Triada: tradycja, kontynuacja, nowe spojrzenie, jest niezbędna zarówno w Kościele, jak i w państwie. Jest konieczna w edukacji rodzinnej i szkolnej – podkreślał bp Krzysztof Nitkiewicz podczas uroczystości odpustowych ku czci bł. Wincentego Kadłubka.
Reklama
11 października Sandomierz obchodził uroczystości związane z patronem miasta i diecezji – bł. Wincentym Kadłubkiem. Uroczystości rozpoczęły się w kościele seminaryjnym św. Michała Archanioła. Po adoracji relikwii bł. Wincentego oraz wykładzie historycznym ks. Tomasza Moskala wyruszyła ulicami miasta procesja, w której niesiono relikwie Błogosławionego. Grono uczestników otwierali biskupi: Krzysztof Nitkiewicz i Edward Frankowski. Jak zaznaczają organizatorzy: – Ulicami podążali cystersi z Mogiły i z Jędrzejowa, władze miasta, przedstawiciele samorządu i instytucji kulturalno-społecznych, przedstawiciele kapituł kilku diecezji, poczty sztandarowe, seminarzyści, siostry zakonne, rycerze z Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej oraz liczni mieszkańcy miasta i przybyli goście. W procesji szła też grupa młodych w dawnych strojach oraz w strojach dominikańskich upamiętniając męczenników sandomierskich i dominikanów zamordowanych podczas najazdów tatarskich. Nowością były także „żywe obrazy”, widoczne w kilkunastu witrynach sklepowych na Starym Mieście. Uczniowie sandomierskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych zaprezentowali sceny dotyczące konkretnych postaci historycznych oraz tych pochodzących z legend, a także świętych i błogosławionych związanych z Sandomierzem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Miejscem docelowym procesji była bazylika katedralna. Tu Biskup Ordynariusz przewodniczył Sumie odpustowej. Na zakończenie modlitwy Ksiądz Biskup mówił: – Nasza dzisiejsza celebracja i odpust, jaki przeżywamy w Sandomierzu, mają starożytne korzenie. Korzenie zapewniają stabilność. Jeśli sięgają głęboko, to nawet w momentach suszy drzewo pozostaje zielone. Ktoś powie, ale przecież one ograniczają mobilność, wiążą z jednym miejscem. Czyż jednak drzewa nie przekazują życia przez swoje owoce i nasiona? Czy nie nazywamy ich słusznie zielonymi płucami naszej planety? – mówił biskup K. Nitkiewicz. – Bł. Wincenty jest przykładem zakorzenienia w tradycji Kościoła i Narodu, a jednocześnie odważnego podejmowania wyzwań, jakie niosła jego epoka. Nam również potrzebna jest wierność chrześcijańskiej i narodowej tradycji, która niestety zanika w rodzinach. Potrzebna jest kontynuacja i kreatywność, a nie burzenie tego, co było oraz zastępowanie ideologicznymi stworami w imię postępu i absolutnej równości. Ta triada: tradycja, kontynuacja, nowe spojrzenie, jest niezbędna zarówno w Kościele, jak i w państwie. Jest konieczna w edukacji rodzinnej i szkolnej – podkreślał Hierarcha. – Jeżeli nasze życie religijne będzie głębokie, a patriotyzm autentyczny, wówczas nikt nam nie narzuci nowej religii, nikt nie odbierze suwerenności. Jak to już miało miejsce w historii, szczególnie w okresie wędrówki ludów i najazdów barbarzyńców, uratujemy naszą wiarę i cywilizację. Złożymy wspaniałe świadectwo wobec ludzi, którzy jeszcze nie znają Chrystusa i przychodzą z innych kręgów kulturowych. Bóg nas hojnie obdarował i tymi darami mamy dzielić się z innymi – zachęcał bp K. Nitkiewicz.
Uroczystości ku czci bł. Wincentego Kadłubka odbywały się również we Włostowie. Barbara Brzeska opowiada: – Już od 2 października, podczas nabożeństw różańcowych, odmawiana była Nowenna, podczas której wierni kierowali do Boga podziękowania i prośby za wstawiennictwem Błogosławionego. W wigilię uroczystości parafianie uczestniczyli w Eucharystii na cmentarzu, natomiast w sobotę wyruszyła piesza pielgrzymka do miejsca narodzin Błogosławionego – do Karwowa, by tam przy cudownym źródełku uczestniczyć we Mszy św. Eucharystia w Karwowie zgromadziła księży z dekanatu i spoza jego granic, a przewodniczył jej ks. Adam Firosz, proboszcz katedry w Zamościu. Stało się już tradycją, że w pielgrzymce uczestniczą członkowie Akcji Katolickiej. Po zakończaniu uroczystości w Karwowie wzięli oni udział w posiedzeniu Rady Diecezjalnej AK. Kolejnym dniem obchodów uroczystości była niedziela i Suma odpustowa. Na zaproszenie ks. proboszcza Pawła Golińskiego przybył do nas chór jędrzejowskiego klasztoru Cystersów.