„Był plecak na plecach i były walizki, a teraz wakacje skończone. Tornistry i teczki czekają na wszystkich i zaraz zawoła dzwonek” – słowa wiersza Wandy Chotomskiej wprowadzają nas w tematykę najbliższych dni.
Po czasie wakacyjnego odpoczynku rozdzwonią się szkolne dzwonki, zwiastujące początek nowego roku szkolnego. Zegar bijący niezwykłym rytmem wybija zakończenie wakacji. Do historii przejdą wakacyjne wojaże, w czasie których dzieci i młodzież chętnie uczestniczyli w koloniach i warsztatach organizowanych m.in. przez Caritas. Spora grupa ludzi wzięła udział w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę. Wielu spośród nas przyjęło zaproszenie i uczestniczyło w Exodusie Młodych, którego zwieńczeniem było spotkanie z o. Johnem Bashoborą, podczas rekolekcji „Jezus na Wschodzie”. I oto po czasie odpoczynku, podejmowania duchowych praktyk, przychodzi nam na nowo podjąć obowiązki w pracy i w szkole. Co w tym wszystkim jest najważniejsze? Myślę, że rzeczą konieczną jest wsłuchać się w słowa Jezusa, który u progu tego czasu nauki kieruje do nas zachętę: „wypłyń na głębię” i „zarzućcie sieci na połów”. Kiedyś te słowa Pan Jezus skierował do Apostoła Piotra, a dziś adresatami Jego rady są nauczyciele, rodzice i uczniowie naszych szkół. Wobec Chrystusowych słów nie wypada przejść obojętnie. Pan Jezus mówi: wypłyń na głębię tych dziesięciu miesięcy nauki i rozwiń talenty, którymi cię Bóg obdarza! Wypłyń na głębię i zaufaj tym, którzy będą cię uczyć i pracować z tobą! Jakże wyjątkowe jest to zaproszenie! Wypłynąć na głębię, by nie zakopać talentów, jakimi obdarzył nas Bóg, który daje nam wszystko, co ma, największe swe bogactwa. Nie żałujmy, że minęły wakacje, ale cieszmy się nimi, bo gdy ktoś żałuje, że ten czas minął bezpowrotnie, to znaczy, że chce uciec przed wspomnieniami i jednocześnie nie chce pójść do przodu w dalsze życie. Jako pielgrzymi nie możemy pozostać w miejscu, ale musimy wypłynąć na głębię i zarzucić sieci na połów. A zarzucając te sieci, uważajmy, w jakie morze je wrzucamy. Nie bójmy się zarzucić tej sieci w mądrość dorosłych – współpracując z nauczycielami i z innymi dorosłymi, którzy pragną zawsze naszego dobra.
Nie bójmy się też współpracować z łaską Bożą. Siły do pracy, nauki i kształtowania siebie i innych czerpmy z modlitwy. Nie zapominajmy, że to Bóg jest źródłem mądrości. Otwierajmy się na Jego dary, korzystajmy z sakramentów świętych i pamiętajmy, że Bóg mówi do nas także poprzez przykazania: pamiętajmy, by dać Mu należne miejsce, by nie wzywać na darmo Jego imienia, by świętować każdy dzień święty, szanować rodziców i nauczycieli. A jeśli wszystko uczynimy tak, by zadowolić Pana Boga i drugiego człowieka, to sieć naszego życia pełna będzie dobra i nigdy się nie rozerwie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu