Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Szachy – szlachetny sport

W dniach 27-29 listopada 2015 r. w Szczecinie po raz pierwszy zorganizowano Drużynowe Mistrzostwa Polski Osób Bezdomnych w Szachach o Puchar abp. Andrzeja Dzięgi

Niedziela szczecińsko-kamieńska 50/2015, str. 5

[ TEMATY ]

szachy

mistrzostwa

Z. P. Cywiński

Podczas rozgrywek

Podczas rozgrywek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odbyły się one na Golęcinie w gościnnych progach Szkoły Podstawowej nr 14, użyczonej przez dyrektor Urszulę Pająk, gdzie rozegrano zawody i w Domu św. Józefa, w którym zawodników zakwaterowano i żywiono. W mistrzostwach wzięło udział 16-trzyosobowych drużyn. Uczestnicy rekrutowali się z ośrodków pomocy osobom bezdomnym Caritas, Monaru, Albertynów. Przyjechali z Wrocławia, Warszawy, Szczecina, Stargardu Szczecińskiego, Świnoujścia, Koszalina, Dębna, Grudziądza, Katowic, Poznania, Rożnowic. Głównym organizatorem imprezy była: Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, a współorganizatorami Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego i Gmina Miasto Szczecin, które wydarzenie dofinansowały.

Pomysłodawcą mistrzostw i ich koordynatorem był Włodzimierz Gutkowski. To terapeuta uzależnień i kierownik schronisk w Centrum Socjalnym Caritas Szczecin. Jako główny cel turnieju postawiono przeciwdziałanie marginalizacji i wykluczeniu społecznemu osób bezdomnych oraz propagowanie wśród nich gry w szachy jako trzeźwego stylu życia. Założono też integrację ośrodków udzielających pomocy osobom bezdomnym. W ten sposób uświetniono także obchody 25-lecia charytatywnej organizacji Caritas Polska, reaktywowanej 10 października 1990 r., i 25-lecie jej istnienia w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Jedną z metod pracy z bezdomnymi, jakie stosuje Włodek Gutkowski od lat, jest ich aktywizowanie przez rozbudzenie ciekawych zainteresowań, np. poprzez kino, literaturę, szachy – relacjonował ks. Maciej Szmuc, dyrektor Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. – Już od dłuższego czasu w naszych schroniskach są szachownice, figury i zegary, są rozgrywki wewnątrz i między schroniskami. Wielu naszych podopiecznych boryka się z bezdomnością i alkoholizmem. Trzeba, by znaleźli w sobie nową pasję, sposób na nudę, dziedzinę, w której mogą się realizować, mieć radość z sukcesu, jakim jest wygranie meczu szachowego. Zobaczyliśmy, że ludzie się spotykają, otwierają, że to przynosi efekty. To nas skłoniło do myśli rok temu, by zorganizować turniej ogólnopolski.

Pomysłodawca W. Gutkowski, namawiając osoby bezdomne do spędzania czasu przy szachownicach, uważa, iż sport ten daje sposobność wyrobienia cech im brakujących. Szachy uczą cierpliwości i wytrwałości, zaangażowania i planowania, uczciwego współzawodnictwa, uczenia się na swoich błędach, godzenia się z porażką. Dodają także odwagi. Jest w szachach analogia do życia. Widzi ją też znany dziennikarz sportowy Przemysław Babiarz, który napisał do uczestników imprezy: „Chciałbym wam życzyć dobrych partii, takich, w których się nie poddajemy albo takich, w których poddajemy się taktycznie po to, aby zacząć następną partię od nowa i żeby to się pięknie przekładało na życie”.

Na rozpoczęcie mistrzostw uczestnicy wzięli udział w Mszy św., której przewodniczył abp A. Dzięga. On też wykonał pierwszy inaugurujący rozgrywki ruch na szachownicy, otwierając partię szachów tzw. gambitem hetmańskim. Metropolita ujawnił, że w jego Liceum Ogólnokształcącym w Radzyniu Podlaskim rozgrywki szachowe cieszyły się dużą popularnością zarówno wśród licealistów, jak i kadry nauczającej. – Szachy to jest niezwykle szlachetny sport i niezwykle wysublimowany, dla najlepszych – mówił Arcybiskup, życząc powodzenia w rozgrywkach. Ich profesjonalną obsługę zapewnił Klub Szachowy Gryf Szczecin.

Reklama

W ciągu dwóch dni uczestnicy rozegrali systemem szwajcarskim 9 rund w pozytywnej atmosferze sportowej rywalizacji, z zachowaniem zasad fair play. Wyłonieni zostali zwycięzcy. Pierwsze trzy miejsca wywalczyły drużyny Towarzystwa Pomoc Brata Alberta Wrocław, Caritas Szczecin i TPBA Koszalin. Indywidualnie tryumfowali silni reprezentanci Wrocławia Ryszard Kamiński, Ryszard Podwórny i Przemysław Kowalski. Puchar Księdza Arcybiskupa i trzy inne pojechały zatem do Wrocławia, dwa pozostały na ziemi zachodniopomorskiej. Dla wyżej wymienionych były też nagrody pieniężne i dyplomy.

Zawodnicy mistrzostw uczestniczyli także w wycieczce autokarowej z przewodnikiem, poznając uroki miasta ubogaconego pierwszym opadem śniegu. Wieczorem koncertował dla nich znany szczeciński zespół „After Blues”.

Uroczystą Mszę św. na zakończenie mistrzostw sprawował ks. Maciej Szmuc. W homilii wyakcentował słowa z Ewangelii wg św. Łukasza: „Nabierzcie ducha i podnieście głowę”. Uznał, że to spotkanie bezdomnych, ich wspólne bycie razem stanowi dowód, jak wiele potrafią oni w przyjaźni, w byciu jeden dla drugiego wzajemnym wsparciem. Akcentował, że każdy ma swą godność, niesamowitą wartość nie tylko w oczach Boga. I nie zmienia tego fakt bezdomności.

2015-12-10 09:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już dziś półfinał Mistrzostw Europy - Polacy zagrają ze Słowenią

Polscy siatkarze wygraną w rozpoczynającym się o godz. 20.30 półfinale mistrzostw Europy w Lublanie chcą przełamać złą passę w rywalizacji ze Słoweńcami. W dwóch poprzednich edycjach mistrzostw Europy odpadli właśnie po porażkach z tymi rywalami.

Cztery lata temu Biało-czerwoni co prawda w fazie grupowej pokonali Słoweńców 3:1, ale w ćwierćfinale ulegli im 2:3. Jeszcze boleśniejsza była porażka sprzed dwóch lat, gdy mistrzostwa Europy odbywały się w Polsce. Wówczas trafili na nich w barażu o ćwierćfinał, a goście zwyciężyli pewnie 3:0.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agata

Niedziela Ogólnopolska 6/2006, str. 16

„IcoonAgatha” autorstwa Bergognone (1481-1522) - Transferred from nl.wikipedia(Original text 

Agata urodziła się w Palermo (Panormus) na Sycylii w bogatej, wysoko postawionej rodzinie. Wyróżniała się nadzwyczajną urodą.

Kwintinianus - starosta Sycylii zabiegał o jej rękę, mając na względzie nie tylko jej urodę, ale też majątek. Kiedy Agata dowiedziała się o tym, uciekła i ukrywała się. Kwintinianus wyznaczył nagrodę za jej odnalezienie, wskutek czego zdradzono miejsce jej ukrycia. Ponieważ Agata postanowiła swoje życie poświęcić Bogu, odrzuciła oświadczyny Kwintinianusa. Ten domyślił się, że ma to związek z wiarą Agaty i postanowił nakłonić ją do porzucenia chrześcijaństwa. W tym celu oddano Agatę pod opiekę Afrodyzji - kobiety rozpustnej, która próbowała Agatę nakłonić do uciech cielesnych i porzucenia wiary. Afrodyzja nie zdziałała niczego i po trzydziestu dniach Agatę odesłano z powrotem Kwintinianusowi, który widząc, że nic nie wskóra, postawił Agatę przed sobą jako przed sędzią i kazał jej wyrzec się wiary. W tamtym czasie obowiązywał wymierzony w chrześcijan dekret cesarza Decjusza (249-251). Kiedy Agata nie wyrzekła się wiary, poddano ją torturom: szarpano jej ciało hakami i przypalano rany. Agata mimo to nie ugięła się, w związku z czym Kwintinianus kazał liktorowi (katu) obciąć jej piersi. Okaleczoną Agatę odprowadzono do więzienia i spodziewano się jej rychłej śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: trzeba będzie bronić wyniku wyborów w Polsce, jeżeli ktoś będzie miał zamiar je zmanipulować

2025-02-05 21:49

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Screen YT

Trzeba będzie bronić wyniku wyborów w Polsce jeżeli się okaże, że w podobny sposób jak w Rumunii, ktoś ma zamiar te wyniki zmanipulować - powiedział podczas środowego wywiadu w Kanale Zero prezydent Andrzej Duda. Stwierdził też, że wpływ na unieważnienie wyborów w Rumunii mogła mieć Komisja Europejska.

Podczas rozmowy poruszona została kwestia wyborów prezydenckich w Rumunii. 24 listopada odbyła się tam pierwsza tura, którą wbrew sondażom wygrał wcześniej szerzej nieznany prawicowy kandydat Calin Georgescu. Choć wyniki zostały uznane, to po kilku dniach wybory zostały unieważnione. Powodem były m.in. podejrzenia co do zaangażowania zagranicznego podmiotu państwowego w ich przebieg. "(Ten scenariusz - PAP) bardzo mnie zaniepokoił i ogromnie mam wiele wątpliwości w związku ze wspomnianym wydarzeniem w Rumunii" - powiedział Duda. "Też sobie zadaję to pytanie" - odpowiedział na pytanie o obawy, co do podobnego scenariusza w Polsce.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję