Głównym celebransem dzisiejszej Mszy św. jest abp John Myers, którego obecność jest dla nas bardzo ważna – powiedział metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, gdy rozpoczynał Eucharystię w sanktuarium św. Jana Pawła II w tegoroczną wigilię Wniebowstąpienia Pańskiego. Ksiądz Kardynał podkreślił, że metropolita archidiecezji Newark w stanie New Jersey przyczynił się do powstania sanktuarium, w tym kaplicy Amerykańskiej. Zauważył, że to miejsce ma przypominać o związkach Polski z Ameryką, a ponadto podziękował za życzliwość okazywaną przez amerykański Kościół Polakom i zapewnił o naszym modlitewnym wsparciu.

W trakcie homilii abp Myers przypomniał bardzo osobiste wydarzenie, gdy został zaproszony, aby wspólnie z Ojcem Świętym Janem Pawłem II koncelebrować Mszę św., w której uczestniczyła również Matka Teresa, a 18 sióstr złożyło wówczas śluby zakonne. Nawiązując do tej historii, Ksiądz Arcybiskup wyznał: – Kiedy dziś wracam myślami do tamtych chwil, z wielką pokorą dziękuję Bogu za możliwość przebywania w obecności dwojga przyszłych świętych i celebrowania z nimi Mszy św. Kończąc homilię, metropolita Newark przekonywał: – Jan Paweł II, wierny syn narodu polskiego, jest wyjątkowym odzwierciedleniem Bożego światła dla naszych czasów i kultur oraz dla nadchodzących epok. Kościół rozpoznał głębię jego myślenia, ale także jego duchowego życia. Dla nas wszystkich jest on ciągle „światłością, która świeci w ciemności”.

Po Mszy św. nastąpiło poświęcenie kaplicy Amerykańskiej, którą ufundowali Amerykanie, w tym abp Myers i Polonia amerykańska. W kaplicy został wyeksponowany wizerunek Matki Bożej z Guadalupe, patronki obu Ameryk. Pod obrazem umieszczono zarysy bazylik – św. Piotra w Rzymie i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Newark.