Reklama

Jezus pokazał nam rany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego dnia wszystkie drogi zdawały się prowadzić do krakowskich Łagiewnik. Przy Sanktuarium gromadzili się 3 kwietnia nie tylko pielgrzymi z Polski, ale także z zagranicy. Można było usłyszeć różne języki świata. Jak podają organizatorzy, w głównej Mszy św. uczestniczyli przedstawiciele 40 krajów (m.in. Meksyku, Peru, Madagaskaru, Erytrei czy Libanu), a łącznie zebrało się na niej 80 tys. wiernych! Osobiście spotkałam np. gości z... Martyniki. Czarnoskóra pątniczka z karaibskiej wyspy powiedziała mi, że przylecieli w 50 osób.

Z kolei 52 Słowaków przyjechało z parafii Hôrka niedaleko Popradu. Jedna z pań wyjaśnia, że pielgrzymuje do krakowskiego Sanktuarium od 2002 r., by się ofiarować Bożemu Miłosierdziu i pomodlić w rozmaitych intencjach. Tym razem szczególnie prosi o pokój. Dodaje, że na Słowacji podziwiają pobożność Polaków – w ich kraju jest z nią gorzej. Grupa została jeszcze na Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Chcieli też odwiedzić Sanktuarium św. Jana Pawła II. – On był wasz, ale także po części nasz. Bardzo go kochamy – mówią o Papieżu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sumie przy ołtarzu polowym przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, a koncelebrował ją m.in. kard. Stanisław Ryłko z Papieskiej Rady ds. Świeckich. Pasterz archidiecezji krakowskiej, odnosząc się do Ewangelii, mówił: – Zwykle bliską osobę rozpoznajemy po twarzy. Tymczasem Jezus, stając pośrodku uczniów i pozdrawiając ich słowami: „Pokój wam!”, pokazał im ponadto przebite ręce i przebity bok (...). Wspomniane rany stały się szczególnymi i rozpoznawczymi znakami Jego tożsamości. Te rany stały się również wstrząsającym symbolem miłości Boga do człowieka, miłości posuniętej do ostatecznych granic – nauczał Metropolita Krakowski. Dodał, że również na Obrazie, namalowanym wg wskazań św. Siostry Faustyny, widnieją rany męki Jezusa, a z Jego przebitego boku i Serca bije źródło życia i miłości, źródło nadziei i pokoju, źródło nieskończonego miłosierdzia.

Reklama

Pod koniec uroczystości Ksiądz Kardynał poświęcił Dzwon Miłosierdzia, który później został odsłonięty na Polach Miłosierdzia – Campus Misericordiae w Brzegach, koło Wieliczki.

W łagiewnickim Sanktuarium i kaplicy klasztornej 3 kwietnia celebrowano kilka Mszy św., pierwszą już o północy. Poprzedziło ją modlitewne czuwanie, w ramach którego odprawiono m.in. nowe nabożeństwo: Drogę Miłosierdzia. Bogaty w łaski dzień zakończył się symfonicznym wykonaniem Koronki do Bożego Miłosierdzia. Nie był to koncert, lecz modlitwa, zgodnie z apelem kompozytorki, Marii Ziółkowskiej. – Mistyczne przeżycie – komentowali wzruszeni uczestnicy wydarzenia.

W święto Miłosierdzia Bożego ruszyła także akcja „Wymaluj obraz” – młodzi ludzie z całego świata przesyłają swoje zdjęcia, które później utworzą mozaikę przedstawiającą Miłosiernego Jezusa – ekspozycję dzieła zaplanowano na czas Światowych Dni Młodzieży. O tej inicjatywie będziemy jeszcze w „Niedzieli” pisać. A tymczasem zapraszamy do lektury bieżących materiałów z Małopolski, w których również pokazujemy praktyczne wymiary miłosierdzia!

2016-04-07 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony: Bez przesady

2024-04-30 21:13

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co Jezus dał nam Maryję? Jak budować z Nią relację? Czy da się przesadzić w miłości do Matki Bożej? Tymi i innymi przemyśleniami dzieli się w swoim podcaście ks. Tomasz Podlewski. Zapraszamy do wysłuchania pierwszego odcinka "Podcastu umajonego".

CZYTAJ DALEJ

Meksyk: Porwanie biskupa słynącego z prób mediacji między kartelami narkotykowi

2024-04-30 09:24

[ TEMATY ]

Meksyk

Episkopat Flickr

Emerytowany biskup rzymskokatolicki, który zasłynął z prób mediacji między kartelami narkotykowymi w Meksyku, został porwany – poinformowała w poniedziałek Meksykańska Rada Biskupów.

Przywódcy kościoła w Meksyku powiedzieli, że ks. Salvador Rangel zaginął w sobotę i w oświadczeniu wezwali porywaczy do jego uwolnienia.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję