Reklama

Przekłady Pisma Świętego (4)

W początkach reformacji

W 1517 r. Marcin Luter ogłosił 95 tez przeciw niektórym praktykom Kościoła. Kilkanaście lat później publicznie wystąpił Jan Kalwin. W ten sposób rozpoczął się okres reformacji, a z nim - czas tłumaczenia Ksiąg Biblijnych na języki ojczyste.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biblia królewiecka

Pierwszym polskim przekładem ewangelickim był Nowy Testament tłumaczony przez Stanisława Murzynowskiego. Powstał on na podstawie tekstu greckiego i starej wersji polskiego tłumaczenia. Wydany najpierw w częściach (1551-1552 r.), a potem w całości (1553 r.) w drukarni Jana Seklucjana w Królewcu, otrzymał nazwę "Nowego Testamentu królewieckiego". Tekst zawierał liczne, napisane w duchu reformatorskim komentarze i noty filologiczne.
Wspominając tę Biblię, warto zwrócić uwagę na samą postać Stanisława Murzynowskiego, który, żyjąc zaledwie 25 lat, w swoim dorobku miał tak wielkie dokonanie jak przekład Pisma Świętego.

Psałterze innowiercze

Liturgia reformatorów w dużej mierze opierała się i opiera na tekstach psalmów. Dlatego, gdy tylko umarł nieprzychylny innowiercom Zygmunt Stary, w Polsce pojawiły się ich liczne przekłady. Początkowo wychodziły pojedyncze psalmy z nutami i podziałem na głosy. Przekładali je: Mikołaj Rej, Stanisław Kleryka, Bernard Wojewódka, a melodię układał Wacław z Szamotuł.
W XVI w. przez Jakuba Lubelczyka, domownika Mikołaja Reja, przełożony został także cały Psałterz. Pisany wierszem tekst został zaopatrzony w nuty i typowo reformatorskie komentarze. Wydano go w Oficynie Wierzbięty w 1558 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowy Testament katolików

Odpowiedzią na protestanckie tłumaczenia był, wydany w 1556 r. w drukarni Scharffenbergów w Krakowie, katolicki Nowy Testament. Prawdopodobnie jest to tekst średniowieczny, poprawiony przez kronikarza Marcina Bielskiego. Niestety, napisany niezbyt dobrą i przestarzałą polszczyzną, a także pozbawiony komentarzy, nie zyskał zainteresowania wśród współczesnych.

Biblia Leopolity

W tej samej drukarni, u Scharffenbergów, został wydany 1561 r. kompletny przekład Pisma Świętego. Drukarz prawdopodobnie miał w swych zbiorach średniowieczną Biblię, którą postanowił unowocześnić. Do tej pracy zaangażował profesora Akademii Krakowskiej, ks. Jana Nicza, występującego pod pseudonimem Jana Leopolity (lwowianina). W tekście pojawiły się wprowadzenia do każdego z rozdziałów, a na marginesach konkordancje, czyli odnośniki do podobnych miejsc w Biblii. Ponieważ Polacy poznawali Pismo Święte nie tylko czytając, lecz także oglądając je, w Biblii Leopolity (zwanej też Szarffenbergowską) umieszczono dwieście osiemdziesiąt cztery drzeworyty. Ciekawostką jest, że ilustracje te pochodzą z przekładów luterańskich, przez co niosły ze sobą niekiedy innowiercze przesłania. Autorzy Biblii Leopolity poradzili sobie z nimi w dość interesujący sposób. Na przykład apokaliptyczna bestia z Wirtembergii zamiast korony miała na głowie tiarę, co - delikatnie mówiąc - było aluzją do nieuznawania przez protestantów papieskiej władzy. Autorzy Biblii Leopolity ścięli więc jedną jej część w ten sposób, by korona stała się pojedyncza.
Dzięki Marcinowi Scharffenbergowi udało nam się wydać polski przekład całej Biblii przed innowiercami. Było to niewątpliwie wielkie osiągnięcie. Jednak nieścisłości w tłumaczeniu spowodowały, że ona także nie uzyskała większego uznania.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uczniowie w dzisiejszej Ewangelii zachwycili się Jezusem

2025-02-06 08:29

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Lorenzo Veneziano, Powołanie uczniów/pl.wikipedia.org

Uczniowie w dzisiejszej Ewangelii zachwycili się Jezusem. Zachwycili się mocą Jego słów, bo rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!», a kiedy to zrobił, zagarnął wielkie mnóstwo ryb.

Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym». I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. A Jezus rzekł do Szymona: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił». I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim.
CZYTAJ DALEJ

„Zanosić innym żywego Boga”. Jak wygląda posługa księży i szafarzy wobec chorych?

2025-02-08 20:00

[ TEMATY ]

Lourdes

chorzy

Adobe.Stock

Kapłani i Nadzwyczajni Szafarze Komunii Świętej regularnie odwiedzają osoby chore w domach, przynosząc im Chrystusa w sakramencie Eucharystii. O to, jak wyglądają takie wizyty i jakie mają znaczenie, zapytaliśmy ich uczestników: chorego, księdza i szafarza.

Księża w wielu parafiach odwiedzają chorych w pierwsze piątki lub soboty miesiąca. Tak dzieje się również w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie-Kurdwanowie i parafii Matki Bożej Różańcowej w Krakowie-Piaskach Nowych. – Czasem są to doraźne wezwania do chorych, których stan się nagle pogorszył. Część chorych sama zgłasza się telefonicznie. Czasem proszą o to ich bliscy. Niektórych potrzebujących udaje się „odnaleźć” przy okazji kolędy. Gdy, jako księża, widzimy potrzebę, to proponujemy regularne wizyty — wyjaśnia ks. Mateusz Kozik, wikariusz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie-Kurdwanowie, odwiedzający chorych, należących do tej właśnie wspólnoty. – Oprócz wizyt księży, co niedzielę świeccy szafarze zanoszą do domów chorych parafin Komunię św. — dodaje ks. Bartosz Zaborowski, wikariusz parafii Matki Bożej Różańcowej w Krakowie- Piaskach Nowych. Piotr Jamróz posługę Nadzwyczajnego Szafarza Komunii Świętej w parafii św. Kazimierza Królewicza na krakowskich Grzegórzkach pełni już 16 lat. – Moja posługa i współbraci szafarzy polega na zanoszeniu Chrystusa do chorych parafian. W czasie Mszy św. udzielamy Komunii tylko w przypadku, gdy brakuje księży. W każdą niedzielę i święta uczestniczymy w Eucharystii, pełniąc posługę przy ołtarzu. Po Eucharystii udajemy się do „swoich” chorych, zanosząc im Komunię św. — podkreśla pan Piotr.
CZYTAJ DALEJ

Caritas. W trosce o chorych

2025-02-09 11:05

Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Caritas Archidiecezji Lubelskiej posiada szereg działań i miejsc, które ułatwiają ludziom mierzyć się z bólem, lękiem, cierpieniem, trudami choroby, czy nawet śmiercią – mówi Gabriela Samorańska.

Jak co roku, Światowy Dzień Chorego lubelska Caritas spędzi z osobami chorymi, zmagającymi się z cierpieniem. W ramach obchodów, pracownicy CAL już odwiedzili pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie oraz oddziałów dziecięcego i młodzieżowego Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie i Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Chełmie, przekazując niemal 500 paczek z upominkami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję