Teatr Kotłownia mieszczący się w podziemiach kościoła pw. Przemienienia Pańskiego w Drezdenku wystawił 10 kwietnia dramat poetycki „Ten pusty krzyż” ks. Jerzego Hajdugi CRL. Sztuka w zmienionej formie powróciła po 25 latach
Swoją prapremierę „Ten pusty krzyż” miał w 1991 r. w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Sam tekst powstał z okazji wizyty papieża Jana Pawła II w Polsce. – „Ten pusty krzyż” pisałem, opierając się na pomyśle innej pisującej osoby duchownej – o. Ramona Cue Romano. Oto ksiądz kupuje w sklepie u antykwariusza zabytkową rzeźbę Chrystusa, ale bez krzyża. Postanawia ten krzyż odnaleźć – opowiada ks. Hajduga.
Spektakl w swej pierwotnej formie był dużo bardziej rozbudowany, inne było miejsce akcji, więcej bohaterów. – U mnie – w moim scenariuszu – miejscem poszukiwania jest poczekalnia dworcowa. Przewodnik (tak nazwałem osobę poszukującą) spotyka Żebraczkę, Bladą, Wyszminkowaną, ludzi zmagających się z własnym krzyżem biedy, nieszczęścia, porażki, zagubienia. Tutaj odkrywa, że szansą dla tych ludzi jest połączenie własnego, pustego krzyża z Chrystusem. Tutaj znajduje krzyż – wyjaśnia ks. Hajduga.
W nowej wersji akcja toczy się w pokoju przesłuchań, funkcjonariusze chcą zmusić do mówienia zamachowca. I występują tylko trzy osoby: Karol Pruciak (Przesłuchiwany), Bartosz Bandura i Kamila Pietrzyk-Polakiewicz. Oszczędna jest też dekoracja – stolik z maszyną do pisania, wiadro z wodą, ściana z namalowanym krzyżem (a zresztą może to już tylko ślad po krzyżu). W każdym razie wszystko toczy się wokół tego krzyża, co to go zgubiono i nie można znaleźć.
– Wiersze nie są atrakcyjnym tworzywem teatralnym, chociaż poezji w teatrze zawsze dużo. Starałem się na podstawie rozważań oraz wierszy własnych i cudzych zbudować zarys fabuły i zdarzenia. Gdy pisałem ten scenariusz, był inny klimat, podyktowany euforią kolejnego przyjazdu papieża Jana Pawła II do Polski. Bartosz Bandura zaadaptował mój scenariusz, sprowadzając akcję m.in. do sceny przesłuchania zamachowca na życie Papieża. Mocna wersja. Na mnie zadziałała jak wylanie wiadra zimnej wody na obnażone ciało – komentuje autor.
Aktorzy przygotowywali spektakl w Wielkim Poście, były to więc dla nich swoiste rekolekcje. 10 kwietnia miały miejsce dwa wystawienia sztuki. Kolejne dwa odbyły się 16 kwietnia.
Narodowy Stary Teatr w Krakowie, pod kierownictwem Jana Klaty, od paru lat szokuje kierunkiem swojej działalności
— czytamy w liście otwartym do wicepremiera i ministra kultury prof. Piotra Glińskiego, opublikowanym przez „Gazetę Polską Codziennie”.
O tym, że Jezus urodził się w Betlejem – wiemy dobrze z kart Ewangelii, natomiast o tym, gdzie powstało samo święto Bożego Narodzenia – badacze dyskutowali przez całe stulecia, wysuwając różne hipotez: że zrodziło się ono w Afryce, Rzymie czy Hiszpanii. Dopiero teraz, po XXI wiekach od przyjścia Jezusa na świat, ksiądz profesor Józef Naumowicz, wybitny badacz pierwszych wieków chrześcijaństwa, ustalił, że święto Narodzenia Jezusa powstało w Betlejem oraz że po raz pierwszy obchodzono je, gdy w 328 roku konsekrowano w tym miasteczku bazylikę zbudowaną nad grotą, którą tradycyjnie wskazywano jako miejsce narodzenia Jezusa – jak czytamy w przełomowej książce ks. Naumowicza pt. „Prawdziwe początki Bożego Narodzenia” (obecnie powstała nowa, rozszerzona wersja w języku angielskim).
Boże Narodzenie zatem, co rzadko chyba sobie uświadamiamy, zaczęto obchodzić dopiero… cztery wieki po Bożym Narodzeniu.
Pasterce w katedrze wrocławskiej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF. - mamy wskazywać na Jezusa Chrystusa, Informować, że jest żywy i prawdziwy oraz prowokować innych swoim stylem życia - mówił biskup w czasie homilii.
Narodzenie Pańskie to radosna uroczystość, stąd też bp Jacek podkreślał charakter radości i wyraził także słowa w tym duchu względem uczestników Eucharystii. - Gdy sięgniemy do czasów Jezusa, możemy powiedzieć, że rodzi się w zwyczajnych okolicznościach. Cesarz August ogłasza spis ludności, Józef posłuszny prawu idzie do Betlejem, bo pochodzi z rodu Dawida. Józefowi towarzyszy Maryja, dla której przychodzi czas rozwiązania, a Chrystus rodzi się w grocie betlejemskiej. Maryja owinęła go w pieluszki i położyła w żłobie. Wszystko byłoby zwyczajne, gdyby nie chwała Pańska oświeciła to miejsce i słowa Anioła: “Nie bójcie się. Zwiastuję wam radość wielką. Dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel - zaznaczył biskup, dodając: - W tym wydarzeniu przyjścia Jezusa na świat spełniło się proroctwo proroka Izajasza: “Naród kroczący w ciemności, ujrzał światłość wielką, nad mieszkańcami kraju mroków zabłysło światło.”
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.