Reklama

Niedziela w Warszawie

Koszykowa w szkle i pod szkłem

Kto jeszcze nie był w wyremontowanej bibliotece na Koszykowej, powinien koniecznie to zrobić. Niewiele jest tak nowoczesnych bibliotek w Polsce

Niedziela warszawska 47/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

biblioteka

Witold Dudziński

Swobodny dostęp do Internetu

Swobodny dostęp do Internetu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowe, przeszklone czytelnie, obszerne dziedzińce, panoramiczne windy, łatwiejszy, bezpośredni dostęp do księgozbioru i dostosowanie do potrzeb osób niepełnosprawnych. „Na Koszykowej dokonała się kosmiczna zmiana, aż trudno się odnaleźć” – oceniła lokalna gazeta. Kosmiczna to przesada, ale na pewno „Koszykowa”, czyli Biblioteka Publiczna m. st. Warszawy, zmieniła się nie do poznania.

Zmianę widać już przy... wejściu: wchodzi się już nie przez przeszklone drzwi w tzw. Plombie z lat 70. XX wieku, lecz przez bramę zabytkowej kamienicy Kierbedziów sprzed stu lat. Jednak tuż za zabytkową bramą czeka nas miłe zderzenie ze współczesnością. – Chcieliśmy, żeby budynek łączył zabytkowe elementy z nowoczesnym stylem. I to się udało – zaznacza architekt Andrzej Bulanda, autor projektu przebudowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ogród w pionie

Centralnym miejscem jest dziedziniec na parterze z wypożyczalnią, rejestracją, recepcją, szatnią (są szafki na klucz) i wejściem do obszernej czytelni im. Faustyna Czerwijowskiego (pierwszego i zasłużonego dyrektora „Koszykowej”). – To jeden z trzech dziedzińców ze szklanymi dachami, które miały zapewnić jak najwięcej światła – mówi Marcin Kowalski z biura promocji biblioteki.

Reklama

Ozdobą dziedzińca jest ciągnąca się przez kilka pięter ściana z „Drabiną wiedzy” – graffiti Marcina Bogusławskiego, pokazującym książki ułożone na stosie. Ozdobą drugiego dziedzińca, miejsca spotkań autorskich (gdzie miała znaleźć się kawiarenka, ale okazało się, że dofinansowanie unijne wyklucza jej stworzenie przez pięć lat) jest pionowy ogród – ściana w całości pokryta prawdziwymi roślinami.

Wolny dostęp

We wszystkich czytelniach są komputery z dostępem do katalogów i Internetu. Dodatkowo między nowym, a starym gmachem znajduje się czytelnia komputerowa dla osób, które chcą przejrzeć Internet. Chętnie korzystają z niej bezrobotni, szukające zatrudnienia.

Wyremontowany budynek jest przystosowany do potrzeb niepełnosprawnych. W każdej czytelni jest stanowisko ze specjalną klawiaturą, przyciskami zastępującymi myszkę, z możliwością podjechania wózkiem. Montowana jest też specjalna winda.

We wszystkich czytelniach z wolnym dostępem (można podejść do półki i sięgnąć po książkę) jest ok. 20 tys. woluminów. – Taki dostęp, zgodnie z panującym trendem, będzie stopniowo rozszerzany – mówi Marcin Kowalski. Książki można zamawiać do różnych czytelni. Dotychczas trzeba było przechodzić z jednej do drugiej, by przejrzeć książki o różnej tematyce.

W jednej z sal na parterze znalazła się czytelnia naukowa Muzeum Książki Dziecięcej – działu specjalnego biblioteki. Przed remontem nie było miejsca na tę czytelnię. Czytelnia czasopism i czytelnia Varsavianów znajduje się na pierwszym pietrze. Ich patronem jest Władysław Bartoszewski, który regularnie przekazywał bibliotece swoje zbiory. To dzięki niemu biblioteka ma bogatą kolekcję wydawnictw o Powstaniu Warszawskim.

Córka Kierbedzia

Reklama

Biblioteka powstała ponad sto lat temu w gmachu ufundowanym przez Eugenię Kierbedziową, herbu Ślepowron, filantropkę, realizującą w ten sposób testament ojca, słynnego inżyniera Stanisława Kierbedzia. Piękno fasady z monumentalną kolumnadą w duchu zmodernizowanego klasycyzmu psuje Plomba z przełomu lat 60. i 70. XX wieku.

Starania o jego przebudowę podjęto w 2005 r., ale prace ruszyły osiem lat później. Były prowadzone według projektu pracowni Bulanda Mucha Architekci, która zaproponowała powrót do idei sprzed lat, gdy wszystkie czytelnie znajdowały się w budynku Kierbedziów.

Częściowe wyburzenie oficyn na tyłach budynku im. Kierbedziów dało prawie 3 tys. m2 nowej powierzchni i 172 dodatkowe miejsca dla czytelników. Dzięki temu nie ma tłoku, jaki na „Koszykowej” musiał bywać, skoro korzystało z niej rocznie ok. 150 tys. osób.

Przebudowę wymusiła wielka i zwiększająca się z dnia na dzień liczba książek. – Nie było już gdzie umieszczać nowych książek, które otrzymujemy jako egzemplarze obowiązkowe – mówi Marcin Kowalski. Przed II wojną światową w zbiorach biblioteki było 500 tys. woluminów. Powstanie Warszawskie przetrwała tylko jedna piąta zasobów. Dziś biblioteka ma ok. 1,5 milionów woluminów.

Czas na drzemkę

Pod ścianą mediateki (to zupełna nowość, ale na razie w sferze projektów, bo sprzętu do korzystania z materiałów multimedialnych jeszcze nie ma) w fotelu drzemie młody czytelnik. – Staraliśmy się wprowadzić klimat miłego relaksu – a nie martwej, bibliotecznej ciszy. Jest wiele foteli, gdzie można odpocząć, zrelaksować się – mówi Marcin Kowalski.

Dobrze mają tu ludzie i rzeczy. Poprawiły się też warunki pracy bibliotekarzy i administracji; ich biura znajdują się ponad czytelniami. W lepszych warunkach przechowywane są książki. Pojemność magazynów, umieszczonych w piwnicy i na wyższych piętrach, zwiększyła się prawie dwukrotnie. Pozwalają na to przesuwne regały. Magazyny wyposażone są w klimatyzację zapewniającą odpowiednią i stabilną temperaturę oraz wilgotność.

Efekty przebudowy są imponujące. To jednak dopiero jej pierwszy etap. Starsza część placówki, w Plombie, będzie modernizowana w nieznanej nikomu przyszłości, gdy znajdą się pieniądze.

2015-11-19 11:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biblioteka – nasz spadek po dr. Biegańskim

Niedziela częstochowska 27/2017, str. 6

[ TEMATY ]

biblioteka

Fot. z książki "Dr Władysław Biegański - Częstochowianin stulecia"

Dr Władysław Biegański

Dr Władysław Biegański

Biblioteka Publiczna w Częstochowie to jedno z „dzieci” dr. Władysława Biegańskiego w tym mieście. Nosi jego imię i przez 100 lat, które właśnie mijają od jej powstania, służy mieszkańcom miasta i okolicy. Tak jak jej założyciel i patron

Z archiwalnych zapisków wiemy, że w dniu otwarcia księgozbiór liczył 1, 3 tys. pozycji, co było sporą liczbą, jak na bibliotekę, która powstała ze społecznych darowizn. O klimacie tamtego czasu mówi Beata Grzanka, dyrektor Biblioteki: – Na początku XX stulecia, w latach 1915-16, w Częstochowie, która miała ok. 80 tys. mieszkańców, działało wiele stowarzyszeń. W całej Europie była wtedy tendencja do zawiązywania społecznych towarzystw, łączących ludzi z podobnymi pasjami czy potrzebami działania. Takie towarzystwa były też w Częstochowie, a wiele z nich miało własne księgozbiory, dostępne jednak tylko dla określonej grupy osób. Działało tu m.in. Towarzystwo Opieki Szkolnej, które prowadziło tzw. kursy samokształcenia. Jednym z wykładowców na kursach był dr Biegański, który w pewnym momencie rzucił pomysł zorganizowania biblioteki publicznej – takiej, która mogłaby służyć wszystkim. Powołano towarzystwo, na czele z dr. Biegańskim, które miało działać na rzecz biblioteki publicznej, o czym donosił „Goniec Częstochowski” z 7 maja 1916 r. W następnych tygodniach powstała komisja, której zadaniem było opracowanie statutu towarzystwa. W jej skład weszli: dr Władysław Biegański, Stanisław Biernacki, Stanisław Nowak, Wacław Płodowski i Kazimierz Okuszko. Statut zatwierdzono i 2 grudnia 1916 r. odbyło się pierwsze zebranie organizacyjne Towarzystwa Biblioteki Publicznej w Częstochowie. Kilka tygodni później, w styczniu 1917 r., dr Biegański zmarł, nie doczekawszy otwarcia biblioteki.
CZYTAJ DALEJ

Oktawa Bożego Narodzenia - dzis trzeci dzień, poświęcony św. Janowi Apostołowi

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

św. Jan Apostoł

oktawa

Adobe Stock

Kościół obchodzi dziś trzeci dzień oktawy Bożego Narodzenia. W liturgii obchody Bożego Narodzenia trwają osiem dni. Oktawa (łac. octavus - ósmy) jest to czas w liturgii obejmujący ważną uroczystość i siedem dni po niej następujących. Ma ona swoją wielowiekową tradycję. 27 grudnia, trzeci dzień oktawy, poświęcony jest św. Janowi Apostołowi.

Najwcześniej w III w. powstała oktawa Zmartwychwstania Pańskiego, w czasie której odbywały się nabożeństwa i katechezy dla nowo ochrzczonych dorosłych. Po przyjęciu chrztu w Noc Paschalną konieczne było wtajemniczenie (tzw. mistagogia) w pełniejsze rozumienie tajemnicy zbawienia (co działo się w oktawie). W VII wieku ukształtowała się oktawa Bożego Narodzenia, później Bożego Ciała i Najświętszego Serca Pana Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W poszukiwaniu Tego, który szuka

2024-12-27 21:31

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

flickr.com/archidiecezjakrakow

Bardzo lubię wymyślne wysiłki egzegetów, mające na celu wygładzenie rzekomych chropowatości Biblii. Na przykład taką próbę usprawiedliwienia nieuwagi Maryi i Józefa, którzy zagubili Jezusa w świątyni: „przypuszczać należy, że kobiety maszerują dużo wolniej niż mężczyźni, stąd na pewno Maryja wyruszyła w drogę powrotną z Jerozolimy wcześniej niż Józef, a ten podążył za Nią dopiero kilka godzin później. Ona myślała, że Jezus jest z Józefem, on – że pozostał z Maryją”.

Misternie zbudowana konstrukcja nie bardzo jednak przystaje do opowiadania Łukasza, który stwierdza jedynie, że rodzice nie zauważyli, iż ich dwunastoletni Syn pozostał w Świętym Mieście.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję