Reklama

Niedziela Sandomierska

Caritas na Wielki Post

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Skarbonka Miłosierdzia” oraz „baranki wielkanocne” mają nie tylko przypomnieć nam o uczynkach miłosiernych wobec potrzebujących, ale także skłonić do konkretnego praktykowania miłosierdzia.

W parafiach i szkołach są rozprowadzane skarbonki dla rodziny, w które każdy może odkładać dobrowolne ofiary pieniężne stanowiące osobistą jałmużnę na rzecz potrzebujących. Sandomierska Caritas rozprowadzi w tym roku blisko 28 tys. sztuk. Skarbonki z jałmużną będą zbierane po Wielkanocy, w Niedzielę Miłosierdzia, a środki z nich zebrane mają być przeznaczone przez Parafialne Zespoły Caritas dla potrzebujących z konkretnej parafii. Działania Caritas można także wspomóc wysyłając SMS ze słowem POMAGAM pod numer 72052.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejną akcją naszej Caritas jest rozprowadzanie baranków wielkanocnych. Przygotowano dla diecezji sandomierskiej 36 tys. baranków z białej czekolady. Rozprowadzane zostaną w poszczególnych parafiach. Dochód z ich sprzedaży zasili fundusz, z którego Caritas wesprze młodych, którzy będą udawali się na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie.

Caritas, z pomocą wolontariuszy, przygotowuje się do Wielkanocnej Zbiórki Żywności „Tak, pomagam!”. Akcja ta ma także wieloletnią tradycję w naszej diecezji. Jak co roku, w dużych sklepach, które przyłączyły się do akcji, wolontariusze będą zbierać produkty spożywcze o wydłużonym terminie ważności, które trafią potem do potrzebujących rodzin. W tym roku akcja zbiórki żywności będzie przeprowadzona w dniach 4 i 5 marca w wybranych sklepach w Sandomierzu, Tarnobrzegu, Gorzycach, Stalowej Woli, Nisku, Rudniku nad Sanem, Jeżowem, Staszowie i Ostrowcu Świętokrzyskim.

2016-02-25 09:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O pasterzach na wesoło

Na dalszych stronach dzisiejszego wydania sporo będzie o bólu i cierpieniu pasterzy. Żeby nie wyszło zbyt cierpiętniczo, popatrzmy na nich z przymrużeniem oka. Za tę anegdotę nie biorę odpowiedzialności. Być może to już kolejna mutacja pierwotnego wydarzenia. Zapamiętałem ją tak. Kard. Wojtyła zatrzymał się u jednego ze swoich przyjaciół księży w Nowym Targu. Stamtąd robił krótkie wypady w góry. Na ulicy zagadnął małego chłopca: – Ile masz lat? – Dziewięć – odrzekł mały. – To w tym roku pójdziesz do Pierwszej Komunii? Malec niechętnie i nieufnie skłonił głowę. – To możesz mi powiedzieć Dziesięć Przykazań – podtrzymywał rozmowę Kardynał. Chłopiec nic. Kardynał wziąwszy go za rękę, prowadzi w stronę plebanii i zadaje kolejne pytania o prawdy wiary, przykazania kościelne. Kandydat do Komunii nie wykrztusił ani słowa. Tak doszli do drzwi plebanii.
CZYTAJ DALEJ

Dla kogo są różowe opłatki w Nowy Rok?

2024-12-27 14:45

[ TEMATY ]

opłatek

Adobe Stock, Anna Wiśnicka

Niegdyś, w wielu polskich domach na wsi, oprócz białych, pojawiały się na stołach wigilijnych… opłatki — były i są one przeznaczone wyłącznie dla zwierząt i niepoświęcone.

Dawniej wierzono, że w Wigilię Bożego Narodzenia, zwierzęta domowe i gospodarskie mają zdolność przemawiania po północy ludzkim głosem, ale tylko pod warunkiem, że były dobrze traktowane przez cały rok. Tradycją na wsi było, że po kolacji wigilijnej lub w Nowy Rok, gospodarze często z dziećmi szli do zagrody i dawali po kawałku kolorowego opłatka wszystkim zwierzętom. Nasi przodkowie wierzyli, że takie zachowanie ochroni zwierzęta domowe przed chorobami. Miało zapewnić im przychylność i zdrowie na kolejny rok.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W poszukiwaniu Tego, który szuka

2024-12-27 21:31

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

flickr.com/archidiecezjakrakow

Bardzo lubię wymyślne wysiłki egzegetów, mające na celu wygładzenie rzekomych chropowatości Biblii. Na przykład taką próbę usprawiedliwienia nieuwagi Maryi i Józefa, którzy zagubili Jezusa w świątyni: „przypuszczać należy, że kobiety maszerują dużo wolniej niż mężczyźni, stąd na pewno Maryja wyruszyła w drogę powrotną z Jerozolimy wcześniej niż Józef, a ten podążył za Nią dopiero kilka godzin później. Ona myślała, że Jezus jest z Józefem, on – że pozostał z Maryją”.

Misternie zbudowana konstrukcja nie bardzo jednak przystaje do opowiadania Łukasza, który stwierdza jedynie, że rodzice nie zauważyli, iż ich dwunastoletni Syn pozostał w Świętym Mieście.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję