Reklama

Wiadomości

Rok na reformy

Z jednej strony zawirowania wokół Trybunału Konstytucyjnego i niepewna sytuacja międzynarodowa. Z drugiej – wielkie nadzieje związane z nowym rządem i zapowiadane, a oczekiwane przez dużą część społeczeństwa, reformy. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas ciekawy – i oby dobry! – rok

Niedziela Ogólnopolska 1/2016, str. 40-41

[ TEMATY ]

rok

Trueffelpix/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prognozowanie jest trudne, zwłaszcza wtedy, gdy dotyczy przyszłości – mawiał Niels Bohr, duński fizyk i noblista. Jaki będzie nowy – 2016 r. dla Polski? Trudno przesądzać. – Wiele zależy od jego początku, od tego, jak zakończy się zawirowanie wokół TK – mówi dr Jarosław Flis, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Szczególnie nieprzewidywalne są wydarzenia w polityce międzynarodowej, które muszą mieć wpływ na sytuację w Polsce.

Gdyby jednak wziąć pod uwagę układ polityczny, który powstał po wyborach, można oczekiwać stabilizacji. Po raz pierwszy w III RP mamy samodzielne rządy jednej partii, która może liczyć na przyjaznego prezydenta i ma przed sobą kilka lat bez kolejnych wyborów. Polacy wyraźnie oczekują zmian, a jeśli one się udadzą, można spodziewać się dalszej stabilizacji sytuacji w Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pełną parą

Ambitne reformy zapowiadane przez PiS mają szansę na wprowadzenie pod pewnymi warunkami. Jednym z nich jest neutralność Trybunału Konstytucyjnego, który sprzyjał poprzedniemu rządowi, a teraz – jak ocenia dr Kornel Morawiecki, poseł ruchu Kukiz’ 15 – chce się stać częścią opozycji.

– Akcja była zaplanowana przez PO. Nieprzypadkowo bezprawnie wyznaczono wcześniej sędziów. Chodziło o zdominowanie TK, który miał blokować działalność nowej władzy. Za TK stoją środowiska, także biznesowe, które nie chcą zmian – zaznacza Morawiecki.

Reklama

Jeśli uda się wygasić konflikt, wdrażanie programu reform ruszy, bo musi już w tym roku ruszyć, pełną parą – ocenia dr Flis.

Przez reformy do reform

Od przeprowadzenia reform będzie zależeć dalsze społeczne poparcie dla rządzących – uważa dr hab. Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego. – To kluczowe dla nastrojów społecznych – ocenia. – Jeśli PiS-owi uda się przeprowadzić je szybko, w pierwszej połowie roku – czy to będzie 500 zł na dziecko, czy powrót do poprzedniego wieku emerytalnego – spodziewam się stabilizacji wysokich notowań ekipy rządzącej, co otworzy drogę do kolejnych zmian.

W drugiej połowie roku, zdaniem dr. Chwedoruka, należy liczyć się z pierwszą weryfikacją nowego rządu. – Wtedy najpewniej poznamy dłuższy plan rządzenia i ewentualne korekty personalne. Gabinet Beaty Szydło robi wrażenie tak uformowanego, żeby w razie czego łatwo można było go zmieniać.

– Na dynamikę sytuacji w kraju będzie miała wpływ sytuacja międzynarodowa w Unii Europejskiej i na Bliskim Wschodzie. Może ona stworzyć w Polsce nową płaszczyznę sporów dotyczących zakresu suwerenności i podmiotowości państw narodowych wewnątrz UE – ocenia dr Rafał Chwedoruk.

Czarne chmury?

Reklama

Niepewność związana z sytuacją zewnętrzną, imigrantami, zaostrzenie sytuacji międzynarodowej nie mogą nie mieć wpływu na sytuację nowego rządu, atmosferę wokół jego działań – zwraca uwagę prof. Ryszard Bugaj, ekonomista. – Nie bardzo widać, kto chciałby przyjąć tych uchodźców, którzy już trafili do UE, a jej granice są nadal raczej otwarte – mówi prof. Bugaj. – To bezpośrednio wiąże się z pytaniem o porozumienie z Schengen. Jeśli zostanie przywrócona kontrola w strefie Schengen, należy liczyć się w konsekwencji z ograniczeniem rozwoju gospodarczego.

Ale co ważniejsze – wydarzenia polityczne z końca starego roku przyniosły wzrost niepewności co do wydarzeń w nowym, a to nigdy nie jest dobre dla gospodarki. – Zawsze jest pytanie, jak na konflikty zareagują inwestorzy krajowi i zagraniczni. Możliwość negatywnej reakcji nie jest zbyt duża, ale istnieje. Dlatego jestem umiarkowanym pesymistą co do rozwoju sytuacji w Polsce w nowym roku – ocenia Ryszard Bugaj. – Na temat polityki gospodarczej rządu w nowym roku już trochę wiemy. Katastrofy budżetu też nie będzie – twierdzi prof. Bugaj. Spodziewane wysokie wydatki zostały trochę przykrojone, niektóre zapowiedziane, a kosztowne zmiany mają wejść w życie w późniejszym czasie. – W dłuższym okresie sytuacja budżetu i plany rządu w dużym stopniu będą zależeć od tego, czy uda się poprawić egzekwowanie danin publicznych – przede wszystkim podatków, co PiS zapowiadał – podkreśla ekonomista. – Niestety, nie ma pewności, czy to się uda – dodaje.

Drogą Orbána

Konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego w nowym roku z pewnością się wypali, jednak opozycja będzie szukała innych tematów. Nowy rząd nie mógł liczyć na sto dni spokoju, może za to liczyć na ciągłe próby kontestacji i delegitymizacji – zwraca uwagę dr Rafał Chwedoruk. – W wypowiedziach publicystów bliskich PO można wyczuć obawę przed tym, że PiS-owi udadzą się reformy, i przed powtórką z Węgier. Dorzuciłbym tu skojarzenie ze Słowacją – mówi politolog. W obu państwach władzę zdobyły ugrupowania idące do wyborów pod hasłami antyelitarnymi, wbrew ideologii liberalnej, zapowiadające oczekiwane przez większość obywateli reformy społeczne. – Zwycięskim partiom w obu tych krajach udały się te reformy, dzięki czemu mogły liczyć na olbrzymi kapitał społecznego uznania. Doświadczają tego i Viktor Orbán, i Robert Fico – zaznacza dr Rafał Chwedoruk. Wywołało to na Węgrzech permanentny kryzys opozycji. Podobnie jest na Słowacji, gdzie premier Fico jest faworytem tegorocznych wyborów.

Poseł Kornel Morawiecki, skądinąd ojciec Mateusza Morawieckiego, wicepremiera odpowiadającego w rządzie za reformy, jest pewien, że zmiany nie zostaną zatrzymane, że Polacy zbyt długo na nie czekali, żeby odpuścić sprawę. – Rozmawiałem właśnie z Mateuszem, który zapewniał mnie, że plany rządu są do zrealizowania i wie, jak to zrobić. A ja wierzę w syna. To będzie dla wszystkich dobry rok.

2015-12-23 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łaska wiary

W każdą niedzielę, w święta czy uroczystości kościelne, w czasie Mszy św. wypowiadamy słowa: „Wierzę w jednego Boga”. To nasze wyznanie wiary - credo. Wspólnota wierzących zgromadzonych w kościele wraz z kapłanem wyznaje wiarę w Boga. Według naszej chrześcijańskiej wizji Bóg jest jeden, ale w trzech Osobach. Mamy na uwadze objawienie się Boga w Starym, a potem w Nowym Testamencie. Stary Testament dał nam wizję Boga jedynego - monoteistyczną. Przyglądając się temu zauważamy, że zadaniem narodu wybranego było przekazanie ludzkości wiary w jednego Boga. Chrześcijaństwo, precyzując tę wizję, czyni Boga jakby bardziej zrozumiałym, bardziej bliskim człowiekowi. Trójca Święta jest tajemnicą naszej wiary, wiary, która uznaje, że Bóg istnieje w sposób dla człowieka niepojęty.
CZYTAJ DALEJ

„Rozbrójmy serca, by rozbroić świat” – młodzi Włosi modlili się w Watykanie o pokój

„Słyszymy to wezwanie, by być uczniami Jezusa, twórcami pokoju w takim świecie jak ten, aby zawsze bronić życia od jego początku aż do końca” – mówił kard. Matteo Zuppi podczas jubileuszowego spotkania młodych Włochów w Watykanie. Na Placu św. Piotra wybrzmiało też przesłanie pokoju prosto z Ziemi Świętej. Łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa apelowal, by w ciemnościach nienawiści nieść światło nadziei.

W czwartkowy wieczór na Placu św. Piotra zgromadziły się dziesiątki tysięcy młodych Włochów. Wydarzenie zatytułowane „Ty jesteś Piotr” odbyło się w ramach Jubileuszu Młodych i służyło wspólnotowej refleksji nad postacią św. Piotra i nad wiarą jako drogą nadziei. Spotkanie zakończyła nabożeństwo, któremu przewodniczył kard. Matteo Zuppi, arcybiskup Bolonii i przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz do młodych w Rzymie: nie lękajcie się zawierzyć Chrystusowi

2025-08-01 20:47

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodych

Vatican News / ks. Marek Weresa

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz

„Jesteście nadzieją Kościoła” – te słowa św. Jana Pawła II, przywołane przez kard. Stanisława Dziwisza podczas Mszy świętej w Casa Polonia, wybrzmiały w Rzymie z nową siłą. W kolejnym dniu Jubileuszu Młodych polska młodzież usłyszała wezwanie do zaufania Chrystusowi i budowania świata opartego na Ewangelii, pomimo niepokoju i wojen.

Kardynał Dziwisz, wieloletni sekretarz św. Jana Pawła II, przypomniał młodym jego słowa z początku pontyfikatu. „Już w dniu inauguracji powiedział m.in. do młodych: Jesteście nadzieją Kościoła, jesteście moją nadzieją – i tak pozostało” – powiedział emerytowany metropolita krakowski. Kard. Dziwisz wyraził przekonanie, że także i dziś św. Jan Paweł II mówiłby do młodych, że są nadzieją Kościoła. „Nadzieją Kościoła w niespokojnym świecie, naznaczonym niesprawiedliwością i bratobójczymi wojnami” – dodał kardynał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję