W niedzielę 27 grudnia ub.r. na 2 tygodnie przybyły do diecezji toruńskiej symbole Światowych Dni Młodzieży. Uroczyste przyjęcie miało miejsce w diecezjalnym sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Toruniu. – Rozpoczynamy właśnie wspólne, diecezjalne rekolekcje. Nieoficjalnie można powiedzieć, że wraz z przybyciem symboli, Światowe Dni Młodzieży już się dla nas rozpoczęły – mówił na zakończenie czuwania dla młodzieży ks. Łukasz Skarżyński, który odebrał symbole od diecezji pelplińskiej i przywiózł je samochodem kaplicą do Torunia na uroczystą inaugurację.

Krzyż ŚDM

Krzyż Roku Świętego, zwany też krzyżem młodych i krzyżem Światowych Dni Młodzieży, wędruje nieprzerwanie od 1984 r. Przekazany młodym 22 kwietnia 1984 r. na zakończenie Nadzwyczajnego Jubileuszu Odkupienia stał się „żywą ikoną Kościoła pielgrzymującego po drogach świata”. To wokół niego narodziła się i rozwinęła inicjatywa Światowych Dni Młodzieży. W Orędziu na 15. Światowy Dzień Młodzieży (Rzym 2000) św. Jan Paweł II przypomniał o związku krzyża Roku Świętego ze Światowymi Dniami Młodzieży, stwierdzając, że „są one swoistymi «przystankami» na waszym szlaku młodych chrześcijan oraz nieustannym i naglącym wezwaniem, by budować życie na skale, którą jest Chrystus”.

Ikona Matki Bożej

Wraz z krzyżem od 2003 r. pielgrzymuje kopia ikony Matki Bożej Salus Populi Romani z bazyliki Santa Maria Maggiore w Rzymie. Obraz ten, nazywany także wizerunkiem Matki Bożej Śnieżnej, należy do najbardziej czczonych wizerunków Maryi. Przydomek „Salus Populi Romani” – Wybawicielki Ludu Rzymskiego – sięga wydarzeń z końca VI wieku. To właśnie przed tym obrazem w 1991 r. św. Jan Paweł II zawierzył Matce Bożej Kościół.

Przekazanie młodym

Po ostatnich dniach młodzieży w Rio de Janeiro młodzież brazylijska przywiozła krzyż i ikonę do Rzymu, gdzie w Niedzielę Palmową 2014 r. papież Franciszek przekazał je polskiej młodzieży. Od tego czasu symbole pielgrzymują po Polsce. Ich pielgrzymka trwać będzie do Światowych Dni Młodzieży w lipcu 2016 r. Symbole będą następnie towarzyszyć podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w Krakowie.

W diecezji toruńskiej

W Godzinie Miłosierdzia bp Andrzej Suski rozpoczął peregrynację symboli ŚDM w diecezji toruńskiej. Krzyż został wniesiony do sanktuarium Miłosierdzia Bożego przez członków Związku Strzeleckiego RP. Ikonę do świątyni wnieśli przedstawiciele służby liturgicznej. Ksiądz Biskup intonował aklamację „Oto drzewo krzyża, na którym zawisło zbawienie świata”, a licznie zgromadzeni wierni odpowiadali: „Pójdźmy z pokłonem”. W procesji przed symbolami powiewały flagi wielu państw niesione przez młodzież ze wspólnot Emmanuel oraz Pustynia Serca. – To dla naszego sanktuarium historyczna, niepowtarzalna chwila – mówił tuż przed wprowadzeniem symboli kustosz sanktuarium ks. prał. Stanisław Majewski. W czasie procesji czytano 3 fragmenty Ewangelii o krzyżu.

W homilii bp Suski podkreślił, że krzyż i ikona Matki Bożej, symbole Światowych Dni Młodzieży, przypominają o miłości Boga do człowieka. Każdy człowiek chce być kochany – kochany pomimo słabości i grzechów. – Czy jest taka miłość, która nie zdradzi, nie porzuci, nie sprzeda; miłość, na którą można zawsze liczyć? – pytał. – Jest taka miłość! Tak kocha nas Bóg! Nawiązując do przypowieści o synu marnotrawnym, przedstawił przymioty Bożej miłości miłosiernej, przebaczającej każdy grzech. Biskup Andrzej zauważył również, że miłosierdzie jest dane, ale i zadane. – Jeśli chcesz dostąpić miłosierdzia Boga, przebaczenia, przygarnięcia i przytulenia, musisz przygarniać i przytulać innych – mówił bp Suski. Nie jest to łatwe, ale Boża miłość stawia wysokie poprzeczki. Zwracając się do młodzieży, podkreślił, że Jezusowi podoba się młody człowiek wiedzący, co w życiu jest najważniejsze. Biskup Andrzej zachęcił młodych do wierności Bożym przykazaniom i poszukiwania tego, co najcenniejsze. – Żyjcie w zgodzie z sumieniem, które jest kompasem na drodze do nieba – mówił.

Ludzie krzyża

– To dla krzyża i przez krzyż co 3 minuty na całym świecie umiera jeden chrześcijanin. Za wiarę w Jezusa umiera rocznie 170 tys. chrześcijan – mówił podczas wieczornego czuwania przy symbolach ŚDM ks. Karol Rafalski, wikariusz parafii pw. Miłosierdzia Bożego i św. s. Faustyny. – „Ludzie krzyża” to tytuł, który nawiązuje do wzruszającego listu napisanego przez chrześcijan do swoich prześladowców. Chcemy objąć modlitwą tych, którzy pewnie nie mieli ani spokojnych świąt, ani nie przyjadą na ŚDM do Krakowa. To współcześni męczennicy – wyjaśniał. Pomarańczowy wystrój kościoła i symboliczne pomarańczowe wstążki, które każdy uczestnik otrzymał przy wejściu do świątyni, były znakiem jedności z prześladowanymi chrześcijanami. Dzięki filmom i prezentacji można było połączyć się z tymi, którzy cierpią ze względu na przynależność do Kościoła. Przygotowany przez młodzież teatr cieni opowiadał o przebaczeniu prześladowcom. Przebaczeniu mimo wszystko.

Stojący wśród wiernych kilkumetrowy krzyż przypominał o Bożym miłosierdziu i przebaczeniu, jakie otrzymał dzięki Chrystusowi każdy człowiek. Od ponad 20 lat krzyż jest niesiony przez młodych na świecie, głosi miłosierną miłość Boga, wychodzącego na spotkanie każdemu stworzeniu, aby przywrócić mu godność utraconą na skutek grzechu. Zgromadzeni na czuwaniu podchodzili do krzyża, aby w symbolicznym geście wyciągniętej dłoni oddać Bogu swój krzyż codzienny. W ten sposób doświadczyli, że miłosierdzie jest na wyciągnięcie ręki.

W następnych numerach fotorelacje z kolejnych dni peregrynacji