Reklama

Miłosierdzie drogą do nieba!

W święto Nawrócenia św. Pawła Apostoła ikona Jezusa Miłosiernego nawiedziła parafię św. Michała Archanioła w Blachowni. Przy tzw. krzyżu saperskim, pół godziny przed przybyciem Obrazu ponadpółtoratysięczna rzesza blachowian zgromadziła się na modlitewnym czuwaniu. Rozważania o Bogu bogatym w miłosierdzie na podstawie "Dzienniczka" św. s. Faustyny Kowalskiej i homilii Jana Pawła II z ostatniej pielgrzymki do Polski prowadził wikariusz ks. Piotr Rutkowski. Cała parafia przygotowywała się do peregrynacji przez trzydniowe rekolekcje, które prowadził o. Jan Zalas - bernardyn z Łodzi.

Niedziela częstochowska 7/2003

Ponad półtoratysięzna rzesza parafian uczestniczyła w procesji ulicami Blachowni

Ponad półtoratysięzna rzesza parafian uczestniczyła w procesji ulicami Blachowni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiaj szczególnie mocno rozwija się nabożeństwo do miłosierdzia Bożego. Św. Jan w swojej Ewangelii pisze: "Będą patrzeć na tego, kogo przebili". Z przebitego serca Jezusa wypłynęła krew i woda. Św. Jan Ewangelista mówi, że jest to znak dla ludzkości, bo do końca czasów ludzie będą patrzeć i dochodzić do zrozumienia, kogo przebili. Ludzie do końca czasów będą rozpoznawać to, jak bardzo są kochani przez Boga. Patrzymy na obraz Jezusa Miłosiernego. Chrystus ma na nim oczy z krzyża. Żaden malarz nie potrafił uchwycić tego, co przekazywała św. s. Faustyna. Kiedy oglądała namalowane oblicze Jezusa, płakała, że nie jest obliczem Jezusa z krzyża. Ja jestem wdzięczny Bogu, że nasz częstochowski Jezus Miłosierny ma oczy z krzyża, zapłakane... Wydaje się, że nasz częstochowski malarz potrafił je uchwycić.
Z homilii abp. Stanisława Nowaka na rozpoczęcie peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego

Obraz Jezusa Miłosiernego powitał proboszcz ks. prał. Andrzej Walaszczyk wraz z bp. Janem Wątrobą i ks. inf. Zenonem Janyszkiem. Następnie ulicą udekorowaną flagami ruszyła uroczysta procesja do kościoła. Obraz otaczali strażacy i harcerze z 4 MDKH im. Pułku 4 Ułanów Zaniemieńskich z pochodniami. W trakcie procesji była śpiewana Litania do Miłosierdzia Bożego. W świątyni parafialnej hołd Chrystusowi Miłosiernemu złożyli przedstawiciele parafii. Dzieci wyraziły radość i miłość do Chrystusa. Młodzież przyrzekła ufność słowom Jezusa, prosząc jednocześnie o pomoc na trudnej drodze dorastania. Rodzice prosili o wsparcie w pokonywaniu zagrożeń, dotykających życia rodzinnego. Siostra Szarytka powitała obraz w imieniu kapłanów i sióstr zakonnych, zawierzając nowe powołania z parafii. Ks. prał. Andrzej Walaszczyk oddając hołd Chrystusowi Miłosiernemu prosił, aby wśród parafian było jak najmniej cierpienia z obojętności.
Podczas uroczystej Eucharystii wierni wypełnili całą świątynię i plac przed kościołem. By lepiej przeżyć spotkanie z Jezusem, duszpasterze przygotowali specjalne śpiewniki na peregrynację obrazu.
W homilii bp Jan Wątroba przypomniał uczynki miłosierne co do duszy: grzesznych upominać, nieumiejętnych pouczać, strapionych pocieszać, krzywdy cierpliwie znosić, urazy chętnie darować, modlić się za żywych i umarłych. Biskup Jan zwrócił szczególną uwagę na piąty uczynek. "Urazy chętnie darować - oto konkretna postać miłosierdzia do zastosowania w naszym codziennym życiu. Uczynki miłosierdzia otwierają nam drogę do nieba" - mówił w homilii bp Jan Wątroba.
Po Mszy św. rozpoczęła się adoracja Chrystusa w Najświętszym Sakramencie i kontemplacja oblicza Jezusa Miłosiernego. Czuwanie podjęły parafialne grupy modlitewne i stowarzyszenia. W czuwanie włączyli się również kapłani pochodzący z parafii. O północy odprawiona została uroczysta Msza św. o Bożym Miłosierdziu. Eucharystii przewodniczył najstarszy kapłan - ks. płk. Stanisław Wróblewski, homilię wygłosił ks. Józef Kawalec - salezjanin. Mszę św. koncelebrowali także: ks. Artur Przybyłko, ks. Dariusz Tuczapski, ks. Roman Rataj i o. Dariusz Nowicki - paulin.
Jak podkreślił Ksiądz Proboszcz, modlitewne zamyślenie parafian przerosło jego oczekiwania. Przyznał, iż podczas nocnych czuwań jest zawsze trzydziestoosobowa grupa modlących się. Jednak podczas nawiedzenia obrazu Jezusa Miłosiernego liczba ta była trzykrotnie większa. Adoracji i kontemplacji Oblicza Jezusa nie przeszkodziły nawet późne godziny nocne. Modlili się rodzice z małymi dziećmi, a potem całą swoją rodzinę i życie zawierzali Miłosiernemu Bogu wpisem do pamiątkowej księgi. W księdze było też wiele podziękowań, np.: "O, Jezu Miłosierny, dziękuję Ci serdecznie za szczęśliwą operację i przeszczep mój i córki". Były także proste wpisy, wyrażające głębię wiary, np.: "Wierność pieczęcią miłości". Podczas niedzielnych Eucharystii homilie o Miłosierdziu Bożym, jego przejawach w naszym życiu i jego kulcie głosił rekolekcjonista o. Jan.
Na zakończenie peregrynacji obrazu nabożeństwo dziękczynne, Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz uroczystą Mszę św. z aktem oddania parafii Miłosierdziu Bożemu odprawił proboszcz, ks. Walaszczyk. Następnie ruszyła wielka procesja z kościoła parafii św. Michała Archanioła do kościoła parafii św. Franciszka z Asyżu w Blachowni, która była wyznaniem wiary w Boga bogatego w miłosierdzie. Tuż przed granicą obu parafii obraz przejęli wierni z parafii św. Franciszka z Asyżu. Na granicy parafii obraz powitał bp Antoni Długosz, który przewodniczył centralnej Mszy św. Podczas pożegnania obrazu i podziękowania za dar peregrynacji w parafii św. Michała Archanioła ks. prał. Andrzej Walaszczyk powiedział, że nawiedzenie Jezusa Miłosiernego było dla wielu doświadczeniem wielkiej i wymagającej Bożej miłości, jak w przypadku nawrócenia św. Pawła pod Damaszkiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebiańskie ogrody św. Doroty

Św. Dorota

Święta Dorota z Kapadocji (obecnie Turcja), czczona m.in. w kilku podkarpackich kościołach, np. w Trzcinicy, Binarowej czy Połomi, nie miała łatwego życia. Nie dość, że wyparły się jej siostry, to jeszcze musiała życiem zapłacić za swoją wiarę w Chrystusa

Na wielu wizerunkach świętą przedstawiają z koszem pełnym kwiatów bądź kosz pełen owoców trzyma stojący obok niej mały chłopiec. Skąd ten motyw w ikonografii chrześcijańskiej? Otóż związany on jest z piękną legendą. Skazanej na śmierć męczeńską Dorocie przyglądali się uważnie cesarscy oprawcy, poganie. Ku ich zdumieniu na twarzy przyszłej świętej nie zobaczyli smutku; z radością spieszyła ona na spotkanie z Bogiem. Rozgniewało to jednego z pogan, urzędnika imieniem Teofil, który zapytał dlaczego tak się spieszy. Otrzymał odpowiedź: idę do niebiańskich ogrodów. Zakpił więc Teofil, nazywając ją narzeczoną Chrystusa, prosząc Dorotę, aby przyniosła mu z tych „rzekomych” ogrodów kwiaty bądź owoce. Po pewnym czasie u Teofila zjawił się tajemniczy posłaniec, chłopiec, który przyniósł Teofilowi chustę Doroty przepełnioną niezwykle silnym zapachem różano-owocowym. Późniejsza legenda przedstawiła to wydarzenie nieco inaczej: to anioł miał przynieść poganinowi kosz kwiatów i owoców – stąd św. Dorota uważana jest za patronkę ogrodników, ale też młodych małżonków. Niedowiarek uwierzył, zresztą później został także ścięty mieczem razem z Dorotą; było to na początku czwartego stulecia.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Papież silnie przeziębiony, nie przeczytał katechezy

2025-02-05 10:38

[ TEMATY ]

katecheza

papież Franciszek

silne przeziębienie

audiencja generalna

PAP/EPA

Papież Franciszek ma silne przeziębienie

Papież Franciszek ma silne przeziębienie

Papież Franciszek jest, jak sam powiedział na początku audiencji generalnej w Watykanie, "silnie przeziębiony" i dlatego nie przeczytał tekstu katechezy. Miał wyraźne problemy z głosem. Lekturę katechezy podczas środowego spotkania z wiernymi powierzył jednemu ze swych współpracowników.

W czasie audiencji w Auli Pawła VI z udziałem kilku tysięcy osób przeziębiony, kaszlący papież przeczytał tylko skrót katechezy w języku hiszpańskim oraz na zakończenie pozdrowienia i apel po włosku.
CZYTAJ DALEJ

Uczniowie w dzisiejszej Ewangelii zachwycili się Jezusem

2025-02-06 08:29

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Lorenzo Veneziano, Powołanie uczniów/pl.wikipedia.org

Uczniowie w dzisiejszej Ewangelii zachwycili się Jezusem. Zachwycili się mocą Jego słów, bo rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!», a kiedy to zrobił, zagarnął wielkie mnóstwo ryb.

Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały. Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: «Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym». I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. A Jezus rzekł do Szymona: «Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił». I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję