Zapytany, czy media mają rację, kiedy twierdzą, że dokument ten jest ciosem dla Papieża, który miałby rzekomo pragnąć większego otwarcia na gejów, kard. Burke przypomina, że nie ma żadnego dowodu na to, że Papież popiera zmianę nauczania Kościoła w tym względzie. Amerykański purpurat przyznaje jednak, że dokument ten jest ciosem dla autorów pierwszego relatio, które nie odzwierciedlało kościelnego nauczania o homoseksualizmie, lecz sugerowało, że Kościół chce złagodzić swe odwieczne nauczanie i próbowało wprowadzić treści dotyczące tak zwanych związków jednopłciowych do dyskusji o małżeństwie chrześcijańskim.
Kard. Burke potwierdził, iż rzeczywiście można odnieść wrażenie, że niektórzy europejscy biskupi chcą zmienić nauczanie Kościoła na temat homoseksualizmu, antykoncepcji i komunii dla rozwodników żyjących w kolejnym związku. Przypomniał jednak, że wielu innych europejskich biskupów wypowiedziało się jasno i stanowczo w obronie nauczania Kościoła dotyczącego tych kwestii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu