Reklama

Niedziela Lubelska

Zmarłym pamięć, żyjącym pojednanie

Niedziela lubelska 40/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

historia

pamięć

Ewa Kamińska

Przy pomniku Nieznanego Żołnierza

Przy pomniku Nieznanego Żołnierza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wrzesień to miesiąc, w którym w 1939 r. dotknęła nas narodowa tragedia. Pierwszego dnia miesiąca napaść Niemiec, a potem kolejna – 17 września – Związku Radzieckiego. Obrona przed dwoma agresorami musiała zakończyć się klęską. Nie odebrało to jednak Polakom chęci do walki o wolność. Państwowość istniała nadal, był rząd na uchodźstwie, własna armia – jedyna taka na świecie na okupowanych terenach, sądownictwo, administracja podziemna. Polska przetrwała okupację niemiecką i sowiecką, a potem czasy narzuconego komunizmu. Dziś możemy jawnie czcić pamięć o tych, którzy walczyli i ginęli za ojczyznę, byli wywożeni na zesłanie, ginęli w więzieniach i łagrach na nieludzkiej ziemi. Ich jedyną „winą” była narodowość polska.

Reklama

W czwartek 17 września br. w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny Zwycięskiej w Lublinie została odprawiona Msza św. z udziałem przedstawicieli poszczególnych stowarzyszeń i związków, władz, orkiestry wojskowej i licznych pocztów sztandarowych, głównie ze szkół gimnazjalnych i liceów. Modlono się w intencji ofiar agresji sowieckiej w 1939 r., poległych na Kresach Wschodnich, zamordowanych w Katyniu, zmarłych na zesłaniu i w łagrach Sybiru. Głównym celebransem był ks. Jarosław Jęczeń. Wzruszającą homilię wygłosił ks. Bogdan Zagórski, kapelan Policji Województwa Lubelskiego i proboszcz parafii pw. św. Jana Kantego w Lublinie. Przypomniał wydarzenia września 1939 r. i gehennę polskich obywateli. Podkreślił, że wiara pozwoliła ludziom przejść przez najtrudniejsze doświadczenia i przetrwać, dlatego teraz trzeba Bogu powierzyć każdą chwilę, jaka jest nam dana. – Bogu trzeba polecić naszą przyszłość – apelował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. uczestnicy z orkiestrą wojskową i Kompanią Honorową Wojska Polskiego przeszli na pl. Dzieci z Pahiatua, gdzie po odśpiewaniu hymnu Sybiraków złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem Matki Sybiraczki. Następnie na pl. Litewskim odbył się apel pamięci przy pomniku Nieznanego Żołnierza. Po odśpiewaniu hymnu narodowego głos zabrali organizatorzy uroczystości oraz wojewoda lubelski Wojciech Wilk i przedstawiciel Młodzieżowej Rady Miasta.

– W wyniku napaści sowieckiej straciliśmy wszystko: ojczyznę, wolność, bliskich, dom – mówił prezes Związku Sybiraków w Lublinie Janusz Pawłowski. – Nie straciliśmy najważniejszego: wiary w Boga. Pokrzepieni tą wiarą nie utraciliśmy nadziei na powrót do ojczyzny. To w dużej mierze pozwoliło przetrwać tę gehennę. Mimo okrutnych przeżyć, nie nawołujemy do nienawiści, nawołujemy do historycznej pamięci. Kierujemy się maksymą: zmarłym pamięć, żyjącym pojednanie, nigdy więcej wojny – podkreślał. Z kolei Danuta Malon, prezes Stowarzyszenia Lubelska Rodzina Katyńska, przypomniała los polskich oficerów zamordowanych w Katyniu i innych miejscach Związku Radzieckiego w 1940 r. Podkreśliła, że do dziś niewyjaśnione są losy Polaków z tzw. listy białoruskiej. Wyraziła radość, że właśnie 17 września 2015 r. zostało otwarte w Warszawie Muzeum Katyńskie. – To najpiękniejszy pomnik pamięci o zamordowanych. Baza naukowa muzeum adresowana do kolejnych pokoleń jest gwarantem, że pamięć o ofiarach Katynia będzie trwała – podkreślała.

Wieczorem w Domu Kultury Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej otwarto wystawę „Agresja sowiecka 17 września 1939 r. w świetle dokumentów”. Następnego dnia w ramach obchodów tragicznej rocznicy uczczono pamięć zmarłych pod pomnikiem Ofiar Katynia, a w Collegium Iuridicum KUL złożono kwiaty pod tablicą ppor. Jana Bołbotta, poległego w obronie wschodnich rubieży Polski we wrześniu 1939 r. Przygotowano też sesję w ratuszu pt. „Agresja sowiecka 17 września 1939 r. na Kresach Wschodnich i Lubelszczyźnie”, której program był niezwykle bogaty. Prelegenci przedstawiali różne aspekty związane z walkami z Sowietami oraz zbrodnie popełniane na jeńcach polskich. Zaprezentowany został także film Roberta Miękusa „Krew na bruku. Grodno 1939”, przedstawiający bohaterską obronę miasta przed Armią Czerwoną.

2015-10-01 11:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wypełniając testament przodków

Jolanta Słomka-Kret, prawnuczka długoletniego wójta Dzikowa Jana Słomki, założyła fundację Serce Lasowiackie im. Barbary i Franciszka Mortków, która ma uczyć młode pokolenia tradycji i dobrych obyczajów.

Propagowanie dobrych obyczajów będzie jednym z zadań fundacji, która ma zająć się propagowaniem historii Tarnobrzega oraz regionu, obejmującego nie tylko dawny powiat tarnobrzeski, ale sięgającego nieco dalej, na obszar niegdysiejszej Puszczy Sandomierskiej, zamieszkiwany przez Lasowiaków. Kultura tej grupy przenikała do Tarnobrzega. Zostało to nieco zagubione w okresie prosperity przemysłu siarkowego, kiedy Tarnobrzeg z małego miasteczka przekształcał się w miasto średniej wielkości. Działo się to m.in. za sprawą osiedlania się tutaj ludzi napływających z całej Polski, przynoszących ze sobą swoje obyczaje. By tradycje naszego miasta i także lasowiackie nie zaginęły, należy nimi zainteresować młodych ludzi, bo oni będą stanowić o przyszłości – zaznacza Jolanta Kret.
CZYTAJ DALEJ

W kościołach coraz popularniejsze są ofiaromaty

2024-12-27 07:09

[ TEMATY ]

ofiaromat

Adobe.Stock

W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę. Niektórzy księża decydują się na całkowitą rezygnację z tradycyjnej tacy. To wygodne i służy transparentności finansów Kościoła – powiedział PAP pomysłodawca pierwszego w Polsce ofiaromatu Karol Sobczyk.

Od 2019 r. w polskich parafiach zaczęły pojawiać się ofiaromaty – urządzenia, dzięki którym wierni mogą złożyć ofiarę w formie bezgotówkowej, kartą lub blikiem.
CZYTAJ DALEJ

Francja: biskup będzie pielgrzymował po diecezji

2024-12-27 19:48

[ TEMATY ]

biskup

Francja

pielgrzym

wikipedia/Ségolène Lebaillif

Biskup Alexandre de Bucy

Biskup Alexandre de Bucy

Francuski biskup będzie pielgrzymował po diecezji, którą kieruje od 2021 roku. 54-letni bp Alexandre de Bucy przemierzy diecezję Agen w południowo-zachodniej części kraju w 26 pielgrzymkach pieszych. Chce spotykać się z wiernymi, aby ożywić ich wiarę. Inicjatywę tę zainspirował rozpoczynający się Jubileusz 2025 roku.

Swe pielgrzymki hierarcha rozpocznie 26 lutego, a potrwają one do 3 lipca. Przejdzie przez miasta i wioski symboliczne dla diecezji. Każdy z 26 etapów liczących 15 km związany będzie z odprawieniem Mszy św. dla wiernych, wygłoszeniem konferencji duchowej i dialogiem z wiernymi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję