiązkiem. Postaci Księdza Stefana można przyglądać się na różne sposoby. Podstawowy polega na lekturze pozostawionych przez niego tekstów. Niestety, poza dostępnym Pamiętnikiem, w oryginale mamy ich niewiele. A szkoda. Wydaje się, że słowo pisane to ważna spuścizna po Błogosławionym, która umożliwia jego głębsze poznanie.
W tym roku, przywołując na myśl 57. rocznicę śmierci Księdza Stefana, a może lepiej narodzin dla nieba, jesteśmy zaproszeni do lektury ostatniego z jego zachowanych listów obozowych. Został on napisany pięć tygodni przed śmiercią. Jego adresatką jest mama Księdza Stefana, jednak jak w każdym z zachowanych listów obozowych wymienia on wiele innych osób, które niejako powiększają grono adresatów. W ten sposób lektura listu staje się dla nas bliższa i być może w tej sporej grupie osób odnajdziemy także siebie.
Pamięć o licznych osobach w liście może nasuwać następujące skojarzenie: bł. Ksiądz Stefan w każdym z listów dziękuje wielu osobom za otrzymaną pomoc, co oznacza, że o nim myślały i bardzo konkretnie mu pomagały. Było ich tak wiele, że niektórych z nich nie potrafimy do dzisiaj zidentyfikować i pozostają anonimowe. Ciekawe byłoby porównanie tej liczby z zainteresowanymi współcześnie postacią naszego Błogosławionego. Która byłaby większa?
Życzmy sobie uważnej i owocnej lektury.

* * *

Kochana Matko!
W dniu Twoich urodzin byliśmy razem z Alosiem, Bernardem i Zygmusiem. W tym dniu minęła piąta rocznica naszego wyjazdu z Torunia do Stutthofu. W dniu Twoich urodzin byliśmy przez cały czas myślami przy Tobie. Wasze dary zjedliśmy wieczorem, a nie zabrakło także kubka dobrej kawy - Twojego, droga Matko, lekarstwa. O ileż bylibyśmy szczęśliwsi, gdybyś Ty, kochana Matuś, była pośród nas. Drogi Twój list z 17 grudnia nadszedł w samą Wigilię i właśnie dzięki Twoim pozdrowieniom - "dla Ciebie i Twoich kolegów" - byłaś wśród nas. Dziękuję Ci, droga Matko, i Tobie, Ojcze, za piękne życzenia na święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok.
Dziękuję za wyczerpujące wiadomości z Chełmży i od cioci Marii. Już teraz cieszę się z waszego opisu, jak przeżyjecie święta. O Steni i Kazi nie potrzebujecie mi więcej pisać, bo już za późno. Może w najbliższych dniach będę miał w ręku Wasz list. Dziękuję serdecznie za pozdrowienia krewnych, Tereni i jej matki i wszystkich znajomych. Dziękuję też za wiadomości o śmierci ojca p. Wardalińskiego oraz Karszuckiego i tych trzech, którzy zginęli na wojnie. Gdybyś, droga Matko, spotkała kogoś z ich rodzin, zapewnij ich o moich modlitwach.
Czy rozmawialiście z Mroczkowskimi? Moim dobrodziejom w Zap-ceniu prześlij, kochana Matko, moje najserdeczniejsze podziękowania. 5 stycznia otrzymałem paczki od Heleny Skiba i od Elżbiety Kleinst z Zapcenia, pow. Chojnice. 4 stycznia od pań M. i O. Kied-rowskich z Szlacheckiego Brzeźna, pow. Chojnice. Pani Lewandowskiej, Ostrowskiej, Hapkowej i wszystkim, którzy tam o mnie myślą i mnie wspierają swoimi modlitwami, proszę przesłać moje życzenia noworoczne, a kochanej Staśce z Chełmży i jej Apolonii 9 lutego. Do Danuty już kiedyś pisałem.
Najserdeczniej, moi najdrożsi, Was pozdrawiam.

Wasz Stefan

PS Jaki jest wynik egzaminu Maryli? Panią Lis z dziećmi, Zadrzewską i wszystkie dzieci, które jeszcze o mnie pamiętają, ściskam z oddali i pamiętam o nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Mama, tata i dziewięciu synów. Bo wielodzietność jest świetna!

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum rodzinne

Rodzina Szkudlarków z Kalisza. Bracia założyli fundację, aby wspierać inicjatywy dzieci w rodzinach wielodzietnych oraz tych, którzy chcą aktywnie działać na rzecz propagowania wielodzietności.

Adam, Jan, Michał, Piotr, Szymon, Wojciech, Krzysztof, Józef i Lech to rodzeni bracia – synowie państwa Szkudlarków. Najstarszy ma 35 lat, najmłodszy – 17. Hanna i Włodzimierz małżeństwem są od 36 lat. Pochodzą z wielodzietnych rodzin. Pani Hanna ma pięcioro młodszego rodzeństwa, p. Włodzimierz – trzy starsze siostry.
CZYTAJ DALEJ

Wierność aż do śmierci

2024-10-01 13:39

Niedziela Ogólnopolska 40/2024, str. 24

[ TEMATY ]

wierność

Grażyna Kołek

Czy można dzisiaj mówić o nierozerwalności i jedności małżeńskiej? Przecież żyjemy w czasach mentalności rozwodowej, braku odpowiedzialności za dane słowo, niewierności, preferowania tzw. wolnych związków. W czasach, w których słowa „mąż”, „żona” zastępuje się niezobowiązującymi słowami „partner”, „partnerka”.
CZYTAJ DALEJ

67. Męski Różaniec w Piotrkowie Trybunalskim

2024-10-06 09:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

W sobotę, 5 października, ulicami Piotrkowa Trybunalskiego przeszedł Męski Różaniec. Wydarzenie odbyło się już po raz 67. Mimo deszczowej pogody we wspólnej modlitwie wzięło udział niemal 50 mężczyzn.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję